Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Primera P11 2.0 benz 97r. - słabe przyśpieszenie.

Tony212 26 Jan 2010 13:51 4829 11
  • #1
    Tony212
    Level 11  
    Witam , mam mały problem z moją Primerą P11 ( 2.0 benz 97r ), mianowicie auto nie przyśpiesza tak jak powinno. Przy delikatnej jedzie problemu się nie odczuwa. Jednak gdy wcisnę gaz w podłogę, auto nie ma "ciągu" takiego jak powinno, zbyt wolno wchodzi na obroty, szarpnie przy 4tyś obr i dopiero po 5tyś obr dużo lepiej przyspiesza.
    Czy winne mogą być przewody i świece? Ewentualnie przepływomierz lub sonda lambda??
    Będę wdzięczny za pomoc.

    Pozdrawiam

    Dodam ,że auto odpala bez problemu podczas -20" C i silnik pracuje równo.
  • #2
    rutek16
    Level 11  
    Sprawdź czy nie masz brudnego filtra powietrza to pierwsza rzecz.

    Co do sondy lambda ona ma za zadanie zmierzenia zawartości tlenu w spalinach, jeżeli jest padnięta to rzeczywiście samochód ma muła i pali dużo więcej aż do 30%, więc jeżeli masz zwiększone spalanie to może być padnięta sonda lambda która może skutkować brakiem chwilowym lub stałym mocy.

    Przepływomierz:
    Możesz odpiąć od niego kabelki i się przejechać autkiem jeżeli będzie jeszcze słabsze niż jest w tej chwili to znaczy że przepływomierz działa, jeżeli chcesz zdiagnozować w 100% że przepływomierz jest sprawny musisz podpiąć kompa.

    Przewody wysokiego napięcia i świece także mogą być przyczyną takich objaw ale u ciebie je wykluczam gdyż piszesz że po 5 tys. obr. lepiej przyśpiesza,a więc gdyby była wina przewodów i świec to na całym zakresie obr. byłyby zaburzenia pracy silnika (szarpanie,kopcenie z rury wydechowej,braki mocy)
  • #3
    Artur h
    Level 19  
    Można zaoszczędzić parę złoty i samemu ,,wymrugać'' błędy w nissanie. Odpowiednie zmostkowanie pinów w złączu diagnostycznym powoduje taką możliwość. Pozdrawiam
  • #4
    kajaba autoserwis
    Level 29  
    bywają przypadki że się zapychają katalizatory i dławi się spalinami
  • #5
    cichy lis
    Level 28  
    Mam podobny przypadek z P11 99
    Zaświeciła się kontrolka silnika :-(

    Co jeszcze warto sprawdzić i co ja mogę?
    czyszczenie przepływomierza?

    Dodano po 2 [godziny] 12 [minuty]:

    Odczytałem błąd 10 długich i 7 krótkich mignięć ..... wie może co to oznacza- przeszukałem sporo postów, ale nic nie znalazłem, puki co błędu nie ma ale mam wrażenie że sporo spala LPG
  • #6
    cichy lis
    Level 28  
    Puki co po skasowaniu błędu i ostrym ciśnięciu silnika samochód przyspiesza lepiej - niestety nie mogę w pełni tego sprawdzić- zalegający śnieg nie pozwala- Lecz z Autem jakby Lepiej- być może zamulony ?

    Na forum Nissana Bardzo miły Pan polecił mi umycie przepływomierza- Zastosuje tą procedurę - instrukcja na podstawie Toyoty :
    http://toyota.arbiter.pl/galeria/czyszczenie.przeplywomierza

    Pochwalę się efektem
  • #7
    carrot
    Moderator of Cars
    W Nissanie przepływomierz jest w gardzieli przepustnicy, warto go wymontować i umyć
  • #8
    cichy lis
    Level 28  
    Po wymyciu przepływomierz auto zasuwa jak królik po koksie !!
    Wcześniej był błąd silnika- Teraz skasowany się nie pokazuje :-)
    Jedynie coś dziwnego dzieje się z wolnymi obrotami- falują najbardziej na PB
  • #9
    cichy lis
    Level 28  
    Teraz pytanie - Jak mi spala 9,0 L gazu w trasie i 11 l w cyku mieszanym to to jest ok? silnik 2.0 myślę że powinien więcej wziąć paliwa.
    Polonez mi Palił 13 litrów Gazu i tylko 1.6 :-)
  • #10
    Tony212
    Level 11  
    U mnie ,też czyszczenie czujnika w przepływomierzu pomogło :D ale powtórzę tę procedurę jeszcze raz używając Carboclenera :) Co do spalania na sekwencyjnej instalacji gazowej, to średnie powinno właśnie kształtować się w okolicach 11l :)
  • #11
    cichy lis
    Level 28  
    To fajnie , a czyszczenie robiłeś z odłączonym akumulatorem ? Nie miałeś problemów z pracą silnika po tym procederze?
  • #12
    Tony212
    Level 11  
    cichy lis wrote:
    To fajnie , a czyszczenie robiłeś z odłączonym akumulatorem ? Nie miałeś problemów z pracą silnika po tym procederze?


    Odpiąłem jedynie koskte od czujnika przepływomierza , wyjałem czujnik i wyczyściłem "spiralki" ;p