Na początek, dla lepszego rozumienia tego, czym jest bateria laptopa i z czego ona się składa, polecam zapoznać się z artykułem, znajdującym się tu:
Co znajduje się wewnątrz baterii od laptopa?
Odpowiedzi na często zadawane pytania z zakresu regeneracji baterii w laptopie:
Powyższe FAQ został napisany w oparciu o artykuł Wiktora z Kijowa: http://powergood.com.ua/forum/viewtopic.php?t=139 , a także posty użytkowników forum Elektroda.pl takich jak: redart, jarob, robert1 i wielu innych. Opracowanie: jarob, poprawki: mat_ed

Odpowiedzi na często zadawane pytania z zakresu regeneracji baterii w laptopie:
- P1: Bateria w moim laptopie jest prawie nowa. Laptop na niej pracował około 2-x godziny. Potem nagle czas pracy skrócił się do 20 minut. Co się stało? Czy pomoże wyzerowanie wsadu elektroniki?
O1: Określić czy bateria jest nowa, można tylko odczytując z jej wsadu (dumpa), datę produkcji i ilość cykli ładowań. Ale i to nie gwarantuje jej jakości, jeśli bateria jest nie oryginalna, ponieważ niektórzy Chińscy producenci montują ogniwa niskiej jakości albo nawet używane.
W tym, że bateria nagle straciła pojemność, nie ma nic dziwnego. W większości baterii do laptopów zastosowane są ogniwa litowo-jonowe (Li-ion). Dla nich drastyczny spadek pojemności, aż do pełnej utraty zdolności do pracy, to typowy przypadek, w odróżnieniu od ogniw niklowo-kadmowych (Ni-Cd) i niklowo-metalowodorkowych (Ni-Mh), dla których typowym jest płynne zmniejszanie pojemności.
Samo przeprogramowanie wsadu elektroniki nie pomoże. Programowanie elektroniki - to nie panaceum, jest on koniecznym, ale nie dostatecznym warunkiem udanego remontu baterii. Tylko w odosobnionych przypadkach zdarza się usterka sterownika baterii przy jeszcze dobrym stanie ogniw. W tych szczególnych przypadkach, przeprogramowanie wsadu pomaga, ale zakładać, że taki wariant zaistniał, nie warto. W pewnych przypadkach eksperymenty ze złymi ogniwami mogą doprowadzić do zablokowania sterownika, co utrudni remont albo nawet go uniemożliwi.
P2: Jak sprawdzić jakość ogniw? Mam jakieś ogniwa z innej baterii, czy można je wykorzystywać?
O2: Jakość ogniw określa się w zasadzie dwoma parametrami: pojemnością i oporem wewnętrznym. Do wyznaczenia tych parametrów są potrzebne specjalne przyrządy. Oba te parametry wpływają na czas pracy laptopa na baterii. Także dużą rolę odgrywają różnice w tych parametrach dla wszystkich grup ogniw w baterii. Właśnie te różnice w parametrach określają złożoność problemu użycia jakichś ogniw w baterii.
Aby zmontować baterię z "jakichś" ogniw, trzeba przetestować każde ogniwo - zmierzyć jego pojemność i opór wewnętrzny. Na taki pomiar wykonany automatycznym testerem potrzeba blisko 5 godzin na każde ogniwo. Następnie trzeba dobrać grupy ogniw jednego typu i producenta z parametrami jak najbardziej zbliżonymi. Rozbieżność parametrów nie powinna przekraczać 5%. Po wykonaniu powyższych czynności można próbować zmontować baterię, jeśli znalazła się dostateczna ilość ogniw tego samego typu ze zbliżonymi parametrami.
Nie odechciało się Tobie jeszcze zajmować "jakimiś" ogniwami? Zauważ, więc jeszcze, że nawet, jeśli bateria podejmie pracę i osiągnie dobre parametry, nikt nie wie jak długo ona pożyje - rok, miesiąc albo tydzień.
Jedyny przypadek, kiedy ma sens wykorzystywać "jakieś" ogniwa - jeśli masz pakiet z innej baterii, w tej samej konfiguracji. Wtedy test można uprościć:
Najpierw zmierz napięcia na każdej grupie (sekcji) ogniw. One muszą znajdować się w przedziale 3...4,2 V i różnić się nie bardziej, aniżeli 50 mV. Jeśli napięcia wynoszą około 3 V, należy naładować całą baterię (nie oddzielnie sekcje ogniw, bo wtedy je rozbalansujesz!), prądem nie więcej 500 mA, do napięcia 4...4,2 V / element. Podczas ładowania monitoruj napięcie na sekcjach ogniw, aby nie przekroczyło 4,2 V. Zostaw baterię na parę godzin odłączoną od zasilacza i obciążenia, dla relaksacji. Znów pomierz napięcia na sekcjach ogniw. Jeśli one nie różnią się bardziej, aniżeli na 50 mV, podłącz obciążenie 1,5...2 A (rezystor dużej mocy około 10 Ohm albo żarówkę 21 W / 12 V). Tak jak poprzednio podłącz do całej baterii, a nie do poszczególnych sekcji ogniw. Zmierz napięcia na każdej sekcji ogniw z podłączonym do całej baterii obciążeniem. Jeżeli i w tym przypadku napięcie nie różni się bardziej, aniżeli 50 mV - pakiet można wykorzystywać.
