Rosyjski oscyloskop C1-75 kontra Tesla BM566

Witam szanownych użytkowników tych sprzętów, mam dylemat który wybrać, może ktoś użytkuje rosyjski więc proszę o podzielenie się uwagami zwłaszcza interesuje mnie komfort pracy . Sprzęt będzie wykorzystywany głównie przy sprzęcie KF, rzadziej TV.

Jeśli będziesz miał oryginalne sondy do C1-75 ( wejście 50 ohm) to ten będzie lepszy.
Zakładam że obywda modele są 100% sprawne.
Zakup sond 50 ohm jest kłopotliwy więc tesla będzie górą bo nie ma problemu z sondami.

Również polecam C1-75. Używałem takiego przez kilka lat i byłem bardzo zadowolony. Mój egzemplarz, po podaniu na wejście 50Ω sygnału o amplitudzie 0dBm, "łapał" jeszcze synchronizację przy F=1120MHz . Jednakże do pracy jako "zwykły" oscyloskop, wymaga jak wspomniał rubens, oryginalnych sond ze wzmacniaczem.

A można tak zrobić .Wykonałem przystawkę w celu zwiększenia oporności wejściowej działa -wykonałem to ok 25 lat temu jak pracowałem w ZURAD.Wyprzedawali te oscyloskopy ze względu na niską oporność wejściową.Jak była wykonana przystawka dopiero szczęka im opadła ze można tak było zrobić hi. W tych latach oscyloskop to było marzenie dla przeciętnego śmiertelnika . Działa do dzisiaj , była to produkcja specjalna dawnego CCCP. Przełącznik "sygnał " na C1-75 przełącza z wysokiej oporności na niską

73!

A więc rozjaśniło mi się trochę- Fakt nie zauważyłem tego " mało" istotnego faktu że rosyjski ma wejście niskooporowe przystosowane pewno w założeniu do współpracy ze sprzętem nadawczym.
Więc mam rozumować tak - Jeśli ma na wyposażeniu oryginalne sondy to brać - bo może służyć do do standartowych pomiarów tak jak każdy inny oscyloskop z wejściem wysokoomowym o niskiej pojemności??
Jeśli nie ma sond czy można je łatwo wykonać??
Szukać przedstawionej przystawki??
Oba mogę dostać w zbliżonej cenie, za rosyjskim przemawiałaby częstotliwość chociaż z drugiej strony zależałoby mi na pomiarach bardzo niskich napięć i ich przebiegów.
I jeszcze jedno pytanie bo nie mogę zrozumieć po rosyjsku o co chodzi z tym przerabianiem do pracy xy nie ma tego w oryginalnym wykonaniu??

Pod spodem jest przystawka wykonana zamiast tych sond o których koledzy pisali patrz na zdjęcie ten wąski panel pod spodem oscyloskopu jest to dorobione nie pamiętam ale wykonane wejście z oscyloskopu OS170 ??? mogę się mylić-muszę odszukać notatki a to tyle lat hi. Napięcia niskie to mierzysz jednym i drugim chodzi o oporność wejściową.
Przystawki takiej nie znajdziesz bo były wykonane tylko dwie sztuki we własnym zakresie żeby zwiększyć oporność wejściową tego oscyloskopu. mam sondy fabryczne ale mają tylko 10Kom.A że pracowałem w takiej firmie wygląda jak fabryczna bo tak to można było wykonać hi.Oscyloskop ten służył do strojenia nadajników w radarach -pomiar szpilek-był mało uniwersalny ze względu na swoją niską oporność wejściową.Jak nie wykonasz tej przystawki będziesz miał ograniczone pole pomiarów.
73!

Schemat oryginalnej sondy aktywnej do tego oscyloskopu:

Do kolegi Darczar: Jeśli wykonam sondę w/g schematu i ją wykalibruję lub wykonam przystawkę na podstawie schematów z innych oscyloskopów wysokoomową będę mógł go używać jako zwykły oscyloskop??

Dziękuję serdecznie kolegom za zainteresowanie tematem. Mam już pewną jasność na co mam zwrócić uwagę przy wyborze sprzętu. Teraz już wiem dlaczego ten rosyjski ma tak niską cenę. Niestety tesla została sprzedana- 73.

gregorio27 wrote:

Do kolegi Darczar: Jeśli wykonam sondę w/g schematu i ją wykalibruję lub wykonam przystawkę na podstawie schematów z innych oscyloskopów wysokoomową będę mógł go używać jako zwykły oscyloskop??

Oczywiście. Jednak należy pamiętać, że w zależności od konstrukcji, sonda może ograniczać pasmo oscyloskopu. Oryginalny "próbnik aktywny", którego schemat zamieściłem powyżej, przenosił do ok. 350MHz (-3dB).

To praktycznie mam tak wykonane tylko dla dwóch kanałów oraz dzielnik wejściowy.Który sprawił najwięcej kłopotów,rezystory i kondensatory przynajmniej 1% oraz sam przełącznik odpowiedniej jakości.Jako kondensatorów w dzielnikach użyto specjalnych trymerów firmy HP.Wymaga to generatora odpowiedniej jakości i porównania pomiarów drugim oscyloskopem (porównywano na Tektronix-e). Uzyskałem pasmo ok 170Mhz co dla moich celów było wystarczające. Wada w/w sondy rosyjskiej jest brak dzielnika wejściowego-tak wynika z schematu ?.
73!

dipol wrote:

Wada w/w sondy rosyjskiej jest brak dzielnika wejściowego-tak wynika z schematu ?.
73!

Maksymalna wartość sygnału, jaki można było podać na wejście tej sondy, wynosiła chyba 25Vpp. Po założeniu na grot sondy specjalnej nasadki (dzielnika 1:10) - 250Vpp.

Serdecznie dziękuję kolegom za wyczerpujące odpowiedzi. Myślę że komuś innemu też to się przyda.

Edit29.01.2010
Stałem się szczęśliwym ? nabywcą C1-99 i problem bo ma za dużo funkcji a mój rosyjski hmm
Temat zamykam.