Po 1. Nie muszę szukać żadnego sensownego zakresu regulacji - on pokazał się już przy pierwszej próbie i został już ograniczony - dolutowane zostały do potenciometru rezystory o łączej oporności 40k dzięki czemu regulacja pracuje tylko w użytecznym zakresie. W cale nie były to skomplikowane poszukiwania.
Po 2. Myślę że nie ma nic dziwnego w tym, że transformator o bardzo dużej mocy wyrzuci przy załączaniu wrażliwe i szybkie bezpieczniki automatyczne. U dziadka było to samo - garaż wyposażony w sporo "ciężkiego" sprzętu - heblarka, frezarka, piły tarczowe, spawarka i inne. Po modernizacji instalacji i zamontowaniu nowej skrzynki bezpiecznikowej zaczęły się problemy z wyrzucaniem korków, chociaż na starych topikowych problemu nie było.
Po 3. W którym miejscu zacząłem polecać ten regulator innym?
bialy20 - gratuluje słuchu i daru prorokowania. W którym miejscu przyznałem, że bocznik transformatora hałasuje? Skoro potrafisz wywnioskować po dźwięku nagranym lichym telefonem, że transformator pracuje nieprawidłowo to gratuluję na prawdę. Gdybym się uparł, to wykręciłbym ten transformator z obudowy i pokazał, że 90% hałasu to dzownienie blachy (najzwyczajniejszy ocynk), która została tylko przynitowana do stelaża z kątowników. Ale nie widzę sensu udowadniania czegokolwiek ludziom, którzy i tak znajdą następny problem.
Dyskusja powoli traci sens. W każdym bądź razie regulator działa, ma się dobrze (a może mam niezniszczalny triak?), transformator nie wybuchł.
I jeszcze raz powiem: choć to rozwiązanie NIE JEST IDEALNE akurat w tym zastosowaniu, to zarówno ja jak i tata jesteśmy zadowoleni.
Po 2. Myślę że nie ma nic dziwnego w tym, że transformator o bardzo dużej mocy wyrzuci przy załączaniu wrażliwe i szybkie bezpieczniki automatyczne. U dziadka było to samo - garaż wyposażony w sporo "ciężkiego" sprzętu - heblarka, frezarka, piły tarczowe, spawarka i inne. Po modernizacji instalacji i zamontowaniu nowej skrzynki bezpiecznikowej zaczęły się problemy z wyrzucaniem korków, chociaż na starych topikowych problemu nie było.
Po 3. W którym miejscu zacząłem polecać ten regulator innym?
bialy20 - gratuluje słuchu i daru prorokowania. W którym miejscu przyznałem, że bocznik transformatora hałasuje? Skoro potrafisz wywnioskować po dźwięku nagranym lichym telefonem, że transformator pracuje nieprawidłowo to gratuluję na prawdę. Gdybym się uparł, to wykręciłbym ten transformator z obudowy i pokazał, że 90% hałasu to dzownienie blachy (najzwyczajniejszy ocynk), która została tylko przynitowana do stelaża z kątowników. Ale nie widzę sensu udowadniania czegokolwiek ludziom, którzy i tak znajdą następny problem.
Dyskusja powoli traci sens. W każdym bądź razie regulator działa, ma się dobrze (a może mam niezniszczalny triak?), transformator nie wybuchł.
I jeszcze raz powiem: choć to rozwiązanie NIE JEST IDEALNE akurat w tym zastosowaniu, to zarówno ja jak i tata jesteśmy zadowoleni.