HP W2228H - Jak uciszyć piszczącą cewkę w monitorze

Witam, posiadam monitor HP w2228h i od samego początku mam z nim problem. Podczas gdy monitor wchodzi w stan uśpienia (wyłącza się podświetlenie matrycy) lub gdy wyłączę monitor guzikiem, zaczyna on piszczeć. Dźwięk jest na tyle dokuczliwy ze na noc odłączam monitor od prądu bo dźwięk idzie głęboko w uszy. Dźwięk jest taki jak z cewki chociaż to może być inny element. Gdzieś czytałem że można taką cewkę z zalać klejem o ile nie nagrzewa się nadmiernie i problem znika.

Taki sposób pomaga,klejem parafiną itp.

a ma ktoś pojęcie jak się otwiera obudowę monitora HP w2228h bo nigdzie nie widzę śrub i pewnie jest mnóstwo zatrzasków a nie chciał bym czegoś połamać

Jak masz go jeszcze na gwarancji to lepiej sobie odpuść i reklamuj.

no pewnie jeszcze jest na gwarancji, kupowałem w media markt i oddać tam czy skontaktować się bezpośrednio z HP, problem jest głównie w tym ze nie mogę pozbyć monitora na dłuższy czas bo muszę pracować

Odradzam samemu rozbieranie tego sprzętu, duży, delikatna matryca, brak serwisówki i doświadczenia, można cos wyłamać albo narobić wiekszych szkód, a gwarancja może sie jeszcze przydać.
Sprawdź może masz gwarancje Door to door, a jak nie to zadzwoń do MM lub HP co będzie szybciej.
A na czas naprawy wejdź na jakiś serwis ogłoszeniowy np. trojmiasto pl, gdzie mozesz znaleźć jakieś darmowe 15 CRT, na te parę dni się przemęczysz, no chyba że grafiką się zajmujesz lub animacją komputerowa, to nie da rady

Pozdrawiam

Heh. Mam ten sam monitor i ten sam problem. Raz już go reklamowałem i wymienili w HP na nowy, teraz jest znów w reklamacji.

To nie wina sprzętu tylko wyczulonego słuchu, prawda jest taka że prawie każdy sprzęt teraz "piszczy", piszczał mi 14" Elemis potem router Dlink teraz 22" monitor SAMSUNG, no niestety w świecie przetwornic tak to już jest, udał mi się w Dlinku wyciszyć o jakieś 20% zalewając wszystkie cewki, monitor jest bardziej upierdliwy bo w stand-by miga dioda i w rytm tego migania piszczy przetwornica. Sa oczywiście ludzie którzy w ogóle tego nie słyszą a już na pewno Pan w serwisie nic nie usłyszy, więc wymiana tego monitora raczej nic nie da tylko wygeneruje stratę czasu.

Prawda, że przy przetwornicach cewki piszczą. W pozostałych sprzętach piszczenie jest na tyle ciche ze naprawdę go nie słychać nawet jak jest idealna cisza w pokoju. Niestety w przypadku tego monitora piszczenie jest naprawdę uciążliwe nawet jak telewizor jest włączony to słychać to ciągłe piszczenie :/

Widać będzie trzeba nadal stosować sprawdzoną metodę, wyłączać monitor z sieci zasilającej to pomaga w 100 %

Wyłączanie monitora z sieci to musi być naprawdę upierdliwa sprawa ;(
Więc jeśli masz go na gwarancji to niech ci go wymienią.
Co do Pana w serwisie , to na pewno nie mają tam pierwszego lepszego forumowicza.

Jeśli chodzi o piszczenie to zgodzę się że jest to kwestia dobrego słuchu (przede wszystkim), kumpel ma monitor Samsunga i zawsze jak do niego idę na piwo itp to szlag mnie trafia od piszczenia tego "mońka", właściciel natomiast nic nie słyszy

Co do rozbierania, to do pokonania tych "straszliwych" zatrzasków zwykle wystarczy karta kredytowa (tylko nie taka która jest ważna i jej używamy, bo czasem się niszczy)

Niestety nie mam pojęcia jak rozebrać ten monitor, nigdzie nie widać śrub, wszystko jest pewnie tak, jak piszesz na zatrzaski, a nie chciał bym uszkodzić monitora

Poszukaj po angielsku na google, bardzo często pomaga.

Co do cewki, to najlepiej zalać żywicą epoksydową.

A co do piszczenia, to zależy, ja miałem 2 identyczne monitory i jedn piszczał, drugi nie.

W celu oszczędzania energii, i po wyłączenia komputera, jeżeli chcesz mieć spokój, zrób coś takiego.
Kup listwe elektryczną, rozbierz ją, na jednym kablu dodaj przekaźnik na 230V/16A załączany 12v. Wyprowadź z zasilacza komputerowego 12 V 9 żółty i czarny przewód, np z lini zasilania dysku) i podłącz do przekaznika.

