Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Chrysler Voyager 2,5 CRD temperatura silnika

chamien 26 Jan 2010 19:21 48462 52
Helukabel
  • #1
    chamien
    Level 10  
    Witam kolegów, mam auto jak w temacie rok 2002, latem było ok, ale teraz przy mrozach temperatura silnika stoi raczej podejrzanie nisko na skali, mimo że dogrzewacz (webasto) pracuje na moje oko prawidłowo, jak jechałem ostatnio przez Polskę z Bielska do Gdańska (temp. zewnętrzna od -14 do -22) to wnętrze też było niedogrzane. Poprzednio jeździłem Sharanem 1,9 TDI i tam temperatura zawsze "stała" w połowie skali.
    Może koledzy, którzy dłużej jeżdżą tym modelem podzielą się uwagami jak u nich wygląda temperatura silnika w obecnych niskich temperaturach, bo może ten model tak ma, a myślałem już nad termostatem, ale w tym modelu to raczej kosztowna część.
  • Helukabel
  • #2
    spider-s7
    Level 11  
    witam moim zdaniem tak nie powinno być gdyż sam posiadam chryslera voyagera 2,5 crd z 2002 roku i mam tak samo jak ty lecz wiem że napewno jest uszkodzony termostat gdyż podczas postoju auto grzeje się normalnie w mieście również trzyma temperaturę ale podczas wyjazdu gdzieś na trasę temperatura silnika spada. koszt samego termostatu najtaniej znalazłem po 460 zł jeśli chodzi o wymanę jest troszeczkę z tym zabawy. najlepsze rozwiązanie zakryć chłodnicę kartonem albo tak jak ja folią termoizolacyjną i jest teraz ok oczywiście na lato ściągnąć.pozdrawiam
  • Helukabel
  • #3
    chamien
    Level 10  
    No to jak widać nie tylko ja mam problem. Też myślałem o antycznym sposobie z kartonem-czy da się go włożyć przed chłodnicę bez problemu, czy trzeba coś rozkręcać?
  • #4
    spider-s7
    Level 11  
    tak trzeba rozkręcić chyba sześć śrubek od maskownicy która łączy się z grilem i wtedy śmiało można wepchać kartonik do środka jak chcesz się bawić i zrobić to profesjonalnie to trzeba ściągnąć zderzak i wtedy masz dostęp do całej chłodnicy
  • #5
    bertona
    Level 10  
    Witam przy dobrze pracujacym dogrzewaczu wskażnik temp wskazuje niecałą połowę ,tak jest w moim CRD nawet przy - 18
  • #6
    chamien
    Level 10  
    Ok, dzięki za kolejne info. U mnie jak dolałem płynu chłodniczego bo było trochę mało (mam nadzieję, że to nie uszczelka pod głowicą) stoi na 1/4 od dołu, przy dogrzewaczu pracującym na full (na zewnątrz -10), więc może jednak termostat. Dziś wieczorem wrzucę kartonik przed chłodnicę i zobaczę jak będzie
    Pozdrawiam
  • #7
    spider-s7
    Level 11  
    i jak kartonik wrzucony??pochwal się osiągnięciami
  • #8
    soloz
    Level 2  
    Witam!

    Posiadam Chrysler'a 2.8 CRD z 2005 roku i mam podobne problemy z temperaturą płynu chłodzącego. Na postoju i podczas jazdy po mieście wszystko ok. (wskazówka w okolicach poziomej kreski - 50%, webasto wyłącza się automatycznie po osiągnięciu tego poziomu). Natomiast podczas jazdy przy temp. poniżej -10 st. zaczyna wskazówka schodzić w okolice 25% - 30%. Im cieplej na zewnątrz tym wskazówka bliżej 50%. Dla przykładu wracając z Wrocławia (temp. otoczenia -5 st. - wszystko ok.) wjechałem w masę chłodnego powietrza o temp. -10 -15 st i nagle wskazówka w dół. Czy to normalne w tym aucie?

