FABIA 1,2 2003. Po lekkim dotknięciu na gaz samochód gaśnie

Mam skodę fabie silnik 1200 12v, benzyna. Po lekkim dotknięciu na gaz samochód gaśnie. 2 komputery nie wykazały błędów. Czyszczona była przepustnica, wymienione świece i filtr paliwa. Proszę o pomoc.

Adaptacja przepustnicy po czyszczeniu zrobiona?

tak

Trzeba sprawdzić czy nie ma nieszczelności i komputerem wartości nie tylko kody błędów koniecznie masy powietrza

Mechanik mówił ze wszystko było robione.

3 zakłady mechaniczne zaliczono i serwis skody ale nikt nie wie o co chodzi.

może to problem z zapchanym filtrem .... - najlepiej zdiagnozować podpinając pod komputer

co z mapem?

proszę o pomoc mam te same objawy i nie mam pojęcia ani nikt u kogo byłem co to jest... wymienione: czujnik temp. cieczy.+termostat, czujnik położenia wału korbowego, przepustnica. samochód dokładnie ten sam skoda fabia 1.2 azq 12v

Adaptacja przepustnicy byla robiona?

oczywiście i zero poprawy... zerowane wartości tez były nic nie pomaga już nawet nie wiem co sprawdzać na vagu bo wszystko się wydaje okej... czy gaszę kluczykiem czy samo gaśnie to wartości tak samo się zmieniają..

Jakie widzi cisnienie map? Co z adaptacja egr?

map około 295mbar na jałowym pokazuje. adaptacja egr tez była robiona przy adaptacji przepustnicy bo wyzerowałem wartości. dodatkowo dziś odpiąłem wtyczkę od egr pojeździłem i dalej to samo. Poza błędami egr wyskoczył pierwszy raz błąd 16687 - cylinder 3 misfire detected nie wiem czy to tez od egr czy coś nowego się pojawiło. Auto ma lpg ale na benzynie tez jest taki sam problem tylko rzadziej niż na lpg. teraz na lpg gaśnie na potęgę. na pb da się jeździć bo z 5 razy rzadziej gaśnie na pb niż na lpg.

Ja bym oczyścił wszystkie świece jeżeli są brudne i później pojeździł na benzynie i sprawdził kolor izolatorów wszystkich świec. Jeżeli izolatory są czarne i mokre to moim zdaniem coś z zapłonem jest nie tak. Może coś z cewkami, przewodami do świec. Jeżeli izolatory są tylko czarne to mieszanka za bogata. Jeżeli izolatory mają jasny kolor i silnik gaśnie po lekkim dodaniu gazu to może mieszanka jest zbyt uboga. Może jakieś filtry paliwa lub gazu są zanieczyszczone. Nie napisał Pan jakie objawy w czasie jazdy czy silnik przerywa, szarpie itp. Czy jest w stanie osiągnąć wysokie obroty, czy moc jest ograniczona czy dzieje się to tylko podczas dodawania gazu. Jak reaguje na dodawanie gazu w czasie jazdy? Czy po osiągnięciu obrotów moc jest odpowiednia? Czy traci moc tylko po wciśnięciu gazu? Za mało opisu usterki. Nie wiadomo jak ta usterka dokładnie przebiega. No i filtr powietrza oczywiście musi być czysty.

to tak.. auto gaśnie tylko w momencie zatrzymania lub postoju(dotkniecie gazu powoduje gaśnięcie). Nigdy nie zgasło gdy auto było w ruchu. Silnik normalnie działa na wyższych obrotach, nic nie szarpie ani nie przerywa. 3x było u gazowników w 3 różnych zakładach dopiero ostatni stwierdził, że to jest coś nie tak ale z autem a nie instalacją lpg. bo gasł tez na pb. Wcześniej tylko na lpg(na pb jeździłem ale bez objawów) teraz czy to pb czy lpg to jest podobnie. na LPG dużo częściej. Problem jest przy ruszaniu a teraz dodatkowo przy zatrzymywaniu tez lubi zgasnąć... Dodatkowo zauważyłem, że jak jadę z duża prędkością wcisnę sprzęgło to obroty spadają poprawnie zatrzymują się i na ułamek sekundy spadają i powracają z powrotem. dodaje filmik co kiedyś zrobiłem. około 11 sekunda filmiku to właśnie takie zachowanie.
https://filmy.elektroda.pl/31_1555498402.mp4

Ale dzieje się to tylko na gorącym czy też na zimnym silniku? Ja bym po takim zgaśnięciu oczywiście na beznzynie szybko wykręcił wszystkie świece i zobaczył czy nie są mokre. Jeżeli są to znaczy że mieszanka jest za bardzo wzbogacana podczas dodawania gazu. No i koniecznie trzeba zobaczyć jak wyglądają świece żeby coś więcej powiedzieć nie znając tego samochodu. Czy czujnik temperatury silnika był sprawdzany lub wymieniany? Może czujnik temperatury daje złe wskazania i komputer myśli że silnik jest zimny i przez to wzbogaca nadmiernie skład paliwa? Czy spalanie paliwa jest w normie?

Więc czujniki wymieniane. Można trochę podkręcić obroty do 900/minutę śrubką otwarcia przepustnicy nie wiem czy w Fabii jest coś takiego i zobaczyć czy to coś da. Ile silnik ma przebiegu? Wygląda to tak że jest zaburzenie składu mieszanki lub zapłonu (np. jego kąta wyprzedzenia). Gdy jest otwierana przepustnica komputer otrzymuje sygnał położenia przepustnicy czyli polecenie zmiany obrotów, zwiększa dawkę paliwa, zwiększa kąt wyprzedzenia zapłonu. Te czynniki warto by sprawdzić np lampą stroboskopową świecąc nią na koło pasowe i obserwując znaki na nim przy dodawaniu gazu. Też obserwować można czas otwarcia wtryskiwaczy poprzez podłączenie ich sygnałów pod oscyloskop czy inny diagnoskop. Żeby zobaczyć jak bardzo przy dodawaniu gazu się zmienia czas otwarcia wtryskiwaczy. Z tego co pamiętam czas otwarcia wtryskiwaczy jest proporcjonalny do momentu obrotowego który wydaje silnik czyli przy zwiększaniu obrotów na chwilę powinien wzrosnąć, póżniej zmaleć spowrotem gdy obciążenie spadnie po wzroście obrotów na biegu jałowym. Po zmierzeniu czasu otwarcia wtryskiwaczy i kąta wyprzedzenia zapłonu przy dodawaniu gazu można już wiele powiedzieć o silniku gdzie szukać dalej. Dlatego że tylko te kilka czynników decyduje o pracy silnika. Te czynniki zależą od wielu czujników umieszczonych wokół silnika których to ewentualne uszkodzenie później można zdjagnozować.

Tam sie przepustnica nie kreci.

To paliwo, a raczej jego brak. Sprawdz cisnienie paliwa a jak bedzie ok to wyczyść wtryskiwacze.

Ultradzwiekowo lub chemicznie. Ja uzywalym wynns.

Jak się nie kręci? Musi się kręcić. No może się przesuwa. Nie wiem jak oni to zrobili. Co najwyżej serwomechanizm nią kręci.

Przepustnica sie nie manipuluje!

A to co piszesz wyzej kolego to można sprawdzic analiza spalin.

Tylko to chyba problem nie z paliwami ani wtryskiwaczami jak i na LPG i pb to samo się dzieje tylko na pb rzadziej. LPG jest chyba bardziej czułe na pewne mankamenty w aucie dlatego na LPG jeżdżę tylko długie odcinki a na pb korki/światła... Przepustnica jest założona używana - czyszczona. Czujnik temp. cieczy nowy. Pierw był problem z sonda lambda była uszkodzona i cały czas miała górny zakres pracy. Wymieniłem check zniknął ale problem pozostał. Jedno co się zmieniło to to, że auto lekko drga na luzie a gdy sonda była zepsuta i świecił się check to auto nie miało takich drgań. Wtedy też pojawiał się błąd zbyt uboga mieszanka. Teraz gdy podłączam pod kompa a robię to dość regularnie od 2mcy to czasami ten błąd powraca ale zadko nieraz po tygodniu go nie ma a czasami po 2 dniach jest. Dokładny kod błędu to 16555. Ale tak jak mówię wraca bardzo rzadko.
Spalanie jest w normie przed wymianą sondy też było takie samo. Raczej dzieje się to na gorącym silniku. Do momentu mocnego zagrzania tylko po nocy... Bywa też że zostawiam auto na godzinę niby jest silnik w pół zimny a odrazu takie cyrki się dzieją.

Dodano po 18 [minuty]:

Dodatkowo to że na LPG gaśnie 20x dziennie a na pb tylko kilka to też pewnie o czymś świadczy ??