Potem pod listwe podłącz monitor głosniki, drukarke i takie tam rzeczy. Jak wyłączysz kompa, to wszystko samo się wyłączy. Sam tak mam i nie dośc że oszczędzam energie, to jeszcze mam spokój z wszystkimi zasilaczami impulsowymi.
Pozdrawiam

Pomysł dobry tylko ze jak wyłączam kompa to zawsze odłączam listwę więc to nie problem, problemem jest to jak siedzę w pokoju i dłuższy czas nic nie robię na kompie to on wchodzi w stan uśpienia i wtedy zaczyna piszczeć. Muszę stać szarpnąć myszką żeby się obudził. Przy oglądaniu telewizji strasznie to przeszkadza. Widać będę musiał z tym żyć albo częściej komputer wyłączać jak dłużej nic nie robię (może zaoszczędzę trochę prądu )

A po gwarancji, zalać klejem.
Ja stosuję kropelkę cyjanoakrylowego - bo dobrze wpływa w szczeliny, nawet jeśli są niewidoczne, np. pod karkasem.
Aby namierzyć co piszczy, wystarczy, dotykać czymś nieprzewodzącym, podejrzanych elementów indukcyjnych - słychać zmianę dźwięku.

Quote:

Co do Pana w serwisie , to na pewno nie mają tam pierwszego lepszego forumowicza.

Tu nie chodzi o fachowość tylko o wiek osoby która będzie naprawiała sprzęt, im człowiek jest starszy - tym mniejszy zakres częstotliwości słyszy.
Możesz ściągnąć dzwonek nawet na komórkę o częstotliwości granicznej z zakresu słyszenia czyli 20Hz-20kHz i włączyć np. mamie
Ciebie będzie to irytować a rodzic nic nie będzie słyszał.

Pozdrawiam!

Taka jest prawda z wiekiem tracimy zdolność do słyszenia tonów bardzo wysokich. Dzieci w podstawówce słyszą tony znacznie wyższe niż osoby dorosłe. Wszystko od otaczającego as hałasu

Ja miałem problem z DVD, które przy normalnej pracy nie piszczało. Zaczynałem je słyszeć w trybie gotowości. Pomogło wyłączenie (za pomocą menu) wyświetlacza, tzw. tryb oszczędny.
Może wystarczy dodatkowe obciążenie przetwornicy jakimś rezystorem żeby przetwornica zmieniła punkt pracy. Tak wiem, mało to ekologiczne, ale jest szansa że pomoże.

OT:
Co do reklamowania sprzętu radzę oddawać do sklepu gdzie został zakupiony w ramach rękojmi, a nie do gwaranta (producenta sprzętu). Rękojmia jest znacznie korzystniejsza, wynika z litery obowiązującego prawa i jest nadrzędna względem gwarancji. Gwarancja jest deklaracją producenta w której można sobie pisać co ślina na język przyniesie. Typu: nieskończona wymiana wadliwego sprzętu na nowy, bez możliwości zwrotu pieniędzy; czas naprawy wliczony w czas gwarancji. Itp. itd.
Co do serwisu HP w Warszawie na Jagiellońskiej, to miałem kiedyś okazję obserwować ciekawą sytuację. Klientka zgłosiła się po odbiór aparatu cyfrowego po naprawie. Śmiech na sali, aparat nawet nie chciał się włączyć.

Pozdrawiam
Arkady25

Jeżeli chodzi o samą usterkę to jest ona dobrze znana HP i jeżeli oddasz monitor na naprawę gwarancyją usterka ta zostanie usunięta. Przyczyną jest użycie w przetwornicy kondensatora ceramicznego o nieodpowiednich parametrach. Jest on zastępowany kondensatorem ceramicznym-metalizowanym.

Odnośnie rozbierania monitora - należy zacząć od "wyrwania" jego frontu. Delikatnie zapierając się o matrycę należy wyciągnąć czarny błyszczący front z monitora - jest tylko na zatrzaskach. Ci, którzy boją się uszkodzenia matrycy mogą pomóc sobie np. ołówkiem - wciskając go między tył frontu a srebrną ramkę i odginając go tak żeby zatrzaski puściły.

Jak na razie usterki nie usunąłem, nie chce rozbierać monitora by go nie uszkodzić. Rozwiązaniem dla mnie było podłączenie pod listwę którą zawsze wyłączam wieczorem, to piszczenie motywuje mnie do tego by jednocześnie oszczędzać prąd bo odłączam wszystkie urządzenia podłączone do jednej listwy i nie pobierają prądu w stanie STAND-BY