Witam
Mam radio Skoda Dance w mojej Fabii II - niestety nie mam na to radio gwarancji (samochód sprowadzony z Niemiec; stał trochę u kupca w Polsce itp...) - radio pracowało bardzo dobrze, tylko kilka razy na samym początku po zakupie samochodu straciło pamięć programów - na przeglądzie w ASO przy sprawdzaniu samochodu na VAG-u wykryli jakieś błędy na radiu związane z zasilaniem, ale powiedzieli, że mogło to być spowodowane słabym naładowaniem akumulatora...
Przed samymi Świętami radio "stanęło dęba" - nie chce się w ogóle włączać automatycznie przy włączaniu stacyjki, a przy wcisnięciu przycisku włączania(ten duży przycisk na środku) widać, jak załącza się na ok. pół sekundy i gaśnie (na ekranie pokazuje się czarny cienki pasek i to wszystko - zaraz gaśnie z powrotem...)
Mam na szczęście w zestawie kable do podłączenia nieoryginalnego radia i sprawdziliśmy inne radio - działa bez problemu - bo bałem się, że jest coś z przewodami zasilającymi, ale jednak chyba coś jest nie tak z samym radiem
Wygląda mi na to, że coś się stało w "okolicy" włącznika radia...
Czy ktoś może mi pomóc i doradzić, co mam z tym robić i czy jest sens naprawiać takie radio??? Nie mam na niego gwarancji i ciekawy jestem, czy takie radia się w ogóle naprawia i ile to kosztuje...
Przesyłam zdjęcie radia - z czasów, gdy jeszcze działało
Radio wróciło z naprawy - zostało naprawione; były spalone części w układzie zasilania - wg fachmana od radia były problemy z zasilaniem i to mogło być przyczyną uszkodzenia radia - powiedział, abym sprawdził u elektryka, czy w samochodzie nie ma jakichś problemów z masą, albo z akumulatorem, albo z samą kostką.
Wczoraj byłem u elektryka - sprawdził i stwierdził, że mam problem z alternatorem, bo zaczyna podawać prąd dopiero od wysokich obrotów, a na niskich albo nie podaje, albo podaje skokowo; to może powodować spadki napięcia w czasie jazdy. Wg elektryka jest jakiś problem z elektroniką w alternatorze.
Czy to może być przyczyną problemów z radiem ? I czy jest możliwe, aby w nowym samochodzie (22 000 km) były już takie problemy z alternatorem ?
Nie piszemy kolejnego posta pod własnym na który nie było odpowiedzi , w takim wypadku jeśli chcesz coś dodać używa się klawisza "Zmień". Posty scaliłem.[damiancz]

Mam radio Skoda Dance w mojej Fabii II - niestety nie mam na to radio gwarancji (samochód sprowadzony z Niemiec; stał trochę u kupca w Polsce itp...) - radio pracowało bardzo dobrze, tylko kilka razy na samym początku po zakupie samochodu straciło pamięć programów - na przeglądzie w ASO przy sprawdzaniu samochodu na VAG-u wykryli jakieś błędy na radiu związane z zasilaniem, ale powiedzieli, że mogło to być spowodowane słabym naładowaniem akumulatora...
Przed samymi Świętami radio "stanęło dęba" - nie chce się w ogóle włączać automatycznie przy włączaniu stacyjki, a przy wcisnięciu przycisku włączania(ten duży przycisk na środku) widać, jak załącza się na ok. pół sekundy i gaśnie (na ekranie pokazuje się czarny cienki pasek i to wszystko - zaraz gaśnie z powrotem...)
Mam na szczęście w zestawie kable do podłączenia nieoryginalnego radia i sprawdziliśmy inne radio - działa bez problemu - bo bałem się, że jest coś z przewodami zasilającymi, ale jednak chyba coś jest nie tak z samym radiem

Czy ktoś może mi pomóc i doradzić, co mam z tym robić i czy jest sens naprawiać takie radio??? Nie mam na niego gwarancji i ciekawy jestem, czy takie radia się w ogóle naprawia i ile to kosztuje...
Przesyłam zdjęcie radia - z czasów, gdy jeszcze działało


Radio wróciło z naprawy - zostało naprawione; były spalone części w układzie zasilania - wg fachmana od radia były problemy z zasilaniem i to mogło być przyczyną uszkodzenia radia - powiedział, abym sprawdził u elektryka, czy w samochodzie nie ma jakichś problemów z masą, albo z akumulatorem, albo z samą kostką.
Wczoraj byłem u elektryka - sprawdził i stwierdził, że mam problem z alternatorem, bo zaczyna podawać prąd dopiero od wysokich obrotów, a na niskich albo nie podaje, albo podaje skokowo; to może powodować spadki napięcia w czasie jazdy. Wg elektryka jest jakiś problem z elektroniką w alternatorze.
Czy to może być przyczyną problemów z radiem ? I czy jest możliwe, aby w nowym samochodzie (22 000 km) były już takie problemy z alternatorem ?
Nie piszemy kolejnego posta pod własnym na który nie było odpowiedzi , w takim wypadku jeśli chcesz coś dodać używa się klawisza "Zmień". Posty scaliłem.[damiancz]