Pojawiły się zakłócenia na kanałach niekodowanych (totalna pikseloza) i przerywa dźwięk (4Fun TV, VIVA), natomiast kodowane nie pokazują nic, albo "Tego kanału nie ma w twoim abonamencie", albo "Dostęp do programu został zablokowany. Generalnie nie da się oglądać, ale dziwne jest to, że... na każdym kanale odczytuje EPG (elektroniczny przewodnik po programach), wyświetla co teraz leci, co będzie leciało, a siła sygnału jest cały czas na ok. 80% (czyli tak jak do tej pory było). Na antenie było ciutkę śniegu, ale jego usunięcie nic nie dało.
Nie ruszałem anteny. Jest zamontowana tak solidnie, że raczej nie ma możliwości przestawienia. Przecież gdyby się przestawiła, to wskaźnik siły sygnału spadłby drastycznie. Nie robiłem po prostu nic. Nagle się wszystko samo pochrzaniło. Wiatrów przecież wczoraj nie było, które mogłyby przestawić anteną. U sąsiada polsat cyfrowy działa.
Dekoder to Samsung DSB-H370G. Co mogło się stać z dnia na dzień?
Sprawdzałem już kabel antenowy, ale nie wykryłem jakichś załamań, przerwań. Sprzęt jest praktycznie nowy. Wszystko ma dopiero miesiąc.
Gdyby mi zablokowali odgórnie dekoder, to nie byłoby też kanałów niekodowanych, a one są, tylko jest masakra z obrazem....
Nie ruszałem anteny. Jest zamontowana tak solidnie, że raczej nie ma możliwości przestawienia. Przecież gdyby się przestawiła, to wskaźnik siły sygnału spadłby drastycznie. Nie robiłem po prostu nic. Nagle się wszystko samo pochrzaniło. Wiatrów przecież wczoraj nie było, które mogłyby przestawić anteną. U sąsiada polsat cyfrowy działa.
Dekoder to Samsung DSB-H370G. Co mogło się stać z dnia na dzień?
Sprawdzałem już kabel antenowy, ale nie wykryłem jakichś załamań, przerwań. Sprzęt jest praktycznie nowy. Wszystko ma dopiero miesiąc.
Gdyby mi zablokowali odgórnie dekoder, to nie byłoby też kanałów niekodowanych, a one są, tylko jest masakra z obrazem....