Pomiar prądu - przekładnik prądowy i uC

Witam,

Nie wiem czy jest to odpowiedni dział, ale niech stracę.
Sytuacja jest następująca: posiadam przekładnik prądowy firmy LEM HXS 50-NP-SP2 (http://web4.lem.com/docs/products/hxs50np_sp2_e.pdf), który będzie służył do pomiaru prądu na wyjściu falownika.
I tu jest problem, gdyż przekładnik posiada Vref i Vout, a z noty katalogowej nie wynika nic jeśli chodzi o połączenia (Vref idzie na uC a Vout pozostaje not connected?).
Tak więc którędy wchodzę na uC.
Czy potrzebuję jakąś optoizolację między przekładnikiem a uC?
W jaki sposób można stwierdzić jak duży jest otwór na przewód w przekładniku (będę mierzyć prądy rzędu 50A)?
Falownik jest na jednej PCB a uC na drugiej - w jaki sposób sygnał z przekładnika na uC powinien być filtrowany (kondensator rezystor kondensator?) i czy przy przejściu z jednej płytki na drugą warto używać SMA wraz z kablem 50Ohm?


Z góry dziękuję za pomoc.

Ogólnie to sprawa wygląda tak przekładnik ten nie ma żadnego otworu przez który przechodzi kabel a piny do których podłącza się w szereg obwód na którym chcemy zmierzyć prąd. Teraz tak do wejścia Vref podajesz napięcie odniesienia np. 2,56V natomiast na pinie Vout otrzymujesz proporcjonalną wartość napięcia doniesienia od przepływającego przez przekładnik prądu

Przykładowo Vref=2,56V (standardowe napięcie przy 8 bitowym przetworniku ADC procesora ) czyli przy 150A Vout = 2,56V a przy 0A Vout = 0V.

Dzięki za odpowiedź. Patrząc na noty katalogowe innych LEMów widziałem u nich tylko trzy nogi a nie jak w tym przypadku 4, dlatego trochę się zagubiłem, ale teraz wszystko jest jasne. Co do otworów to zapomnij, że wogóle o to się pytałem...
Czyli Vref wchodzi, w moim przypadku na "ADC Voltage Reference Output (2V)" (z noty katalogowej), Vout na ADCIN, tak?
Optoizolacji nie potrzebuję między przekładnikiem a uC, bo przekładnik sam w sobie zapewnia optoizolację? No i co z wykorzystaniem SMA?

Pozdrawiam

Vref jest to napięcie odniesienia proponuję ustawić wspomniane 2,56 napięcie to podajesz na wejście Vref przekładnika oraz na wejście Vref procesora, teraz co do wyjścia Vout przekładnika łączysz je z wejściem pomiarowym w procesorze. Co do izolacji galwanicznej takich układów nie mam większego doświadczenia więc wolę się nie wypowiadać na ten temat.

Na końcu tego pdf'a, który podałeś jest tabelka a z prawej jej strony schemat połączeń. Np. dla 50A (nominalnie) zwierasz 1-3-5-7 i dołączasz do tego przewód doprowadzający prąd oraz 2-4-6-8 i dołączasz do tego przewód odprowadzający.
Optoizolacja do LEM'a nie jest potrzebna. Chyba, że ma to pracować w warunkach szczególnie niebezpiecznych (mam na myśli ochronę życia) wtedy można zrobić drugą izolację. Raczej jak przebijesz izolację 3KV to przepięcie pojawi się tak duże, że zniszczysz cała resztę transoptorów.
Na wyjściu Vout masz napięcie równe Vref ± (0.625*(Ip/50A)) (oczywiście dla wybranego zakresu 50A, Ip prąd mierzony).

Z napięciem referencyjnym jest gorzej. Jeżeli pociągniesz to długim przewodem to dostaniesz referencyjny śmietnik. Nie wiem czy nie lepiej założyć, że tam jest Vref=2.5V i już ( i mierzyć tylko Vout, przy czym referencja procesora wg mnie powinna być równa minimum 4.375V jeżeli chcesz mieć pomiar przeciążenia). Albo robisz dzielnik napięcia na Vout co wg mnie jest samobójstwem.

Wybór takiego LEM'a do pracy z falownikiem jest zastanawiający. Dlaczego nie zastosujesz modelu z wyjściem prądowym? Miałbyś z głowy problem z zakłóceniami

To się nazywa bardzo dobra pomoc.
Mam mało doświadczenia jeśli chodzi o obeznanie w różnorakich notach katalogowych, nie zawsze wnikliwie je czytam, nie zawsze wiem na co zwracać uwagę i czasami coś pomijam, dlatego tym bardziej dziękuję.
Niejasne jest dla mnie:

kemot55 wrote:

Nie wiem czy nie lepiej założyć, że tam jest Vref=2.5V i już ( i mierzyć tylko Vout)

czyli zostawiam Vref "not connected"?

kemot55 wrote:

Wybór takiego LEM'a do pracy z falownikiem jest zastanawiający. Dlaczego nie zastosujesz modelu z wyjściem prądowym? Miałbyś z głowy problem z zakłóceniami

Jakoś tak wyszło, że akurat ten był dostępny, to z tego korzystam.

Skoro wg noty katalogowej Vref jest wejściem i wyjściem to znaczy, że LEM ma referencję w środku. Można ją odczytać (tylko z głową). Generalnie interesuje Cię Vout (które będzie zmieniało się z prądem wg określonego wzoru). I jeżeli przeciążysz to przy 150A dojdzie do 4.375V. Ale zauważ jak niewielkie zmiany napięcia są dla zakresu nominalnego ±0.625V (czyli 12.5mV/A). W każdym razie jeżeli to tak jest to masz duży problem z pomiarem na odległość. Raczej zastanowił bym się nad budową na płycie falownika konwertera napięcie-prąd z odpowiednim wzmocnieniem zakresu Vout LEM'a (i oczywiście najbliżej LEM'a jak się da)
Przy wyjściowym sygnale napięciowym będzie trudno zrobić filtr i "nie popsuć" pomiaru.