Ja bym sprawdził wtryskiwacze czy dobrze rozpylają. Później podłączył sygnały z wtryskiwaczy pod oscyloskop i pogazował trochę żeby zobaczyć jak się sygnał na nich zmienia. Nie wiem czy tam przepustnica jest na linkę czy na serwomechanizm. Jeżeli na serwomechanizm to nie widać generalnie jak ona się otwiera względem czasu wtrysku a dobrze by to było wiedzieć. Czyli widzieć jak się otwiera przepustnica jeżeli nie jest na linkę w czasie gdy obserwujemy przebiegi z wtryskiwaczy. Czas otwarcia wtryskiwaczy powinien rosnąć w czasie gdy przepustnica się bardziej otwiera. Nie wcześniej i nie później dlatego że wszelkie opóźnienia wpływają na skład mieszanki i mogą powodować gaśnięcie silnika. Auto drga to pewnie coś z zapłonem jest nie tak albo wtryskiwacze szaleją czy komputer nimi sterujący w wyniku danych z sondy lambda którą dobrze by było tak przy okazji wstawić na chwilę nową a jeżeli to nie pomoże to sprawdzić jej połączenia. Dlatego moim zdaniem przebieg z wtryskiwaczy da nam najwięcej informacji. Jeżeli okaże się że drganie nie jest spowodowane zmianą czasu wtrysku to będziemy wiedzieć że jest spowodowane problemami z zapłonem.

Tylko czy na LPG by było to samo co na pb ? Raczej to nie możliwe bo wtryski od LPG były podmieniane na inne i problem ten sam. Coś musi łączyć te dwa odmienne rodzaje paliw że na jednym i drugim gaśnie.

Jeżeli nie ma Pan dostępu do specjalistycznych urządzeń pomiarowych albo nie chce się Panu rozbierać osłon silnika żeby dostać się do tych elementów które prawdopodobnie są uszkodzone to pozostaje metoda "na czuja" wymieniać elementy po kolei licząc że w końcu trafimy na ten uszkodzony. Problem w tym że zwykle to co jest uszkodzone jest ukryte i trudno dostępne, dlatego że gdyby nie było to już by ktoś to naprawił i jakby nie kombinować z prostym elementami które są łatwo dostępne to i tak nie naprawimy połączenia które jest dostępne gdzieś pod kilkoma osłonami przykręconymi kilkunastoma śrubkami dostępnymi tylko od dołu samochodu. Czasami może to być nie łączący przewód elektryczny, zatkany wężyk paliwowy, nie łączący bezpiecznik czy przekaźnik itp. Możliwości może być setki więc metody na czuja nie polecam dlatego że się naczytałem już jak ludzie naprawiali całymi dniami i nic nie zdziałali.

Prysnij zmywaczem do tarcz lub do gaznikow w okolice kolektora ssacego. Zobacz czy bedzie reagował.
Odepnij odme i zabacz na reakcje.
Podaj jakie jest cisnienie map na jalowych i na podniesionych.
Zrob analize spalin. Podaj CO. HC.O2 i λ lambda.

jutro postaram się zrobić to co mogę zrobić Vagiem. Dziś jadąc zrobiłem inne logi dołączam zdjęcie w miejscu zaznaczonym strzałką auto się wybroniło przed zgaśnięciem.. wcześniej parę razy zgasło.. dodatkowo zauważyłem coś nowego, gdy auto jest pochylone do przodu/tyłu wtedy gaśnięcie jest gwarantowane nawet kilkukrotnie gaśnie >odpalam> gaśnie > podbijam obroty i dopiero ruszam bo raczej znowu gaśnie. na zdj. widać właśnie jak z górki ruszałem na skrzyżowaniu i zgasł kilka razy...

Odłącz gaz , zakręć zawór na butli, po wymianie sondy wykasuj błędy,to warunek podstawowy prawidłowej adaptacji przepustnicy. Problem rozwiązuj na podstawowym paliwie inaczej będziesz się kręcił wokół ogona. Na obróbkę pracy na gazie przyjdzie czas.

auto od wczoraj o dziwo nie gaśnie. zrobiłem już 200km i ani raz gdzie wcześniej już by zgasł z 30 razy. Tyle że dalej w sumie nie wiem co mu było/jest jeżdżę na odpiętym EGR świeci się check przez niego, zamieniłem cewki pierwszą z trzecią miejscami, docisnąłem wszystkie bezpieczniki i kostkę od 2 sondy lambda. Od tego czasu działa OK. Dzień wcześniej tez odpiąłem wtyczkę od egr ale gasł, więc pewno to nie to ale jeszcze nie wpinam, za to początkiem tygodnia wypiąłem i wpiąłem wszystkie cewki i po tym objawy się nasiliły. Czy możliwe to że to wina cewki?