Stuki w kaloryferach PURMO C22 + zawory termostaty DANFOSS

Mam taki problem ,ze w kaloryferach słychać cykliczne - co 10 sekund - stukanie.
Mieszkanie w bloku 1 piętro podłączone do CO bydgoszcz spółdzielnia budowlani.
Nie są to odgłosy z pionu z rurami .Kaloryfery powieszone miękko - na podkładkach - wykluczam rozszerzenia materiału.
Samo podłączenie wody odizolowane od pionu 40 cm rurką pastikową wstawioną pomiędzy pionem grzewczym a zaworem - na wejściu i na wyjściu.
Stukanie słychać też przy całkowicie zakręconych zaworach DANFOSS.
Stukanie znika tylko przy odkręconym zaworze na MAX.
Kaloryfery oczywiście prawidłowo odpowietrzone.
W dzień jeszcze ujdzie ale w nocy można dostać szału .
Dodam jeszcze ,że dzieje się to w trzech pionach grzewczych - kuchnia , pokój , sypialnia.
PYK PYK PYK ...... i szlag mnie trafia.

Może wymień zawór/wkładkę termostatyczną.

wawrzeczko_t wrote:

Może wymień zawór/wkładkę termostatyczną.

Są założone cztery nowe kaloryfery PURMO C22 i nowe zawory kompletne DANFOSS.

A może są odwrotnie podłączone zasilanie-powrót. Przy grzejnikach dolno zasilanych przyłącze bliżej środka grzejnika to zasilanie. Piszę to bo jeżeli wymieniałeś grzejniki na nowe w miejsce konwektorów z Krakowa to te przyłącza miały odwrotnie.

DARIUS67 wrote:

A może są odwrotnie podłączone zasilanie-powrót. Przy grzejnikach dolno zasilanych przyłącze bliżej środka grzejnika to zasilanie. Piszę to bo jeżeli wymieniałeś grzejniki na nowe w miejsce konwektorów z Krakowa to te przyłącza miały odwrotnie.

Witam .
Podłączenie boczne. To niestety nie ta opcja

Jeżeli występuje co 10 sek, to kup stetoskop i wyszukaj "dziada".

Albo zawołj spawacza. Mirrzo nim jest i zawsze Ci doradzi.

Jeżeli zasilanie jest z ciepłowni to wina może leżeć po ich stronie. Po prostu ciepła woda pompowana jest pompami do waszego bloku i pewnie większość ma przydławione zawory na grzejnikach i w ten sposób ogranicza przepływ wody, stąd też mogą być mogą być słyszalne stuki w rurach.

Pozdrawiam.

Czy stuki w rurach mogą być spowodowane zamykaniem i otwieraniem DAFOSSA piętro wyżej lub niżej ?
Doszedłem do tego po całkowtym zakręceniu kaloryfera na wejściu i na wyjściu.
Stuki nadal są czyli idzie po rurach .
Trzy bloki dalej nie ma takich objawów - pomimo podłączenia do tej samej ciepłowni.
A jeszcze dodam ,że w piwnicy jest takie pomieszczenie w którym są dodatkowe pompy do wody w kaloryferach.

Witam, mam ten sam problem i właśnie zgłosiłam go do spółdzielni budowlani. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy, niestety z tego co się zorientowałam tego typu problemy sa traktowane jako tabu i bardzo niechętnie sm budowlani się tym zajmuje.
Jakiś czas temu jedna z mieszkanek spółdzielni założyła sprawę w sądzie odnośnie tego problemu. Niestety nie wiem jak to się skończyło bo spółdzielnia milczy na ten temat. Może ktoś będzie wiedział coś w tej sprawie i odezwie się na forum.

Witam. Mam bardzo podobny problem. Słyszę regularne stukanie w kaloryferze mniej więcej co 5 sekund. Dzieje się tak tylko przy odkręconym zaworze (nie musi być odkręcony na max, wystarczy, że kaloryfer zaczyna grzać i zaczyna się). Tak jak pisali przedmówcy doprowadza to do szału, zwłaszcza nocą.
Posiadam ogrzewanie gazowe, kaloryfer jest dwupłytowy, odpowietrzony, zawór firmy Westherm. Dodam, że pozostałe grzejniki są ok. Stukanie dochodzi tylko z tego jednego grzejnika, i występuje w nim (nie w rurach) mniej więcej w okolicach zaworu.
Pozdrawiam

Mam bardzo podobny problem (od dwóch lat!). SM Budowlani, problem zgłoszony zobaczymy z jakim rezultatem. Rurka pyka, najintensywniej wieczorem, w nocy lub nad ranem. Przenosi się też dźwięk na kaloryfer. Nieszczęśliwie dzieje się to w sypialni. Sąsiedzi na górze i na dole nic nie słyszą. Kaloryfery są nowe firmy Perfekt. Po 2-ch latach zdemontowaliśmy kaloryfer. Przez kilka dni była cisza,a po jakimś czasie rurka pionowa zaczęła pykać. Co prawda ciszej, ale pyka. Zamontowaliśmy grzejnik na rurkę plastikową. No jest ciut lepiej, nie strzela aż tak głośno, że aż budzi z głębokiego snu. Ale nadal przeszkadza.

Może macie zamontowany na węźle zawór 3-drogowy z siłownikiem i słychać napęd jak sobie pyka.