Wymaganie rozbieżności między napięciami poszczególnych sekcji ogniw nie większej niż 50 mV, może wydawać się kryterium bardzo ostrym. Rzeczywiście, niektóre sterowniki poprawnie pracują z rozbieżnościami rzędu 150 mV. Ale, po pierwsze, montując ogniwa z takim "przekosem", nie można liczyć na dobrą pracę baterii. W idealnym pakiecie rozrzut napięć powinien mieścić się w 10 mV, ale to jest możliwe do osiągnięcia tylko dla nowych i dobrej jakości ogniw. Po drugie, ryzykujesz zablokowaniem sterownika.
P3: Czy można wykorzystać w zamian jednego litowo-jonowego ogniwa, trzy niklowo-metalowodorkowe, połączone ze sobą szeregowo? Napięcie w pierwszym i drugim przypadku 3,6 V...
O3: Nie, nie można. Napięcie - jest jednakowe, ale sposób ładowania jest inny. Ogniwa Niklowo-Metalowodorkowe w takim połączeniu będą się ładowały do około 25%. Ze względu na to, iż obecnie koszt ogniw LiON i NiMH jest prawie porównywalny, a użyteczna pojemność NiMH jest wyraźnie mniejsza od LiON, taka zamiana traci sens.
Również nie doradzam eksperymentowania z odwrotną zamianą NiMH na LiON. W tym wypadku zwyczajnie popsujesz ogniwa, jeśli nie dojdzie do najgorszego -- wybuchu baterii.
Niektóre laptopy są przystosowane do współpracy zarówno z Litowo-jonowymi, jak i Niklowo-metalowodorkowymi bateriami. Ale to nie oznacza, że można zastępować jedne ogniwa drugimi wewnątrz samej baterii. Informacje o tym, które ogniwa są wykorzystane w baterii i jak je ładować laptop otrzymuje od sterownika baterii. Żeby zamienić LiON na NiMH albo odwrotnie, będzie potrzebna ingerencja do programu (wsadu pamięci) i/albo w elementy sterownika.
P4: Jak przeprogramować sterownik (kontroler) baterii? Czy trzeba do tego otwierać baterię? Czy są programy, które pozwalają przeprowadzić reset wsadu pamięci baterii wprost w laptopie?
O4: Są dwie odmiany sterowników - z zewnętrzną pamięcią (EEPROM) i z wbudowaną. Pierwsze można przeprogramować jakimkolwiek programatorem, który obsługuje zastosowaną w sterowniku Twojej baterii pamięć EEPROM. Drugie - specjalistycznymi programami. Na przykład SmartBatteryWorkshop, Battery EEPROM Works, AccPlus itp. Programów i opis ich możliwości szukaj w internecie.
W pierwszym przypadku rozcięcia baterii nie unikniesz - wymaga dostępu do pamięci EEPROM. W drugim przypadku otwieranie baterii nie jest konieczne, ale nie zapominaj o tym, że przeprogramowanie baterii z uszkodzonymi ogniwami jest daremne.
Programy, które pozwalają resetować baterię wprost w laptopie nie są mi znane. Z reguły, trzeba zmontować prosty adapter, który służy do podłączania baterii do LPT.
P5: Kupiłem nowe ogniwa, ale na nich są różne napięcia. Dlaczego tak jest i co robić?
O5: Najprawdopodobniej są to uszkodzone (używane) ogniwa albo z różnych partii.
Połącz wszystkie ogniwa równolegle. Pozostaw je w takim stanie na parę godzin (najlepiej zostawić na noc). Potem rozłącz ogniwa i znów pozostaw je w takim stanie na parę godzin (najlepiej zostawić na noc). Teraz pomierz napięcie na każdym ogniwie. Jeśli one wyraźnie różnią się(o więcej niż 20 mV), oznacza to, że niektóre z ich mają upływ i nic dobrego z ich nie będzie. Jeśli napięcie jest jednakowe (różnica w granicach 10 mV), połącz je, tak jak są połączone stare ogniwa w Twojej baterii i pomierz różnicę napięcia na każdej sekcji pod obciążeniem, jak opisano w punkcie A2. Jeśli pod obciążeniem napięcia na elementach nie różnią się więcej, aniżeli na 50 mV, można spodziewać się, że bateria z nich będzie pracowała normalnie.