    Pozdrawiam!
  • #9
    chamien
    Level 10  
    Witam, przepraszam, ale ostatnio byłem trochę zagoniony.
    Kartonik wrzucony, sytuacja nieco się poprawiła, przynajmniej w środku grzeje, nawet na dużym mrozie, ale wskazówka od temp. dochodzi max na jedną małą kreskę poniżej 50% i tylko w mieście albo na podjeździe, poza tym stoi na 25% i webasto chodzi prawie cały czas (skoczyło też zużycie paliwa w trasie ok. 10 ltr. nie wiem, czy z powodu webasto, czy niedogrzanego silnika, czy obie przyczyny razem?). Myślę, że termostat (allegro.pl 450 PLN z uszczelką), ale to już chyba wymienię przed następną zimą, teraz nie mam czasu. Czytałem gdzieś o gościu, który do voyagera, tylko 2,5 TD wstawił do grubego węża do chłodnicy termostat z ursusa c-330 i śmigało podobno na medal. Ludzie są pomysłowi.
    Pozdrawiam
  • #10
    soloz
    Level 2  
    Witam!

    Zasięgnąłem informacji w serwisie na temat problemów z temperaturką podczas mrozów i gościu poinformował mnie, że silniki 2,5 oraz 2,8 CRD mają problem z dogrzaniem się na mrozach. Innymi słowy wymiana termostatu na nowy nie gwarantuje, że wskazówka będzie na 50%, a roboty z wymianą jest co niemiara. Koszt wymiany termostatu w dobrym zakładzie, gdzie powiedzmy niczego nie uwalą przy okazji to 500-600 zł sam termostat plus robocizna 300 zł i 3 godziny spędzone w serwisie. Reasumując lepiej włożyć kartonik zasłaniający chłodnicę tak na 2/3 i przejeździć te kilka tygodni.

    Jaki lejecie olej do silnika? Właśnie zbliża się wymiana oleju i mam problem, co do niego wlać.

    Pozdrawiam!
  • #11
    spider-s7
    Level 11  
    ja tam leje castrola magnateca 10W-40 i nie narzekam ale w książce serwisowej jest inaczej jeśli chodzi o płyny eksploatacyjne i oleje

    Dodano po 7 [minuty]:

    a jeśli chodzi o filterek to nie polecam filtrona. ja kupuję zawsze mopara albo fiaama.pozdrawiam
  • #12
    zbyszkoj
    Level 14  
    Ja również mam voyagera 2,5 CRD 2003rok . Po zakupie miałem również problem z dogrzaniem wnętrza i silnika pomimo ciągłej pracy webasto. Po zmianie termostatu jest wszystko ok.Temperatura stoi na połowie skali ,przedtem na postoju dochodziła do 1/4 a po ruszeniu zaraz spadała do zera , a we wnętrzu zaczynał panować mróz:-(. W CRD termostat ma dwa talerzyki ,w chwili , kiedy pod wpływem temperatury jeden się przymyka , automatycznie drugi zaczyna się otwierać ,kierując płyn z silnika w mały lub durzy obieg. Jak wykręcicie stary termostat można go zbadać ,to znaczy , na zimno górny króciec musi być całkowicie zamknięty . U mnie był stale uchylony około 1 mm ,i to powodowało powyższe efekty .) Powodzenia przy majsterkowaniu .
  • #13
    trans-serwis
    Level 39  
    Kolego soloz w którym serwisie dostałeś takie informacje, że wymiana termostatu nic nie gwarantuje. W okresie ostatnich mrozów wymieniałem 3 termostaty w Chryslerze 2,5 CRD. Wszyscy klienci zadowoleni. Jeden z nich po wyjeździe do Austrii na narty również w samochodzie mial ciepło. Koszt termostatu 450 zł, koszt wymiany 400 zl .
  • #14
    deja1961
    Level 10  
    Witam!Posiadam rocznik 2003 mam te same problemy...niedogrzenie.Sasiad ma tego samego ale zero problemow,,jest mechanikiem i od poczatku powiedzial,,TERMOSTAT do wymiany.Dokonam tego przed zima.Pozdrowionka
  • #15
    chamien
    Level 10  
    Witam ponownie,
    W międzyczasie nastało "lato" i jest OK, ale kartonik przed chłodnicą tak dobrze spełniał zadanie, że w drodze do Austrii w górach musiałem część usunąć, bo się zaczął grzać. Więc na pewno termostat i przed następną zimą trzeba będzie pomyśleć o wymianie, chociaż trzeba przyznać, że włosi a amerykańcami nieźle to wymyślili-termostat 450 zet i drugie tyle robocizna i klient płaci. W Sharanie TDI którym jeździłem przedtem termostat 30 zet + wymiana 100-jest różnica, nie? Ale tam znowu webasto ciągle szwankowało, było w głupim miejscu pod autem i ciągle coś nawalało.
    Więc-nie ma idealnych aut, a szkoda.
    Pozdrawiam wszystkich
    Andrzej
  • #16
    Zbychul
    Level 22  
    Ponieważ mi również termostat siadł tzn. przepuszczał, a szkoda mi było kasy na zakup nowego i na mechanika, postanowiłem zastosować termostat na wężu pozostawiając oryginalny na swoim miejscu.
    Nowy termostat na wąż założony ( 89st.C)
    http://sklep.salko.pl/produkt,30790,0,termostat-RE.2,0-2,2-J7..89C-w-wezu.html
    Faktyczne temperatury otwarcia/zamknięcia to 89st.C/84sst.C

