Witam
Kilka miesięcy temu pozyskałem stary lampowy wzmacniacz Fonica W 701 i, jako że jestem gitarzystą, postanowiłem go odrestaurować.Co zrobiłem w zakresie samej elektroniki ?
-wymieniłem lampy EL84 na rosyjskie 6P14P
-zamieniłem lampę L7 z ECC83 na ECC81
-wymieniłem wszystkie potencjometry na nowe (Telpod)
-wymieniłem kondensatory (z wyjątkiem elektrolitycznych) na styrofleksowe
Wzmacniacz w zasadzie działa ale....
Wpinając gitarę do We II uzyskuję brzmienie czyste, bez zniekształceń, co prawda
bardzo "zimne" ale do zaakceptowania.
Włączając natomiast gitarę do We I, przy pełnym otwarciu potencjometrów występuje
przesterowanie głośnika - duże wychylenia membrany, chrapoczący dźwięk.Zjawisko to
ustępuje, gdy odkręcę potencjometr P3 co najwyżej na 1/3 obrotu.Wtedy wszystko jest OK i można normalnie grać, tyle, że dość cicho.
Moim zdaniem, przyczyną przesterowania jest zbyt duże wzmocnienie napięciowe na wejściu (dlatego zamieniłem ECC83 na ECC81).Jak je zmniejszyć ?
Próbowałem to zrobić zwiększając głębokość ujemnego sprzężenia zwrotnego.W miejsce opornika R47 wlutowałem potencjometr montażowy 47k i przy ustawieniu ok.6k
przesterowania (a prz okazji i brum) znikały.Oczywiście zmniejszało się znacznie wzmocnienie całego układu a więc i wejścia We II.
Może zastosować rezystorowy dzielnik napięcia na wejściu We I ? Nie zmieni się wtedy
brzmienie gitary ?
Druga sprawa.Dlaczego występują trzaski podczas pokręcania potencjometru P3 (nowego)? Składowa stała raczej na nim nie występuje - sprawdzałem.Co to jeszcze może być ?
Proszę doświadczonych i życzliwych kolegów o rady.
Załączam schemat
Pozdrawiam
Kilka miesięcy temu pozyskałem stary lampowy wzmacniacz Fonica W 701 i, jako że jestem gitarzystą, postanowiłem go odrestaurować.Co zrobiłem w zakresie samej elektroniki ?
-wymieniłem lampy EL84 na rosyjskie 6P14P
-zamieniłem lampę L7 z ECC83 na ECC81
-wymieniłem wszystkie potencjometry na nowe (Telpod)
-wymieniłem kondensatory (z wyjątkiem elektrolitycznych) na styrofleksowe
Wzmacniacz w zasadzie działa ale....
Wpinając gitarę do We II uzyskuję brzmienie czyste, bez zniekształceń, co prawda
bardzo "zimne" ale do zaakceptowania.
Włączając natomiast gitarę do We I, przy pełnym otwarciu potencjometrów występuje
przesterowanie głośnika - duże wychylenia membrany, chrapoczący dźwięk.Zjawisko to
ustępuje, gdy odkręcę potencjometr P3 co najwyżej na 1/3 obrotu.Wtedy wszystko jest OK i można normalnie grać, tyle, że dość cicho.
Moim zdaniem, przyczyną przesterowania jest zbyt duże wzmocnienie napięciowe na wejściu (dlatego zamieniłem ECC83 na ECC81).Jak je zmniejszyć ?
Próbowałem to zrobić zwiększając głębokość ujemnego sprzężenia zwrotnego.W miejsce opornika R47 wlutowałem potencjometr montażowy 47k i przy ustawieniu ok.6k
przesterowania (a prz okazji i brum) znikały.Oczywiście zmniejszało się znacznie wzmocnienie całego układu a więc i wejścia We II.
Może zastosować rezystorowy dzielnik napięcia na wejściu We I ? Nie zmieni się wtedy
brzmienie gitary ?
Druga sprawa.Dlaczego występują trzaski podczas pokręcania potencjometru P3 (nowego)? Składowa stała raczej na nim nie występuje - sprawdzałem.Co to jeszcze może być ?
Proszę doświadczonych i życzliwych kolegów o rady.
Załączam schemat
Pozdrawiam

Moderated By Futrzaczek:Skorygowałem tytuł tematu.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic667366.html#5752773