Jak wyjąć pampers z drukarki Epson Stylus (D88)

Witajcie!
Proszę o pomoc!!!!!! Mam blokadę drukarki - wiem już z forum, że chodzi o zapełniony pampers. Zresetowałam ustawienia tuszów na zero programem ssc - udało się, lecz lampki nadal mrygają, drukarka zablokowana - wiem, że muszę wyprać pampers.

Jak wyjąć pampers? Jak rozebrać obudowę? Proszę Was o dokładne instrukcje.

Jest to Epson Stylus D88 - ale pewnie wszystkie starsze modele mają podobną budowę.

Bardzo proszę o pomoc!!!

Nie ma czujnika zapełnienia pampersa - może to być spowodowane innym problemem.
Ale skoro nie potrafisz rozebrać drukarki samodzielnie, to może lepiej się do tego nie zabieraj, bo kto ją później poskłada?

abaka wrote:

Zresetowałam ustawienia tuszów na zero

Ale musisz zresetować licznik związany właśnie z pampersem - czyli użyć opcji "Reset Protection Counter".

Konmaj, witaj, ja użyłam i tego polecenia i pojawia mi się tekst "błąd komunikacji" te lampki nadal migają. Co robić? Drukarka jest dobrze podłączona, kable w porządku, zmieniłam tylko port na LPT1, bo podobno tylko na tym porcie działa program ssc bezproblemowo... Proszę poradź mi co robić, by odblokować.
A pampers i tak trzeba wyprać, by mi drukarki nie zalało tuszem więc pytanieo demontaż drukarki ponawiam.

Unitral: Ja tu proszę Forumowiczów o konkretną poradę więc proszę nie pisz jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia.

Tobie muszę wyjaśnić, że wyświetlający mi się w oknie drukowania komunikat: "nastąpił koniec okresu użyteczności drukarki...", blokada drukarki i migające naprzemiennie dwie lampki - oznaczają blokadę drukarki spowodowaną przepełnieniem pampersa. Ustawienia trzeba zresetować za pomocą wspomnianego przeze mnie programu ssc, a pampers trzeba wymienić lub wyprać, żeby drukarka znów zaczęła działać. Chcę uniknąć podróży do serwisu, żeby mnie nie odarto z pieniędzy i WIEM, wiele ludzi samemu pierze pampers, samemu z powodzeniem sobie radzi.

Kieruję do Forumowiczów jeszcze raz pytanie i prośbę o pomoc: jak dostać się do pampersa w Epson Stylus D88? Może ktoś wymieniał, prał sam pampers i mi pomoże? Nawet ten model drukarki tak bardzo nie jest istotny, wszystkie starsze modele plujek mają podobną budowę. Jak dostać się do tego pampersa?
Proszę o konkretne wypowiedzi, proszę Was o pomoc!

Ja używałem tego programu wiele razy do kasowania licznika w tych drukarkach i zawsze mi się udawało. Podejrzewałbym wadliwy kabel, ale skoro to samo jest pod USB i LPT... Mogę tylko zaproponować odinstalowanie sterowników, odłączenie drukarki i zainstalowanie od nowa. A jeśli chodzi o demontaż drukarki, to najpierw zdejmuje się boki obudowy (po 1 zaczepie z tyłu u góry i z przodu u góry od wewnątrz, który trochę ciężko znaleźć, oraz 1 lub 2 zaczepy na spodzie, do tego wystająca część obudowy na spodzie z jednej strony), potem górną część obudowy (2 zaczepy z przodu u dołu i 2 lub 3 z tyłu u dołu). Teraz jeszcze trzeba wymontować podajnik papieru (jest mocowany przez 3 śrubki), który znajduje się nad pampersem. Jednak zalecam ostrożność, bo jak się nie ma wprawy, to łatwo coś połamać.

Mi w cx3650 ssc nie potrafil zresetowac licznika pampersa, choc dawal komunikat ze operacje wykonal. Pokazywal tez jakies bzdury jako stan tego licznika. Tak wiec nie zawsze sie to musi udac.

Bez zmieniania sterowników, kabli itd zresetowalem pampersa programem serwisowym przeznaczonym do tego urzadzenia. Na pewno jest taki do D88, byc moze jest on gdzies na elektrodzie.

Dziękuję Panowie za porady!
.. u mnie się chyba pojawił inny problem jak podejrzewam, dlatego resetowanie licznika pampersa nie działa. Chyba mi padła głowica. Bo: klikam jeszcze na ten reset w ssc i pojawia się komunikat "Brak komunikacji".
Ponadto gdy otwiera się okno "Właściwości" przy próbie druku - wszystkie wizualizacje pojemników z tuszami są szare - nieodczytywane, a tusze załadowane mam w drukarce pełne. Gdy uruchamiam program "Status monitor", wyświetla mi się, że tusze nie są odczytywane (unknown).

Odinstalowałam sterowniki, zainstalowałam na nowo ze strony Epson, nawet kable popodmieniałam i nic. Drukarkę odłączałam, podłączałam i nic. Lampki nadal migają przemiennie i drukarka ani drgnie.

Instrukcji serwisowych D88 nie ma, nie znalazłam.

Jeszcze inna osoba mi diagnozuje, że pampers pampersem ale i głowica padła.

Zatem nie będę demontowała drukarki, szkoda chyba czasu, oddam do serwisu.
Szukam teraz taniego serwisu w Warszawie.

Jakbyście mięli Panowie jeszcze jakąś poradę dla mnie, to poproszę.

A w razie czego ja służę poradami odnośnie Photoshopa.

Pozdrawiam Was!