    zmiana adresu linku:
    Link

    Za raptem 22,-zł + wysyłka.
    Termostat sprawdzony w garnku z wodą i termometrem chodził bardzo ładnie otwierał przy ok. 89 st.C a zamykał przy schładzaniu przy ok. 84st.C
    Ten widać że jest jakiś firmowy z wybitymi cechami, natomiast drugi jaki u nich zamówiłem to jakieś badziewie:
    http://sklep.salko.pl/produkt,53808,0,termost...2520RE.1,1-1,4%2520C1G%252083C%2520w%2520wezu
    bez żadnych symboli, a temperatury otwarcia/zamknięcia to 78/67st.C
    Tak więc jak kupować to nie niewiadomego producenta.

    Ponieważ termostat jest całkowicie szczelny należało wywiercić w nim mały otworek ( fi 2mm)przy brzegu:

    którego zadaniem jest po pierwsze umożliwienie odpowietrzenia układu, a po drugie zapewnia niewielki przepływ płynu chłodniczego który musi jakoś się dostać do termostatu i go ogrzać.
    Następnie trzeba odkręcić górną osłonę silnika aby mieć lepszy dostęp do rur i spuścić trochę płynu - wystarczy za pomocą wężyka zassać do butelki postawionej na ziemi tę ilość płynu jaka znajduje się w zbiorniczku wyrównawczym.
    Termostat umieściłem w środku górnego węża (otworkiem do góry !), zaciśniętym na stalowej rurze biegnącej pomiędzy pokrywą silnika a zbiorniczkiem wyrównawczym:

    Ta węższa końcówka termostatu jest skierowana w kierunku rury stal, a ta szeroka jest wciśnięta w wąż gumowy biegnący do chłodnicy. Średnica "puszki" jest w sam raz do węża, jedynie to zewnętrzne przetłoczenie utrudnia przepychanie w wężu (lekkie posmarowanie gumy olejem bardzo pomaga).
    Czas wykonania jakieś 15 minut, potrzebne narzędzia: klucz "10" do osłony silnika, szczypce do zacisku węża, wiertarka z wiertłem fi 2mm, umiejętności laika.
    Po zmontowaniu, na zewnątrz nie ma żadnego śladu świadczącego, że coś siedzi w środku !

    No a efekty: (przy temperaturze otoczenia ok. 0 st.C )
    Mimo obaw, że ilość przepływającego płynu wywierconym otworkiem będzie zbyt mała aby utrzymać jego wysoką temperaturę niezbędną do otwarcia termostatu okazało się, że jest wystarczająca - termostat się otwiera.
    Z drugiej strony "ucieczka" do chłodnicy przez wywiercony otworek ciepłego płynu w czasie rozgrzewania jest do zaakceptowania.
    I teraz najważniejsze temperatura na wskaźniku którą do tej pory miałem na pierwszej dłuższej kresce, mam na środkowej-podwójnej.

