Witam wszystkich!
Kupiłem następujący zestaw:
Wieża DIORA : STEREO RECEIVER AWS 504, COMPACT DISC PLAYER CD 504, STEREO EQUALIZER FSA 504, pilot PA 506, kolumny 2X70W DIORA ZgC 70-8-904
Wszystko technicznie sprawne, trzeszczy potencjometr balance i przełącznik flat w equalizerze.
Na moje niewprawne ucho sprzęt "pierdzi". Porównywałem go z Yamahą PianoCraft (odsłuch w sklepie) i począwszy od średnich tonów w górę oprócz właściwego dźwięku mam wrażenie jakby lekkiego przesteru. Np. głos wydaje się zakłócony chrypiącym szumem. Nie jest to jednoznaczna wada, po prostu zestaw brzmi trochę nieczysto. Nie ma znaczącego stałego buczenia bez sygnału, tzn. przy maksymalnym wzmocnieniu słychać ciche buczenie, ale jest to tylko ciche buczenie, przy 80% tego buczenia już nie ma. Zniekształcenia są tylko przy muzyce, nieważne czy z tunera czy CD.
Czy ten typ tak ma, czy da się to jakoś poprawić? Oglądałem wnętrze kolumn i na oko wyglądają dobrze, kondensatory we wzmacniaczu też nie wykazują śladów wycieku. Jest może jakis ekspert ze świętokrzyskiego do którego się można z pacjentem zgłosić?
Pozdrawiam
Mateusz
Kupiłem następujący zestaw:
Wieża DIORA : STEREO RECEIVER AWS 504, COMPACT DISC PLAYER CD 504, STEREO EQUALIZER FSA 504, pilot PA 506, kolumny 2X70W DIORA ZgC 70-8-904
Wszystko technicznie sprawne, trzeszczy potencjometr balance i przełącznik flat w equalizerze.
Na moje niewprawne ucho sprzęt "pierdzi". Porównywałem go z Yamahą PianoCraft (odsłuch w sklepie) i począwszy od średnich tonów w górę oprócz właściwego dźwięku mam wrażenie jakby lekkiego przesteru. Np. głos wydaje się zakłócony chrypiącym szumem. Nie jest to jednoznaczna wada, po prostu zestaw brzmi trochę nieczysto. Nie ma znaczącego stałego buczenia bez sygnału, tzn. przy maksymalnym wzmocnieniu słychać ciche buczenie, ale jest to tylko ciche buczenie, przy 80% tego buczenia już nie ma. Zniekształcenia są tylko przy muzyce, nieważne czy z tunera czy CD.
Czy ten typ tak ma, czy da się to jakoś poprawić? Oglądałem wnętrze kolumn i na oko wyglądają dobrze, kondensatory we wzmacniaczu też nie wykazują śladów wycieku. Jest może jakis ekspert ze świętokrzyskiego do którego się można z pacjentem zgłosić?
Pozdrawiam
Mateusz