Witam.
może troszeczkę nie trafione forum ale wiem ze ktoś kto się zna trochę na motoryzacji mi pomoże.
Zrobiłem głupotę i kupiłem, na szybko, quada, potem:
- przez miesiąc było dobrze ale potem się zaczął psuć.
-akumulator od wstrząsów się przedziurawił i musiałem trochę wody dolewać.
-kickstartera nie ma.
-ładowania akumulatora, podczas włączonego, silnika nie ma.
-nawet lampy działają tylko jak jest akumulator czyli prąd idzie tylko z akumulatora.
- muszę do ciągle odpalać na pycha, a trudno jest go tak odpalić bo,
silnik jest trochę zjechany (robię co się da żeby go przywrócić do stanu używalności) Jeżdżę zazwyczaj w terenie gdzie trudno jest go tak odpalić, poza tym, jest kurcze ciężki.
Czy macie jakieś pomysły i czy w ogóle da się do niego zrobić jakiś kickstarter, albo cokolwiek co by mi rozwiązało te problemy, nie wiem, dynamo ładujące akumulator?
Z góry dziękuje!
Pozdrawiam!
może troszeczkę nie trafione forum ale wiem ze ktoś kto się zna trochę na motoryzacji mi pomoże.
Zrobiłem głupotę i kupiłem, na szybko, quada, potem:
- przez miesiąc było dobrze ale potem się zaczął psuć.
-akumulator od wstrząsów się przedziurawił i musiałem trochę wody dolewać.
-kickstartera nie ma.
-ładowania akumulatora, podczas włączonego, silnika nie ma.
-nawet lampy działają tylko jak jest akumulator czyli prąd idzie tylko z akumulatora.
- muszę do ciągle odpalać na pycha, a trudno jest go tak odpalić bo,
silnik jest trochę zjechany (robię co się da żeby go przywrócić do stanu używalności) Jeżdżę zazwyczaj w terenie gdzie trudno jest go tak odpalić, poza tym, jest kurcze ciężki.
Czy macie jakieś pomysły i czy w ogóle da się do niego zrobić jakiś kickstarter, albo cokolwiek co by mi rozwiązało te problemy, nie wiem, dynamo ładujące akumulator?
Z góry dziękuje!
Pozdrawiam!