Witam mam taki problem, piec ma ok 8 lat i nic się nie działo z nim nigdy od 2 lat są problemy z ogrzewaniem podłogowym bo są dwa obiegi na kaloryfery i podłogówkę... problem w tym ze kaloryfery grzeją choć nie wszystkie bo na dole w piwnicy na poziomie którym jest piec często są zimne a na pietrach gorące... z podłogówką jest największy problem bo nie grzeje na wszystkich rurkach listwa wejściowa gorąca, powrotna letnia ale jak dotykam rurek to dwie sa letnie/zimne i w pokoju w dalszych obszarach jest zupełnie zimna podłoga... ostatnio blokowałem wejście i wyjście i chciałem odpowietrzyć w tym celu podłączyłem źródło wody i przepompowałem z osobna każde przyłącze i niby woda przechodziła... jak powinno być ustawienie grzybków czy to dobrze jak są otwarte w całości? i co może być problemem tego wszystkiego... dodam ze pompę obiegowa włączałem ostatnio na 3 bieg bo ciągle chodzi na 2 ale to nic nie daje temperatura wyjściowa na podłogę pokazuje ok 42st a powrót ok 20... ostatnio jeszcze pojawił się problem wycieku spod pieca tzn skraplania się sporej ilości wody i unosi się jakby para nad piecem ale to chyba od wilgotnej waty pod wpływem temp paruje... bardzo proszę wszystkich którzy mieli takie problemy albo znają ten temat o pomoc bo już mi to spać nie daje...
Pozdrawiam Adrian
Kolego , temat nieregulaminowy więc poprawiłem. Pisownię w poście popraw sam .
mod.serwisant73
Pozdrawiam Adrian
Kolego , temat nieregulaminowy więc poprawiłem. Pisownię w poście popraw sam .
mod.serwisant73