Kupiłem ją u mnie w elektroniku za 17,50.
http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/763/11/50/763115083 <- zdjęcie, podoba.
Pisze, że przy pierwszym użyciu będzie dym i bedzie śmierdziało. Tak właśnie było, dym wydostawał się z rękojeści. Strasznie śmierdziało. Ta jakby "osłonka" grotu w momencie stała się brązowa, po długi czasie cyna zaczęła się topić, ale bardzo szybko i nie mogłem precyzyjnie lutować. To normalne? Szczególnie to zmienieine koloru? Taka lutownica jest bezpieczna? Wczęsniej urzędowałem na treanformatorowej, więc o oporowych nie mam zielonego pojęcia.
http://photos04.allegroimg.pl/photos/oryginal/763/11/50/763115083 <- zdjęcie, podoba.
Pisze, że przy pierwszym użyciu będzie dym i bedzie śmierdziało. Tak właśnie było, dym wydostawał się z rękojeści. Strasznie śmierdziało. Ta jakby "osłonka" grotu w momencie stała się brązowa, po długi czasie cyna zaczęła się topić, ale bardzo szybko i nie mogłem precyzyjnie lutować. To normalne? Szczególnie to zmienieine koloru? Taka lutownica jest bezpieczna? Wczęsniej urzędowałem na treanformatorowej, więc o oporowych nie mam zielonego pojęcia.