Jak w temacie co to za silnik ? Może ktoś widział to urządzenie i wie co i jak.
Sprawdzając miernikiem, wszystkie fazy zwarte.
Jak sprawdzić jak połączony jest silnik.
Tak mierząc każdy z zacisków (trzech górnych) miernik na zakresie dioda pokazuje że miedzy wszystkimi jest zwarcie. Może ktoś z kolegów już widział takie cudo, bardziej chodzi mi o to jak sprawdzić a potem podłączyć ten silnik?
No i do czego mogą służyć te dwa zaciski na dole?
Podejrzewam że masz miernik cyfrowy, lepiej zmierzyć oporność na zakresie omomierza.
Oporność uzwojeń powinna wynosić od kilkunastu do kilkudziesięciu omów.
Czy odłączyłeś ten kabel przed pomiarem? ( może robić zwarcie)
Oj coś tu chyba nie tak aby zmierzyć oporność uzwojeń powinienem mieć 6 zacisków, końce i początki a tu tylko 5 ? A więc ....jak zmierzyć uzwojenia A kabel odłączony to masa, więc chyba nie wpływa na nic jak jest wypięty ale może jest inaczej?
Powiększyłem zdjęcie i stwierdziłem że jest to silnik trójfazowy. Górne 3 zaciski
są oznaczone UVW, co do dolnych być może jest to wyjście jakiegoś czujnika itp.
Między zaciskami UV, VW, UW powinna być podobna oporność (taka jak pisałem). Pomiędzy zaciskami UVW a korpusem silnika powinna być bardzo duża oporność rzędu megaomów. Poszukaj także tabliczki znamionowej.
Witam.Po pierwsze brakuje rurki z kompresora do zbiorniczka,dalej zaazotuj to urządzenie około 15 bar i pozostaw tak na 24 godz. jak ciśnienie spadnie to szukaj nieszczelności,następnie na tabliczce powinno pisać jaki tam powinien być czynnik i jego ilość,UVW podłącz napięcie najlepiej przez bezpiecznik i stycznik,dwie dolne końcówki to tzw.termik powinien być zwarty,możesz tam podpiąć cewkę stycznika podając tam napięcie też przez bezpiecznik,osobny styk to uziom.Ale wpierw to usuń stare przewody i miernik ustaw na przejście i podepnij jeden przewód do uziomu a drugim do U,dalej V i W, nie powinno być przejścia,dalej do termika,też nie powinno byc przejścia.Jeżeli jest inaczej to niestety.....Dalej podpinaj przewody miernika miedzy stykami UVW przejście powinno być,i sam termik też powinien być zwarty.Styki UVW a styki termika nie powinny mieć przejścia.Powodzenia tylko czy warto to naprawiać to ma chyba ze 100 lat.....
To jest agregacik ze schładzarki do mleka, prawdopodobnie.
Zasilanie 3~380V, obecnie na 3~400V też powinien pracować.
Podłącz po prostu 3 fazy do trzech górnych zacisków i koniecznie ochronny na masę (żółto-zielony)
Nie wiem czy do czegoś to jeszcze wykorzystasz
Urządzenie stare jak świat. Jest to kompletny agregat sprężarkowy trójfazowy ze sprężarką (zapewne bułgarską). Wszystkie rurki są ok. Na sprężarce jest zawór ssący, na zbiorniku cieczy odcinający zawór cieczy. Jak podał kolega elektryk2000 zasilanie do trzech górnych zacisków, dwa dolne to tzw. Klikstron (czujnik wbudowany w uzwojenia silnika) rozwiera styki przy przegrzaniu uzwojeń - łączony w szereg z cewką stycznika załączającego sprężarkę. Kolega Wogotto opisał to szczegółowo. Rurka łącząca sprężarkę ze zbiorniczkiem nie występuje - sprężarka łączy się ze skraplaczem a ten dopiero ze zbiornikiem cieczy i te połączenia są. Czynnik chłodniczy tego "ustrojstwa" to zapewne R12 choć mogło być i R22 . Olej mineralny. Szczelność warto sprawdzić jeśli sprężarka zechce wystartować. Tabliczka znamionowa pewnie nieczytelna bo przerdzewiała. Moc chłodnicza (tak w ciemno) ok. 1 kW przy -15 st./40 st. Jak wystartuje to trzeba myśleć z czym ma współpracować i jak to łączyć dalej (chłodniczo) ale szczerze mówiąc nie sądzę by było warto z tym walczyć - chyba że dla "sportu"
Ta sprezarka to SKF 08 lub 09 polskiej produkcji na R12
Gorne trzy zaciski to 3x400 V a dolne 2 to termik
Wydajnosc to 800-900 W dla -10/R12
Agregat jest kompletny i rurki ma wszystkie tam gdzie trzeba czyli ze sprezarki idzie na gore skraplacza a ze skraplacza idzie na zbiornik.Zawor kataowy odcinajacy na srodkowym zdjeciu to ssanie.
To jest podłączenie w gwiazdę . Tak jak napisał elektryk2000 przewody fazowe do górnych zacisków i na obudowę PE. A zwarcie zawsze pokaże bo wszystkie końce cewek są ze sobą połączone.