    Jeżdżę na nim od grudnia i żadnych problemów z temperaturą zarówno w zimie jak i obecnie latem.

    Może to być jakaś alternatywa dla oryginalnego termostatu którego cena i umieszczenie w aucie jest porażające.
  • #17
    chamien
    Level 10  
    Rewelacja Zbychul! O to właśnie chodziło, brakowało mi tylko właśnie opisu przez kogoś "własnych" doświadczeń. Jeżeli dobrze rozumiem, to cały termostat "siedzi" w wężu gumowym, a tenże jest z powrotem założony na rurę metalową i ściśnięty opaską?
    Powiedz jeszcze gdzie wywierciłeś otworek, bo "przy brzegu" jest mało precyzyjne:
    Czy w brzegu "puszki" tzn, w widocznym rancie
    Czy w brzegu "grzybka termostatu?
    Chrysler Voyager 2,5 CRD temperatura silnika
    Będę wdzięczny za dokładną podpowiedź, bo prawie 1000 zet za termostacik, który nie wiadomo jak długo posłuży to trochę dużo.
    Pozdrawiam
  • #18
    Zbychul
    Level 22  
    Zdjęcia termostatu i miejsca montażu:
    Chrysler Voyager 2,5 CRD temperatura silnika Chrysler Voyager 2,5 CRD temperatura silnika
    ta mała kropka na termostacie to właśnie otwór fi 2 mm - jest wewnątrz płaszcza termostatu ponieważ wchodzi on na wcisk do węża.


    Cały opis mojej realizacji łącznie ze zdjęciami jest tu:
    www.tajemnicevoyagerów.inten.pl.
    Zapraszam do rejestracji.
  • #19
    chamien
    Level 10  
    Witam ponownie, po pewnym czasie, bo rozwiązanie testowałem tzn. założyłem francuski termostacik jak w opisie powyżej (podrożały do 25 zet)-rzeczywiście 15 minut roboty i przejechałem już ok. 5000 km, w tym latem we Włoszech i w Alpach i na razie jest super, śmiga jak trzeba. Zobaczymy jak będzie zimą.
    A zegarki teraz wyglądają tak:
    Chrysler Voyager 2,5 CRD temperatura silnika

    Patrząc na zachowanie układu i czas nagrzewania podejrzewam, że otworek powinien być nieco mniejszy tzn. 1,5-1,8 mm, ale nie sprawdzałem
    Pozdrawiam
  • #20
    Zbychul
    Level 22  
    Ja u siebie wymieniłem niedawno na następny taki sam, ale otworek wywierciłem właśnie fi 1,5 mm. Chyba będzie jeszcze lepiej pracować.
    Całe lato przejeździłem na termostacie w wężu i zero jakichkolwiek problemów z temperaturami silnika.
  • #21
    lenyonline
    Level 10  
    Hmmm ja miałem padnięty termostat bo był cały czas niedogrzany. Potem się grzał więc wymieniłem pompe wody (z reszta ciekła). Chrysler 2.5 CRD z 2001r.
  • #22
    lighth
    Level 11  
    witam a ja panowie wymieniłem dziś na normalny który można już dorwać nawet poniżej 250 zł jest to włoski termostat zresztą taki sam miałem oryginalnie w autku.

    podaje linka z allegro ale jak wspomniałem można go dostać w dobrym sklepie poniżej 250 zł

    http://moto.allegro.pl/termostat-chrysler-voyager-grand-2-5-2-8-crd-02-06-i1247180677.html