P6: Czytałem, że ogniw nie można lutować. Nie mam zgrzewarki do punktowego zgrzewania i nie chcę jej kupować, ponieważ chcę wyremontować tylko jedną baterię, dla siebie. Czy można zastosować do łączenia ogniw, niskotemperaturowej lutownicy?
O6: Kup ogniwa z przygrzanymi blaszkami do przylutowania przewodów. One nie kosztują dużo drożej. Uszkodzenie jednego ogniwa wyjdzie Tobie drożej.
Jeśli nie możesz kupić z blaszkami albo już kupiłeś bez nich - no cóż, próbuj lutować na własną odpowiedzialność i ryzyko. Jeśli zrobisz to szybko i z zastosowaniem dobrej pasty lutowniczej, może się udać. Tylko weź pod uwagę to, że nagrzanie ogniwa Litowo-jonowego do 70 stopni Celcjusza już jest niebezpieczne. Również nie zapomnij, aby koniecznie usunąć pozostałości "dobrej pasty" w celu uniknięcia korozji.
P7: Czy można nie przeprowadzać wyzerowania wsadu sterownika, a tylko wymienić ogniwa na nowe?
O7: Można. Jeśli bateria do wymiany ogniw pracowała, chociaż kilku minut. To daje pewność, że po wymianie ogniw, ona będzie kalibrowała się w trakcie pracy.
W pewnych przypadkach przeprogramowanie sterownika w ogóle nie jest możliwe do przeprowadzenia, ponieważ w sterowniku baterii jest zastosowany układ, do którego dokumentacja jest niedostępna i nie ma programów, zdolnych go zresetować.
W niektórych przypadkach przeprogramowanie jest konieczne, ponieważ sterownik jest zablokowany i bez tego nie będzie pracować.
W pewnych przypadkach bez przeprogramowania sterownika laptop nie poprawnie oblicza czas pracy i kalibrowanie baterii nie odbywa się.
W pewnych przypadkach bez przeprogramowania bateria pracuje dużo krócej, aniżeli wychodzi z pojemności zastosowanych ogniw.
Podsumowując powyższe, przeprogramować trzeba zawsze, gdy jest to możliwe.
P8: Co oznacza termin wyzerowanie (reset) sterownika?
O8: Reset baterii wiąże się z wpisaniem do określonych komórek pamięci sterownika nowych wartości odpowiadających za ilość cykli ładowań (CC), pojemność baterii (FCC), a także datę produkcji (DT) oraz z faktycznym restartem układu sterującego (zaczyna pracować jak po pierwszym podłączeniu do zasilania). Dzieje się tak, ponieważ odłączamy zasilanie od sterownika. Po przeprowadzonym resecie należy przeprowadzić kilka cykli ładowania i rozładownia baterii, gdyż sterownik musi wykonać parę pomiarów i skalibrować się do faktycznej pojemności baterii.
P9: Jaki rodzaj pracy służy baterii? Jak przedłużyć życie baterii?
O9: Po pierwsze dawniej baterie Litowo-jonowe były niezbyt dużej pojemności, ale służyły 5-6 lat. Teraz pojemność litowych ogniw znacznie wzrosła, ale termin ich przydatności skrócił się średnio do 2-x lata.
Litowo-jonowe baterie starzeją się i stają się nieużyteczne nawet, jeśli nie są wykorzystywane, dlatego unikanie pracy laptopa na baterii nie ma sensu. Przełączaj się na baterię zawsze, kiedy jest to potrzebne.
Kilka reguł jednak jest:
- 1. Utrzymuj baterię stale naładowaną. Zasilacz laptopa śledzi ładunek baterii i nigdy jej nie przeładuje. Podłączajcie się do sieci energetycznej, jeśli to tylko możliwe.
2. Nie rozładowuj baterii poniżej 10-20% bez konieczności. Jeśli taka konieczność zaistniała, możesz rozładować baterię w całości, aż do wyłączenia laptopa, ale postaraj się jak najszybciej podłączyć się do zewnętrznego zasilacza i chociażby częściowo naładować baterię.
3. Jeśli wiesz, że nie będziesz korzystał z laptopa przez dłuższy czas, naładuj baterię do pełna i wyciągnij ją z laptopa. Nawet, jeśli laptop jest wyłączony, bateria w nim wyładowuje się. Niektóre modele laptopów zdolne są rozładować baterię w całości przez tydzień, chociaż są wyłączone. W mocno rozładowanej baterii napięcie może spaść do takiej wartości, że przestanie pracować sterownik baterii (jemu też zasilanie jest potrzebne). Po tym bateria przestaje komunikować się z laptopem i odpowiednio ładować. Aby przywrócić ją do stanu używalności najczęściej trzeba otworzyć baterię i ładować elementy bezpośrednio, pomijając sterownik. No i same ogniwa nie zawsze wytrzymują głębokie rozładowanie. 2-3 takie głębokie rozładowania i ogniwa mogą się nie podnieść (brak pojemności).
