Witam. Mam 4-suwowy silnik Tecumseh LH195SA 5.5HP. Silnik jest nowy ( zamontowany w odśnieżarce pracował pół godziny i nagle zgasł). Po odkręceniu bocznej pokrywy okazało się, że ktoś w transporcie wrzucił do otworu wlewu oleju śrubkę która rozwaliła wałek rozrządu. Wałek zakupiony w serwisie, zamontowany i ustawiony według znaków w silniku. Przykręciłem pokrywę na silikonie ( nadmieniam, że nic innego nie odkręcałem i nigdzie nie zaglądałem ) i tu zaczął się problem. Silnik nie chce odpalić ( jest iskra, jest kompresja, jest paliwo). Nie podoba mi się gażnik, gdyż podczas rozruchu ( starter ręczny nie rozrusznik ) paliwo jakby jest wyrzucane w niewielkiej ilości na zewnątrz ( gażnik jest mokry na obudowie) od strony "filtra" (ten silnik nie ma filtra powietrza) i wtedy świeca jest sucha. Nie chce nawet odpalić jak po wykręceniu świecy wstrzyknąłem trochę paliwa. Proszę szanownych kolegów o pomoc co jeszcze mam sprawdzić bo ja już rozkładam ręce z nie mocy.