Trzeszczenia w TDA7294 przy odrobinie ściszonej muzyce

Witam serdecznie!
Jakiegoś czasu zakupiłem końcówkę mocy opartą na układzie TDA7294,po złożeniu wszystkiego ,polutowaniu ,podłączeniu do zasilacza i głośnika na maksymalnej głośności ustawionej na mp3 nie ma żadnych trzeszczeń,dźwięk słychać czysto i bez żadnych przeciwwskazań lecz gdy przyciszam muzykę to owszem coś tam się wydobywa z głośnika lecz nie ma to tej jakości która powinna być i nie wiem co może być z tym związane;/
Dodam że podłączyłem także pod komputer i jest ta sama reakcja...
To może być z takim kłopotem związane??Pomóżcie!!
Zamieszczam zdjęcia z kartki która dostałem aby to wszystko poskładać jak należny,(schemat ideowy,schemat montażowy,spis elementów wraz z zasilaniem oraz wygląd całego układu)
Pozdrawiam serdecznie i liczę na jakąkolwiek pomoc;)

Zabuduj potencjometr na wejściu.

właśnie nie ma tutaj potencjometru

Dodano po 3 [minuty]:

Ściszanie miałem na myśli mówiąc o ściszaniu przy np komputerze czy mp3

Rozumiem to ale chodzi mi wstawienie go na próbę.

Tzn próbowałem powiem Ci, to nie było skutku,później jakoś dotknąłem palcem przepadkiem jedną z końcówek potencjometru i działało normalnie a gdy odsunąłem palec to grało przez jakieś 1,5 s i znów trzeszczało i nie było tej jakości dźwięku.śmieszne to trochę

Potencjometr oczywiście był połączony jedną noga do masy? Tak

oczywiście że tak

Czułość wejścia tego układu to std 775mVSk a jego rezystancja 22kOhm. Jeśli sterujesz głośnością przez urządzenie zewnętrzne to wzmacniacz może być za mało wysterowany co może objawiać się trzaskami, brumem i różnymi stanami nieustalonymi. Może warto zastanowić się nad najprostszym przedwzmacniaczem do niego - odseparuje wejście i będzie dostarczał stały poziom sygnału.

Jaki to był potencjometr.

Jak temu zapobiec?Bo jestem w trakcie robienia obudowy a niechce żeby moja praca poszła w niepamięć ;p

Dodano po 7 [minuty]:

Nie wiem jak on się fachowo nazywa bo sam jestem laikiem;/wiem że ma 50K
Zamieszczam zdjęcie może coś pomoże.

Wsadź tam jakiś mniejszy, coś koło 22K.

darek_wp a masz zmoże jakiś ciekawy prosty i tani pomysł na taki przedwzmacniacz?a może da się to jakoś inaczej rozwiązać?

Dodano po 3 [minuty]:

Gdzieś tu na elektrodzie wyczytałem że powinien być tam 47K i że jest do tego najlepszy bo ktoś pytał jaki powinien być potencjometr do tego układu ,ale nie wiem ile w tym prawdy;/

Wsadź rezystor 22k pomiędzy wejście a masę i zobacz efekt.

tzn tak jakbym przerwał kabel z masy i włożył bym ten rezystor pomiędzy te dwa kable tak?na chłopski rozum xD

Jeden koniec rezystora na masę, drugi na wejście. Żadnej masy nie przerywasz

Oczywiście mając podłączony potencjometr?czy mówisz teraz bez potencjometru?Bo już się pogubiłem

Sam rezystor, chyba że posiadasz potencjometr 22k to go wstaw.

A więc tak...
Podłączyłem to tak jak mówiłeś (rezystor z masy na wejście) i klops...jest tak jak było...To słychać tak jakby ten sygnał który jest wpuszczany do tej końcówki mocy był za słaby...Przy ustawionej połowie głośności mp3 słychać tylko tak jakby urywki tej muzyki która leci.
Dla upewnienia się czy dobrze Cie zrozumiałem zrobiłem taki prowizoryczny rysunek.przy tym podłączeniu tak jak to namalowałem zrobiłem to połączenie przez ten rezystor z punktu 1 do punku 2.Tak to miało być?

A czym ty to zasilasz?

Zasilacz 24V
Max;12A

To jest pojedyncze zasilanie czy symetryczne +-24V

na tym zasilaczu jest 2x24 ale ja wykorzystuje 1x24 chyba ze to mój błąd?

I tu jest błąd bo powinieneś wykorzystać 2 razy 24V
Wzmacniacz potrzebuje symetrycznego zasilania stałego max 50V

Przedni panel tego zasilacza ma 2x wyjście "+" , i 2x wyjście "-"to mam zmostkować te 2 plusy i 2 minusy ze sobą i podłączyć zmostkowany plus pod Vs+ i zmostkowany minus pod Vs-?

Plus i minus łączysz razem i jest to masa {zero}
Pozostałe plus i minus odpowiednio do wzmacniacza

No to już chyba wiemy co jest tego przyczyną...podłączyłem tak jak to pokazałeś ale w tym zasilaczu coś trzeszczy a muzyka nie gra więc wole nie testować bo jak spale zasilacz to będzie przekichane ;p
Ale myślę że to będzie to bo przez zostawiłem to podłączone jak narysowałeś(2x24) i później szybko przemieniłem na 1x24 i grało normalnie nawet na tej ściszonej muzyce wiec myślę że kondensatory się naładowały i dopóki sie nie wyczerpały to śmigało.Co o tym sądzisz?

Sądzę że podany schemat jest dobry.

Chyba że w tym zasilaczu jest jakieś zabezpieczenie;/
Ale mniejsza z tym bo ten zasilacz do testowania był.Będę musiał zakupić jakieś trafo 2x24 i wtedy podłącze wszystko tak jak się należy
Jednakże pomogłeś mi znaleźć i rozwiązać mój problem klikam oczywiście "pomógł"
Myślę że temat został zakończony:)
Wielkie dzięki za pomoc:)