4. Litowo-jonowe baterie źle znoszą ujemne temperatury oraz nagrzewanie powyżej 60 stopni Celsjusza. "Zamrożone" baterie szybko tracą pojemność. Przegrzanie sprzyja przyśpieszonemu starzeniu, a poza tym, może doprowadzić do zablokowania sterownika. Dlatego nie zostawiaj laptopa w samochodzie. Latem temperatura we wnętrzu samochodu, zostawionego na słońcu, może przekraczać 60 stopni, w zimie szybko opada poniżej zera.
- P10: Znalazłem w baterii uszkodzoną jedną sekcję ogniw. Miała dużo niższe napięcie. Wymieniłem tylko tą sekcję. Po tym bateria dobrze pracuje, a mówicie, że należy wymieniać wszystkie ogniwa. Po prostu chcecie, by ludzie więcej pieniędzy wydawali na ogniwa!
O10: Na ile dobrze bateria pracuje - oceń Sam. Dla siebie możesz robić jak chcesz, ale Ci, którzy zajmują się remontem baterii fachowo, potwierdzą Tobie, że trzeba wymieniać wszystkie ogniwa. Dlaczego tak?
1. Dlatego, że przy cząstkowej wymianie ogniw, sekcje będą różnej pojemności i odpowiednio cała bateria będzie pracowała źle. Ładowanie będzie kończyło się awaryjnie, ponieważ sekcja z najmniejszą pojemnością naładuje się, podczas gdy pozostałe będą niedoładowane. Przy rozładowywaniu także -- na najsłabszej sekcji napięcie spadnie poniżej dopuszczalnego. W tym momencie mocniejsze ogniwa jeszcze nie będą w całości rozładowane. Czyli pojemność całej baterii będzie określała najsłabsza sekcja. Niektóre sterowniki, na przykład BQ2060, nie blokują się, ale to nic nie ma znaczenia na dłuższą metę, ponieważ najsłabsza sekcja będzie pracowała w bardzo trudnym (ciężkim) reżimie (przeładowania-rozładowania) i po kilku cyklach będziesz zmuszony kupić następną parę ogniw. Potem następną... Wreszcie, kiedy wymienisz wszystkie ogniwa, te, które wymieniłeś jako pierwsze, już podstarzeją się, pojemność ich spadnie i teraz one będą pracowały gorzej i będą pogarszać parametry baterii.
2. Dlatego iż Ci, którzy fachowo zajmują się remontem baterii, nie chcą, aby bateria kilka razy wracała na gwarancji. To psuje nerwy i zleceniodawcy i wykonawcy. Chcą, aby klient przekonał się, że regenerowana bateria pracuje nie gorzej (a często i lepiej) niż nową. Zwłaszcza, lepiej od "nowej" Chińskiej.
P11: Czy na wyjściu baterii wyjętej z laptopa powinno być napięcie?
O11: Nie zawsze. Występują takie typy baterii, w których napięcie na wyjście jest załączane po podaniu sygnału uaktywniającego. Przeważnie sygnał ten jest oznaczony symbolem "ID". W celu uzyskania napięcia na wyjściu baterii, należy na pin "ID" podać niski poziom TTL, czyli połączyć z masą poprzez rezystor 100 Ohm.
P12: Jak zinterpretować zawartość wsadu pamięci sterownika? Skąd wiadomo co w nim zmienić (wyzerować)?
O12: Znaczenie poszczególnych wartości w komórkach pamięci zależy TYLKO I WYŁĄCZNIE od typu sterownika (scalaka) obsługującego ogniwa. Sterownik odczytuje zawartość poszczególnych komórek i na podstawie otrzymanych wartości wylicza różne parametry niezbędne w procesie ładowania, rozładowania i komunikacji z laptopem. Wraz z każdym cyklem ładowania/rozładowania może nadpisać niektóre komórki w celu uaktualnienia parametrów (ilość cykli, faktyczna pojemność). Po tak zwanym resecie, układ stabilnie działa po 1-2 cyklach ładowania/rozładowania, kiedy to pobożne życzenia programującego, zostaną skonfrontowane z realnymi parametrami ogniw.
Samo odczytanie zawartości pamięci nic nie daje. Żeby to zinterpretować, należy porównać wsad z kartą katalogową układu sterującego, czyli w praktyce ściągnąć pdf'a i sprawdzić wszystkie adresy. W BQ 2040 pod adresem h10 i h11 zapisana jest nominalna pojemność, a pod h12 i h13 nominalne napięcie pakietu, itd. BQ 2040 wykorzystuje 100 komórek pamięci od adresu h00, a niektóre z nich zawierają informacje o elementach wchodzących w skład dzielnika napięciowego, czy rezystora mierzącego prąd... użytych na płytce sterownika. Więc jak widać informacji jest sporo i bez ich porównania z pdf'em niczego się nie dowiesz.
