Szukam odpowiedzi na pytanie:Czy da się zregenerować silnik mondeo w tzw:"systemie nowe tuleje na stare tłoki".
Ale od początku.Samochód marki Ford Mondeo z silnikiem:
O pojemności 1.8 16v rok produkcji 93.Przebieg około 200 tyś.kilometrów na samej benzynie.Nigdy nie naprawiany i nie przegrzany.
Niewielkie zużycie oleju i lekkie dymienie na niebiesko na zimnym silniku,przy takim przebiegu normalne objawy.
Problem zaczoł się pół roku temu gdy przestał palić na jeden(trzeci) cylinder.
Pomiar ciśnienia w cylindrach (zresztą błędnie przeprowadzony,bo przy wykręcaniu tylko po jednej ze świec)wykazał (w kolejności)7-7-6-7 atmosfery.
Zrobiono remont generalny głowicy i do tej pory było OK.
Niestety cudów nie ma.Dziś silnik jest u mnie i czeka na pomysł
Blok silnika i oznaczenia na nim(18,g8s1a,6015,19h93,938):
I pytanie:da się z tego cokolwiek odczytać/odszyfrować?
Mam na myśli np:typ,model silnika,pojemność,datę produkcji itd.
Kolejne zdjęcia i kolejne pytanie:
Co oznaczają symbole:x35,h1,1r wybite na denku tłoka ?
Czy istnieją tłoki nadwymiarowe i o jakich średnicach.
Na zdjęciach widoczne są mocne okopcenia tłoka,spowodowane zakleszczeniem/zurzyciem pierścieni olejowych i lekkie otarcia na bokach.
Ten tłok jest w najgorszym stanie,ale reszta jest niewiele lepsza.
Pomiar średnicy tłoków wykonałem...prawie profesjonalnie..czyli suwmiarką
Srednica tłoka na środku:80,05 mm,nad pierścionkami 79,90,różnica 0,15 mm oczywiście w wielkim przybliżeniu.
Nominalna średnica cylindra w tym silniku wynosi jak się nie mylę 80,60 mm.
Następnie zrobiłem"badanie tłok cylinder" i przeżyłem pierwszy szok:
Tłok,oczywiście bez pierścieni a między nimi swobodnie wchodzący szczelinomierz 0,9 mm !!!
Zdjęcie"pod światło":
Ja to nazywam:"można czytać gazetę między tłokiem a cylindrem"
Pomiar pierścieni i kolejny szok:
Luzy na zamkach,przy każdym pierścieniu i na każdym cylindrze nie większe niż 0,2-0,3 mm
Co za licho
Silnik nie był pierścieniowany,świadczyła o tym orginalna uszczelka pod głowicą,ogromne luzy tłok-cylinder i zadziwiająco dobre pierścionki
A wracając do tematu:czy ta się w "toto wepchać nowe tuleje"?
Remont generalny oczywiście odpada.Nowe tłoki i pierścienie to koszt ok:800 zł plus oczywiście nowe tuleje.Zrobię dobrze"górę"rozleci się"dół".
Wymiana silnika na inny też jest dość ryzykowna,tym bardziej że cały osprzęt tego silnika,poczytając od wału,stanu panewek,czujników,przepływomierzy,termostatu,głowicy,rozrządu itd jest naprawdę dobry.Znowu składanie z dwóch silników jednego też często przyprawia człowieka o zawroty głowy.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusjii.
Ale od początku.Samochód marki Ford Mondeo z silnikiem:

O pojemności 1.8 16v rok produkcji 93.Przebieg około 200 tyś.kilometrów na samej benzynie.Nigdy nie naprawiany i nie przegrzany.
Niewielkie zużycie oleju i lekkie dymienie na niebiesko na zimnym silniku,przy takim przebiegu normalne objawy.
Problem zaczoł się pół roku temu gdy przestał palić na jeden(trzeci) cylinder.
Pomiar ciśnienia w cylindrach (zresztą błędnie przeprowadzony,bo przy wykręcaniu tylko po jednej ze świec)wykazał (w kolejności)7-7-6-7 atmosfery.
Zrobiono remont generalny głowicy i do tej pory było OK.
Niestety cudów nie ma.Dziś silnik jest u mnie i czeka na pomysł

Blok silnika i oznaczenia na nim(18,g8s1a,6015,19h93,938):





I pytanie:da się z tego cokolwiek odczytać/odszyfrować?
Mam na myśli np:typ,model silnika,pojemność,datę produkcji itd.
Kolejne zdjęcia i kolejne pytanie:


Co oznaczają symbole:x35,h1,1r wybite na denku tłoka ?
Czy istnieją tłoki nadwymiarowe i o jakich średnicach.
Na zdjęciach widoczne są mocne okopcenia tłoka,spowodowane zakleszczeniem/zurzyciem pierścieni olejowych i lekkie otarcia na bokach.
Ten tłok jest w najgorszym stanie,ale reszta jest niewiele lepsza.
Pomiar średnicy tłoków wykonałem...prawie profesjonalnie..czyli suwmiarką


Srednica tłoka na środku:80,05 mm,nad pierścionkami 79,90,różnica 0,15 mm oczywiście w wielkim przybliżeniu.
Nominalna średnica cylindra w tym silniku wynosi jak się nie mylę 80,60 mm.
Następnie zrobiłem"badanie tłok cylinder" i przeżyłem pierwszy szok:

Tłok,oczywiście bez pierścieni a między nimi swobodnie wchodzący szczelinomierz 0,9 mm !!!
Zdjęcie"pod światło":

Ja to nazywam:"można czytać gazetę między tłokiem a cylindrem"

Pomiar pierścieni i kolejny szok:


Luzy na zamkach,przy każdym pierścieniu i na każdym cylindrze nie większe niż 0,2-0,3 mm

Co za licho

Silnik nie był pierścieniowany,świadczyła o tym orginalna uszczelka pod głowicą,ogromne luzy tłok-cylinder i zadziwiająco dobre pierścionki

A wracając do tematu:czy ta się w "toto wepchać nowe tuleje"?

Remont generalny oczywiście odpada.Nowe tłoki i pierścienie to koszt ok:800 zł plus oczywiście nowe tuleje.Zrobię dobrze"górę"rozleci się"dół".
Wymiana silnika na inny też jest dość ryzykowna,tym bardziej że cały osprzęt tego silnika,poczytając od wału,stanu panewek,czujników,przepływomierzy,termostatu,głowicy,rozrządu itd jest naprawdę dobry.Znowu składanie z dwóch silników jednego też często przyprawia człowieka o zawroty głowy.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusjii.