Mialem ten sam problem. Po wylaczeniu pieca regulatorem pokojowym wylacza tez sie pompa i wzrasta temperatura wody od rozgrzanych elementow pieca i wowczas zabezpieczenie temperaturowe przerywa petle termopary i swieczka gasnie. Mowiono mi tez o kamieniu, ale czyszczenie nic nie dalo. Poradzilem sobie z tym problemem przedluzajac prace pompy o okolo 1 minute po wylaczeniu pieca. Robilem to kilka lat temu i szczegolow nie pamietam, ale kupilem na allegro zasilacz od jakiegos laptopa 220/20 V-, ktory po zalaczeniu pieca dostaje napiecie 220V z dotychczasowego zasilania pompy i nastepnie przez przekaznik z cewka 20V- i pewna liczba kondensatorow o duzej pojemnosci dla podtrzymania przekaznika po zaniku napiecia zasilania zasilacza, podaje ta droga napiecie 220V na pompe. Troche skomplikowany ten opis, ale jak nie wiesz o co chodzi to pogadaj z jakims elektrykiem. Po prostu obecne zasilenie pompy pobudza przekaznik z opoznionym odpadem i dopiero ten przekaznik podaje napiecie na pompe.
Mozna tez
.............................., ale sposob ten jest niebezpieczny, bo pozbawiasz sie awaryjnego zabezpieczenia temperaturowego.
Ogolnie piec mi dziala bardzo dobrze, ale chyba jest gazochlonny (powierzchnia grzania 140 m2, dwie osoby, roczne zuzycie gazu 2500 m3). Zaczynam myslec o kondensacie, ale zastanawiam sie, czy warto.
A jak Twoje zuzycie gazu?
Pozdrawiam
Moderated By mirrzo:Usunąłem tekst, który mógłby okazać się szkodliwy