P13: Czy jak na baterii jest podana pojemność: 3900 mAh, to każde ogniwo ma taka pojemność? Mam 8 ogniw połączone w 4 pary i nie wiem, jakie kupić.
O13: Przeważnie pojemność baterii nie jest równa pojemności pojedynczego ogniwa. Wszystko zależy od tego jak ogniwa są ze sobą połączone w pakiecie. W Twoim przypadku masz po dwa ogniwa połączone równolegle. Wynika z tego, że masz ogniwa o pojemności 1950 mAh. Pojemność ogniw połączonych równolegle, dodaje się.
P14: Jakie jest napięcie pojedynczego ogniwa Li-ion? Do jakiego napięcia powinny się rozładowywać? Jaki jest prąd i napięcie ładowania?
O14: Te dane zawierają dokumentacje konkretnych typów ogniw. Różnią się od siebie w zależności od producenta. Ogólnie można powiedzieć, że nominalne napięcie pojedynczego ogniwa Li-ion wynosi 3,6 V, Li-pol wynosi 3,7 V. Naładowane ogniwa mają napięcia w granicach 3,9 V-4,2 V (zależy od rasy. Li-jon, Li-jonowi nie równy).
Ogniw tych nie należy rozładowywać poniżej 3 V na pojedynczym ogniwie, gdyż zachodzą w nich zmiany chemiczne wiążące się z utratą pojemności. W przeciwieństwie do NiCd i NiMh kochają doładowywanie, dlatego nie jest korzystne czekać z ładowaniem, aż bateria będzie rozładowana.
Ogniwa Li-ion ładuje się stałym napięciem z ograniczeniem prądu. Czyli inaczej mówiąc podłącza się go do zasilacza 4,2V z ograniczeniem prądowym. Owe ograniczenie prądowe jest równe początkowemu prądowi ładowania, który wynosi 1 C, gdzie C to jest pojemność ogniwa. Ładowanie możemy podzielić na dwie fazy. W pierwszej fazie jest utrzymywane ograniczenie prądowe (stały prąd ładowania wynosi 1C) do momentu, gdy napięcie wzrośnie do wartości 4,2 V na ogniwo. Potem następuje druga faza, w której jest utrzymywana stała wartość napięcia, a prąd wolniutko maleje. Ładowanie uważa się za zakończone, gdy natężenie prądu spadnie do wartości końcowego prądu ładowania równego 0,1..0,05 C. Należy pamiętać, aby nie przekraczać napięcia ładowania, które dla tych ogniw wynosi 4,2 V. Jaki ma wpływ na pojemność i czas pracy przeładowanie ogniw, pokazuje poniższy wykres:
P15: W jaki sposób przeprowadzić kalibracje baterii? Dodam, że w biosie nie ma żadnej opcji dotyczącej baterii.
O15: Aby przeprowadzić kalibrację baterii nie są wymagane żadne opcje biosu. Wystarczy zastosować jedną z poniższych metod:
- Metoda 1: Zmniejsz jasność wyświetlacza. Wyłącz wszystkie alarmy i hibernacje w opcjach zasilania w Windowsie. Sprawdź czy bateria jest naładowana na 100%. Odłącz zewnętrzny zasilacz i rozładowuj baterię na włączonym laptopie, aż ten się wyłączy. Podczas tej operacji możesz obserwować co dzieje się z baterią programem BatteryMon. Wyjmij baterię i odczekaj 5 godzin. Następnie włóż baterię, podłącz zewnętrzny zasilacz i ładuj baterię przy wyłączonym laptopie. Po pełnym naładowaniu odczekaj jeszcze 2 godz, a następnie włącz laptopa i uruchom program BatteryMon. Sprawdź, czy wzrosła pojemność baterii. Jeżeli tak, to powtórz powyższą procedurę. Cykle te trzeba powtórzyć od 3 do 6 razy.
- Metoda 2: Dotyczy głównie systemów, w których nie ma możliwości wyłączenia alarmów w opcjach zasilania:
1. Sprawdź czy bateria jest naładowana na 100%. Wyłącz laptop.
2. Włącz. laptop i wejdź do ustawień biosu - klawisz F2 lub F10 w HP.
3. Zostaw laptop do całkowitego rozładowania baterii – aż się sam wyłączy.
4. Wyjmij baterię z laptopa i pozostaw tak na minimum 5 godzin, tzw relax.
5. Włóż baterię do laptopa, uruchom go i ładuj baterię pod kontrolą Windows.
6. Kiedy bateria zasygnalizuje 100 % naładowania, pozostawić włączone zasilanie jeszcze na 2 godziny.
Również w tej metodzie należy procedurę powtórzyć minimum 2 razy.
