Witam wszystkich. W Seicento mojej żony jest strasznie kiepskie ogrzewanie. nie wiem co może być przyczyną.
1.Termostat został sprawdzony i na pewno jest dobry.
2.Nie ma ubytków płynu chłodzącego.
3.Instalacja jest odpowietrzona.
4.Układ chłodzenia był płukany jakimś świństwem do tego celu.
Ciekawe jest to że przy ustawieniu nawiewu na "nogi" leci prawie całkiem zimne powietrze, natomiast jeśli ustawie nawiew na "twarz i nogi" z kratek leci dość mocno ciepłe natomiast u dołu tak samo prawie całkiem zimne. Przy ustawieniach na "szybę" - lekko ciepłe.
Ciężko jeździć przy ustawieniu "twarz i nogi" bo z jednej strony głowę masz ciepłą a nogi zamarzają.
Co może być przyczyną?
1.Termostat został sprawdzony i na pewno jest dobry.
2.Nie ma ubytków płynu chłodzącego.
3.Instalacja jest odpowietrzona.
4.Układ chłodzenia był płukany jakimś świństwem do tego celu.
Ciekawe jest to że przy ustawieniu nawiewu na "nogi" leci prawie całkiem zimne powietrze, natomiast jeśli ustawie nawiew na "twarz i nogi" z kratek leci dość mocno ciepłe natomiast u dołu tak samo prawie całkiem zimne. Przy ustawieniach na "szybę" - lekko ciepłe.
Ciężko jeździć przy ustawieniu "twarz i nogi" bo z jednej strony głowę masz ciepłą a nogi zamarzają.
Co może być przyczyną?