
Witam
Przedstawiam konstrukcję sterownika pompy do pieca CO. Konstrukcja powstała w listopadzie zeszłego roku. Ale po kolei...
NA POCZĄTKU BYŁO LATO
Projekt powstał na prośbę znajomego posiadającego dom z piecem c.o. Zaczęło się od prośby:
„Wiesz, idzie zima a ja potrzebuję czegoś do sterowania pieca. Ty się znasz na elektronice i może byś coś zrobił.”. Dla znajomego każdy, kto wie co „siedzi” w PC, to elektronik. We współczesnej elektronice słabo się orientuję (kiedyś wiedziałem więcej ale było to dawno temu), bardziej znam się na programowaniu PC. Ale czego się nie robi dla zgrzewki (ro-zgrzewki).
Pogrzebałem na elektrodzie, poczytałem. Dowiedziałem się, że najlepiej zrobić to na mikrokontrolerze, najlepiej na Atmelu a oprogramować najprościej w Bascomie. No dobra, zabrałem się za pisanie programu... Wymiękłem na pisaniu funkcji do edycji wartości temperatury. Tzn. funkcję zrobiłem ale brakło pamięci w procesorze ATMega8 (te przyzwyczajenia z PC). Symulator Bascom-owy też jakiś ciężkawy. Czas płynął, zima się zbliżała a zgrzewka oddalała. I jeszcze te płytki, które trzeba będzie zrobić.
Przez chwilę miałem nawet pomysł użycia starego PC z „czymś” sterowanym przez RS lub USB (hehehe). Na szczęście mi przeszło. Potem pomyślałem „a niech sobie kupi gotowy sterownik pieca”. Tylko ta zgrzewka kusiła. No i renoma „elektronika” jaką zdobędę jeżeli mi się uda.
Znowu pogrzebałem w sieci. Znalazłem, sprawdziłem, zrobiłem.
Efektem działań jest prezentowany projekt „Sterownika pompy do pieca c.o.”. Konstrukcja powstała z wykorzystaniem sprzętowego ministerownika firmy Vamond o nazwie VamsterT. Jako czujnik temperatury wykorzystany został DS18B20. Sterownik zasilany jest z zasilacza 12V. Program powstał w graficznym kompilatorze zwanym Vamgraf.
DZIAŁANIE
Sterownik steruje pompą obiegu wody w piecu c.o.
Umożliwia ustawienie trzech trybów pracy:
- On: pompa zawsze włączona – ekran tryb pracy
- Off: pompa zawsze wyłączona – ekran tryb pracy
- Us (normalna praca): sterowanie na na podstawie ustawionej temperatury zadanej i histerezy.
Klawiatura pozwala ustawić pożądaną temperaturę i histerezę. Odbywa się to na ekranach „Temperatura zadana” i „Histereza”.
W trybie Us:
- po przekroczeniu temperatury zadanej pompa jest włączana
- po obniżeniu się temperatury poniżej (temp. zadana - histereza) pompa jest wyłączana
- nieprawidłowe działanie czujnika sygnalizowane jest komunikatem Error na wyświetlaczu i dźwiękiem
Wyświetlacz prezentuje temperaturę bieżąca niezależnie od trybu pracy.
Przy naciśniętym dowolnym przycisku pokazywana jest temperatura zadana w trybie Us a w trybach On i Off zadany stan pompy.
Planowane jest dodanie drugiego czujnika temperatury do sterowania dodatkowo termą.
Część sprzętowa nie sprawiła mi większych problemów. Czujnik temperatury DS18B20 umieściłem w rurce którą miałem „od zawsze” - nie wiem od czego. Środek rurki wypełniłem silikonem stosowanym do procesorów. To „coś”, co się umieszcza pomiędzy procesorem w PC a radiatorem. Też miałem „od zawsze”. Następnie w rurce umieściłem czujnik z dolutowanymi kabelkami a na koniec zalałem silikonem stosowanym do uszczelniania płytek i okleiłem taśmą. Rurka z czujnikiem umieszczona jest na rurze przy wylocie z pieca. Podłączenie pompy wykonane jest bezpośrednio z przekaźnika sterownika.
Jednym z większych problemów był algorytm działania bo nie miałem pojęcia o piecach c.o. (nadal mam niewielkie).
Mój kontakt z nimi ograniczał się do kręcenia gałką przy kaloryferze. Pomogła elektroda i internet. Program był zmieniany wielokrotnie (sugestie znajomego), nie zajęło to dużo czasu – zdążyłem przed zimą. Była jeszcze koncepcja zdalnego odczytu-wyświetlania temperatury – ale na szczęście dla mnie- upadła.
FOTO




Zrzut ekranu z programem

Fotografia zamontowania czujnika
KOSZTORYS
-ministerownik VamsterT - 120 zł
-czujnik DS18B20 – 5 zł.
-kable -miałem
-zasilacz 12V 20 zł.
Razem ok. 145 zł
Koszty poniósł znajomy. Pewnie dałoby się taniej ale zależało mi (znajomemu też) na czasie. I nie chciałem się babrać w robienie płytek,
zwłaszcza, że wyszedłem już z wprawy (za moich czasów płytki robiło się pisakiem i trawiło w chlorku, teraz Panie tego, jakieś termotransfery, wytrawiarki, hotair-y...).
TERAZ JEST ZIMA
Sterownik działa od dwóch miesięcy i sprawuje się dobrze. Znajomy jest zadowolony. Ja też (poszło parę zgrzewek na rozgrzewkę).
A do tego mój projekt zajął drugie miejsce w konkursie ogłoszonym przez Vamond więc może na elektrodzie też zajmie jakieś punktowane miejsce – a co!
Projekt można by rozwinąć o dodatkowe funkcje ale na razie pełni zadowalająco swoje funkcje.
Może kiedyś, jak znajomy coś wymyśli (i zakupi coś na rozgrzewkę – pozdrowienia dla Krzyśka) będą wprowadzane zmiany.
Poniżej zamieszczam program sterujący sterownikiem. Jest to plik binarny zawierający graficzny projekt programu.
Program do otwarcia pliku można ściągnąć za darmo ze strony producenta ministerownika.
Proszę o opinie i uwagi.
Cool? Ranking DIY