P16: Kiedy zachodzi konieczność przeprowadzenia kalibracji baterii i czy to ma sens?
O16: Konieczność kalibracji baterii zachodzi wtedy, gdy bateria coraz krócej trzyma, chociaż jest nowa (ma nie więcej niż rok) lub, kiedy rozregulował się wskaźnik poziomu naładowania baterii w Windowsie. Sens kalibracji jest taki, że pomaga ocenić faktyczny stan ogniw, oraz przywrócić sprawność baterii, której sterownik ograniczył pojemność na podstawie błędnych danych.
P17: Muszę wylutować eeprom. Czy nie spalę go zwykłą lutownica 75/100W?
O17: Zapewne chcesz wylutować EEPROM w obudowie SMD. Najlepiej zrobić to HOT-em (stacja lutownicza na gorące powietrze), ale oczywiście przy odrobinie umiejętności spokojnie wylutujesz zwykłą lutownica. Jeżeli nie będziesz za długo grzał, to go nie uszkodzisz.
P18: EEPROM w mojej baterii jest uszkodzony i nie mogę go odczytać. Czy mogę wgrać do nowej kostki pamięci wsad, od innej baterii, zbudowanej na tym samym sterowniku BQ2040 i pamięci? W baterii wymieniłem trzy ogniwa, więc licznik ładowań ustawię ok. 200 pojemność na 6000mAH, napięcie się zgadza, ale nie wiem, co dalej?
O18: Teoretycznie możesz tak zrobić. W zasadzie wystarczy uaktualnić pojemność, datę produkcji. Napięcie bez zmian, a co do licznika ładowań to proponuję wrzucić 0, nie 200.
Ale w praktyce nie jest tak różowo. Jednym z parametrów pakowanych do pamięci jest wartość rezystora pomiarowego, zamontowanego na płytce sterownika (0.05 lub 0.1 Ohm). Oblicza się to tak: 3.2/R (3 i 2 dziesiąte podzielić na rezystancję opornika wyrażoną w omach) np.: R=0.05 Ohm to 3.2/0.05=64, więc 64 dec = 40 hex i taką wartość umieszczamy we wsadzie pod adresem 78 dec (4E hex). Sterownik mierzy na nim spadek napięcia i na jego podstawie oblicza wartość prądu.
Drugi istotny parametr zależny od zastosowanych elementów, to wartość dzielnika służącego sterowi do pomiaru napięcia. Są to rezystory R4 i R5. Obliczamy to tak: (R4+R5)/R4. Przykład: R4 = 100 k, R5 = 720 k, (100 + 720) / 100 = 8,2. To jest współczynnik, który przed zapakowaniem do pamięci przeliczamy: Liczba całkowita wynosi 8, zaś element dziesiętny 0,2. Teraz mnożymy 0.2 * 255 = 51. 51 dec (33 hex). To jest przeliczony element dziesiętny całego dzielnika. Wartość 8 pakujemy pod adres 87 dec (57 hex), a 51 dec (33 hex) pod adres 86 dec (56 hex). Poprawność wprowadzonego współczynnika weryfikujemy odczytując napięcie wyświetlane przez SBW lub jakiś inny program i porównując je z tym, co aktualnie pokazuje miernik. W razie rozbieżności modyfikujemy współczynnik (zawartość wymienionych dwóch komórek pamięci) i próbujemy znowu...
Jest jeszcze parę innych parametrów istotnych z punktu widzenia sterownika pracującego w określonym laptopie. Wartość napięć EDV1 i EDV2 - napięcia końca rozładowania. Gdy napięcie baterii spadnie do wartości EDV1 to sterownik rozłącza MOSFET'a wyjściowego na chwilkę. Laptop się wyłącza, a napięcie na pakietach wzrasta i tranzystor jest ponownie włączany. Gdy napięcie osiągnie EDV2 to sterownik już nie załącza tranzystora. Jeśli nie doładujemy baterii (czasem trzeba zrobić to 'ręcznie' otwierając baterię), to za nic nie uzyskamy napięcia na wyjściu. EDV1 to z reguły 12.0 - 12.4V dla baterii cztero-sekcyjnej o znamionowym napięciu równym 14,4 - 14,8 V. Minimum to 12V, mniejsze napięcie oznacza dobijanie ogniw (daje to 12/4= 3V na sekcję, a więc minimalne dopuszczalne napięcie na pojedynczym ogniwie). Wartość EDV2 jest o ok. 0.4 do 0.8V mniejsza od EDV1. To kolejne zabezpieczenie przed zniszczeniem ogniw, ale mało, kto zdaje sobie z tego sprawę i dziwi się, że gdy bateria ma na ogniwach 10V to na jej wyjściu nie ma napięcia.