    jeśli macie bez tego jednego kolanka to je można wykręcić i zaślepić śrubką

    pozdrawiam
  • #23
    chamien
    Level 10  
    Rzeczywiście pojawiły się zamienniki głównie BEHR, to raczej markowa rzecz, więc może warto się pobawić, chociaż na razie mi się nie chce, bo działa to co mam. Niestety lokalizacja jest do d...., trzeba rozebrać pół auta, żeby wymienić termostacik.
    Zbychul, a jak się sprawuje z mniejszym otworkiem? Szybciej się nagrzewa? Bo mojemu jak spadły temperatury, to chwilę zajmuje, powiedzmy 7-8 km jazdy, co nie jest mało.
    Przy okazji, może ktoś z kolegów obserwujących ten wątek zna jakiś sensowny warsztat (też cenowo) w okolicach Gdańsk, Pruszcz Gd., który serwisuje takie auta
    Pozdrawiam
  • #24
    Zbychul
    Level 22  
    Po wymianie termostatu "w wężu" na nowy z mniejszym otworkiem mam odczucie, że nagrzewa się szybciej. Nie liczę po ilu km się rozgrzeje, ponieważ jak jest zimno to z reguły z pilota dalekiego zasięgu odpalam webasto (które przerobiłem na ogrzewanie postojowe) i wsiadam do ciepłego auta.
    Faktem jest, że gdyby nie ta fatalna lokalizacja orginalnego termostatu pewnie bym go wymienił na nowy przy tej niższej cenie zakupu.
  • #25
    adrianpol
    Level 11  
    Muszę przyznać, że naprawdę pomysł na piątkę. Po szczegółowym przestudiowaniu bardzo dokładnej instrukcji powyżej odwiedziłem sklep i postanowiłem zabrać się za swoją Chrysię. Kupiłem dosłownie kilka dni temu i aż wierzyć mi się nie chciało ,że przy -10st.C nie może nagrzać ani silnika, ani powietrza w kabinie.
    Tektury lepiej wrzucić do pieca.
    Wydatki postawiły sprawę jasno. Ekonomicznie.

    Termostat francuski orginalny dla Renault 5.Dokładnie taki jak opisany w szczegółowej instrukcji. Szybko ale uważnie bo jako laik wolę pięć razy sprawdzić a potem składać. Zajęło mi jakieś 30 min. Dość trudne jest wciskanie do węża. Otworek 1,5mm .
    Przy temperaturze -7st.C Chrysia ( 2,5crd Grand Voyager) po 5 min osiągnęła temperaturę jednej kreski po 10min (około 8km) już była idealna temperatura. Brawo!!!!

    Cena 30zł i chwila cierpliwości minimum ingerencji w silnik i wszystko działa jakby wyszło prosto z fabryki.:D:D
  • #26
    giedorek
    Level 10  
    Ja zrobiłem to samo
    Otworek 1.5mm
    Działa perfekcyjnie - 15min roboty :)

    Aby ułatwić włożenie termostatu do węża wystarczy rozgrzać silnik do pierwszej lub drugie kreski. Przewody gumowe miękną a temperatura wody nie grozi poparzeniem :) Jest zaledwie ciepła
    Do wciśnięcia użyłem tępego narzędzia np.śrubowkręt z wymiennymi nasadkami :) (końcówka jest płaska i lekko zaokrąglona)
  • #27
    Stanisław Kaleta
    Level 1  
    Ja zamontowałem fabryczny-w serwisie koszt około 650-z robotą.ale wydaje mi się , że temperaturę powinien trzymać od połowy do 3/4 zegara.Obecnie dochodzi do połowy.nie wiem czy to jest prawidłowo. Jeśli pomaga ten w wężu to chętnie założę drugi - czy jest taka potrzeba ?
  • #28
    Zbychul
    Level 22  
    Ma być w połowie skali na tej środkowej kresce (z małym + -). Jeśli już się wykosztowałeś na oryginał to nic więcej nie dokładaj.
  • #29
    makro231
    Level 10  
    Ja zastosowałem również termostat w wężu, otwór 1,5mm. Rewelacja, nagrzewa się po przejechaniu ok 3 km, przy temp. -20C na zewnątrz, mam Grand Voyager2,8CRD. Za 40 zł, mam teraz ciepło w kabinie. Dzięki!!!
  • #30
    grzegorz_1234
    Level 1  
    witam wszystkich, ładnie omówiony temat niedogrzania silnika. Ja mam odwrotny problem, silnik szybko sie nagrzewa, wentylator bardzo często się włącza...przy wysokich temp. na zewnątrz rzecz ma się jeszcze gorzej. Czy to też sprawa termostatu? proszę o pomoc...pozdrawiam