P19: Odlutowałem ogniwa od elektroniki, zaprogramowałem innym wsadem EEPROM i teraz mam problem, ponieważ nie pamiętam jak dokładnie były podłączone kabelki. Z tego, co już zauważyłem, to minus muszę wlutować do VG, plus do VT i zostaje jeszcze podłączyć kabelki do VH, VP, VM i VL.
O19: No tak, "popsułem - ratujcie" ...
Ogniwa liczymy od minusa do plusa. Z tego, co widzę u ciebie są 4 sekcje, więc będzie to tak:
VG - voltage ground - minus całego pakietu ogniw;
VL - voltage low - plus pierwszej sekcji ogniw;
VM - voltage medium - plus drugiej sekcji ogniw;
VH - voltage high - plus trzeciej sekcji ogniw;
VP - voltage power - plus całego pakietu ogniw;
Co do VT, to nie jestem pewny. Kiedyś spotkałem się z tym, że VP było połączenie bezpośrednio do plusa pakietu ogniw, a VT - był podłączone do plusa przez bezpiecznik termiczny. Ale czy tak jest w tym przypadku, tego nie wiem.
P20: Czy żeby odczytać pamięć 24C01 muszę odlutować nóżki od płytki, czy wystarczy podlutować kabelki?
O20: Czasami, ale nie często, da się odczytać bez wylutowywania. Po pierwsze, aby odczytać zawartość pamięci, należy odłączyć płytkę sterownika od ogniw, w kolejności od plusa poprzez VH, VM, VL do minusa. Po drugie w większości przypadków, gdy pamięć jest połączona ze sterownikiem, ten ostatni nie pozwoli sobie na zarządzanie jego pamięcią. To właśnie dla tego, trzeba wylutować nogi od 5 do 8.
P21: Odłączyłem elektronikę baterii od ogniw w celu sprawdzenia ogniw, a następnie podłączyłem na powrót. Po tych czynnościach bateria nie działa. Czy kolejność podłączania jest istotna?
O21: Tak, kolejność podłączania jest istotna z punktu widzenia sterownika.
Chodzi o to by w momencie podłączania zasilania głównego, z którego zasilany jest układ sterujący, przewody VL, VM i VH były już podłączone - inaczej wystąpi błąd. Opis tych przewodów, to VL - voltage low (niskie napięcie z pakietu najbliżej minusa), VM - voltage medium, VH - voltage high. Opisy na płytce mogą być inne, ale zawsze chodzi o to samo.
Zamiana tych przewodów miejscami może powalić układ balancer na kolana - nie radzę tego robić.
P22: Dlaczego po wymianie ogniw, laptop nie ładuje baterii? Wszystkie bezpieczniki są sprawne. Każda sekcja ma napięcie około 3,8 V, a rozbieżności między sekcjami nie przekraczają 10 mV.
O22: Aby stwierdzić, co jest nie tak, trzeba uruchomić jakiś monitor (np SBW, czy BatteryMon'a) i podpiąć miernik do skrajnych wyprowadzeń [+] i [-] pakietu ogniw. W ten sposób porównasz napięcie na mierniku, z napięciem odczytywanym poprzez magistralę SMBus. To, co widzisz w okienku programu, to wartość, jaką zmierzył sterownik. W przypadku rozbieżności wyników istnieją dwa wytłumaczenia:
A) wina softu - współczynnik dzielnika napięciowego (za pomocą którego sterownik mierzy napięcie) jaki zapisany jest w pamięci jest niewłaściwy w stosunku do realnie zamontowanych elementów (rezystorów);
B) uszkodzenie sprzętowe - uszkodzony dzielnik lub scalak.
Pierwszy przypadek ma miejsce najczęściej, po zaprogramowaniu pamięci "pożyczonym" wsadem z innej baterii lub jego nieprawidłowej edycji. Rozwiązanie to sprawdzenie, jakie faktycznie wartości mają rezystory w dzielniku, przeliczenie tego zgodnie ze wzorem przedstawionym w pdf'ie do układu sterującego i wpisanie do pamięci prawidłowej wartości.
Druga opcja to nic innego, jak wykluczenie uszkodzenia elementów innych niż sam układ sterownika.
Należy pamiętać, że sterownik nie podejmie ładowania, jeśli napięcie na ogniwach jest wyższe niż nominalne napięcie ładowania, zapisane w pamięci (dla akumulatorów o napięciu znamionowym 14,4V, nominalne napięcie ładowania wynosi z reguły 16,4 lub 16,8V - zależnie od producenta użytych ogniw, sterownika itd.). Z tego względu zgranie napięcia realnego, z wynikiem podawanym przez sterownik jest bardzo istotne.
Napięcie na poszczególnych pakietach podczas rozładowania nie może spaść poniżej 3V. To, że na całym zestawie napięcie wynosi więcej niż 12,0V nie wyklucza zaistnienia sytuacji jak wyżej. Dlatego rozładowując ogniwa inaczej niż w laptopie, np. żarówką, należy na bieżąco monitorować stan każdego pakietu. Ponadto sterownik ma zapisane w pamięci, m.in. takie dwa parametry jak EDV1 i EDVF. Są to napięcia 'end of discharge voltage' i 'end of discharge voltage final', czyli napięcia końca rozładowania. Realnie wartości te są bardzo różne, ale z zasady są zawsze większe lub równe 12,00V. Stanowią próg, przy którym sterownik rozłącza mosfet'a wyjściowego odłączając napięcie od złącza. Dlatego przy zbyt niskim napięciu na ogniwach i/lub niewłaściwym pomiarze napięcia przez sterownik, zachodzi sytuacja w postaci braku U na wyjściu baterii.
Tak na marginesie to BQ2040 używa do funkcjonowania prawie 30 parametrów, więc jak widać może być wiele przyczyn niepowodzenia naprawy baterii.
P23: Do dzisiaj wszystko działało dobrze, bateria trzymała prawie 3 h, po rozładowaniu ładowała się. Dzisiaj po rozładowaniu baterii, laptop sygnalizuje ładowanie, ale wskaźnik naładowania w Windowsie, cały czas pokazuje 0 %. Co mogło się stać?
O23: Są dwie możliwości takiego zachowania się.
Pierwsza to, uszkodziła się przetwornica ładująca w laptopie. Druga uszkodzeniu uległa bateria i trzeba ją zregenerować. W celu dokładnego stwierdzenia, co się stało, należy albo naszą baterię włożyć do innego laptopa tego samego typu, albo inną sprawną baterie włożyć do naszego laptopa.
P24: W jaki sposób otworzyć baterię?
O24: Weź nóż, przyłóż go w miejsce sklejenia baterii (najlepiej na początku po rogach, a później po całej długości) i delikatnie uderzam młotkiem w jego ostrze, aż puści klej. Jak delikatnie zacznie puszczać, wtedy chwyć baterię i z wyczuciem "skręcaj" ją. Czyli chwyć na końcach i wyginaj, po to, aby reszta kleju puściła. W ten sposób rozbierzesz baterie bez szwanku, broń Boże wkładać śrubokręt, bo ją tylko zniszczysz!!
P25: Czy bezpiecznik termiczny sterowany (Self Control Protector) można zamienić na inny lub naprawić?
O25: Można i zamienić, i naprawić.
Należy pamiętać, że to nie jest zwykły bezpiecznik, a sterowany, dokładniej przepalany przez kontroler w przypadku stwierdzenia, że ogniwa są uszkodzone lub wystąpienia błędu krytycznego. Niektóre typy bezpieczników (SFC/SFD/SFE/SFG/SFH series) wykonane są w taki sposób, że można z nich ostrożnie i delikatnie zdjąć górną pokrywkę obudowy. W sprawnym bezpieczniku szerokie wyprowadzenia połączone są między sobą kroplą lub płytką wykonaną z łatwo topliwego lutu (można to zobaczyć, gdy się go otworzy). Pod tą kroplą znajduje się grzałka, która jest podłączona do wąskiego wyprowadzenia. Oporność grzałki może wahać się od 4 Ohm do 51 Ohm.
• W przypadku wymiany na inny typ należy zwrócić uwagę na opór grzałki, gdyż źle dobrany może doprowadzić do spalenia klucza nią sterującego albo po prostu bezpiecznik nie będzie się przepalał.
• Do naprawy lepiej zastosować zwykły lut cynowo-ołowiowy, a nie nowomodny bezołowiowy – gdyż jego temperatura topnienia jest niższa.
• Jeżeli „naprawę” wykonujemy cieniutkim drucikiem, to trzeba wylutować klucz załączający grzałkę. W przeciwnym razie może on się przegrzać i spalić, doprowadzając do przebicia złącza bramka dren, co spowoduje uszkodzenie sterownika.
Uwaga: Jeśli połączymy lutem główne punkty (szersze wyprowadzenia) bezpiecznika i nie usuniemy przyczyny jego działania, to kontroler znowu go przepali. Jeśli ogniwa będą głęboko rozładowane (poniżej 3 V na sekcję) albo lut będzie trudno topliwy, to kontroler nie będzie w stanie go przepalić i powoli wszystkie ogniwa zostaną rozładowane (stale będzie płynął prąd grzałki). Żeby do tego nie doszło, na czas wyjaśnienia przyczyn działania bezpiecznika, wylutowujemy klucz załączający grzałkę albo, chociaż podnosimy jego nogę podłączoną do grzałki i podkładamy pod nią coś izolującego.
Powyższe FAQ został napisany w oparciu o artykuł Wiktora z Kijowa: http://powergood.com.ua/forum/viewtopic.php?t=139 , a także posty użytkowników forum Elektroda.pl takich jak: redart, jarob, robert1 i wielu innych. Opracowanie: jarob, poprawki: mat_ed