Witam
przejrzalem juz tysiace postow na podobne tematy, wkoncu zdecydowalem sie na opisanie mojego problemu i ew. pomoc.
Komputer to tx1000 tablet.
Mam go ponad 2 lata od nowosci. Jakis czas temu zostla podlaczona zla ladowarka co spowodowalo spalenie ukladu ladowania (dzialal na baterii lecz nieladowal). Po naprawie wszystko dziala elegancko przez pol roku...do czasu...komputer nieladowal biosu, co jakis czas (czesto) udwalo sie to, wiec zbagatelizowalem sytuacj. Po pewnym czasie ponownie problemy z zasilaniem tym razem uszkodzone gniazdo, znowu serwis i komputer wrocil w pelni sił. Dziala oklo 3 tyg bez problemowo po czym znowu to samo. Tak przelezal jakies 2 tys, probowalem go wlaczac kilka razy dziennie i nic.
dzis znalazlem chwile rozkrecil go, posprawdzalem zlacza, docisk(lekko docisnolem Karte graficzna) itd, po pierwszych 40 odpaleniach wszystko bylo wpozadku (startowal odrazu), zmienilem mu dysk na inny i niestety problem powrocil.Dodam ze podczs tych pierwszych 40 statow komputer niebyl ruszany, natomiast jak zmienialem dysk oczywsice go odwrocielm.
*zauwazylem, ze gdy kilkarazy odmowi, docisne miejsce gdzie jst karta graficzna odpala
(czy jest to mozliwe)
*jak juz system wystartuje to dziala idealnie, nawet przyduzym obciazenu
*probowalem wlanczac na zasilaniu i na baterii,
*dodam ze mam dwa takie same kompy, wiec ladowarki zmienialem, procesory i ramy.
jakies sugestie...zgory thx
Tytuł ja poprawiłem, Ty popraw błędy w swoim poście. Nie zjadaj liter! mat_ed
przejrzalem juz tysiace postow na podobne tematy, wkoncu zdecydowalem sie na opisanie mojego problemu i ew. pomoc.
Komputer to tx1000 tablet.
Mam go ponad 2 lata od nowosci. Jakis czas temu zostla podlaczona zla ladowarka co spowodowalo spalenie ukladu ladowania (dzialal na baterii lecz nieladowal). Po naprawie wszystko dziala elegancko przez pol roku...do czasu...komputer nieladowal biosu, co jakis czas (czesto) udwalo sie to, wiec zbagatelizowalem sytuacj. Po pewnym czasie ponownie problemy z zasilaniem tym razem uszkodzone gniazdo, znowu serwis i komputer wrocil w pelni sił. Dziala oklo 3 tyg bez problemowo po czym znowu to samo. Tak przelezal jakies 2 tys, probowalem go wlaczac kilka razy dziennie i nic.
dzis znalazlem chwile rozkrecil go, posprawdzalem zlacza, docisk(lekko docisnolem Karte graficzna) itd, po pierwszych 40 odpaleniach wszystko bylo wpozadku (startowal odrazu), zmienilem mu dysk na inny i niestety problem powrocil.Dodam ze podczs tych pierwszych 40 statow komputer niebyl ruszany, natomiast jak zmienialem dysk oczywsice go odwrocielm.
*zauwazylem, ze gdy kilkarazy odmowi, docisne miejsce gdzie jst karta graficzna odpala
(czy jest to mozliwe)
*jak juz system wystartuje to dziala idealnie, nawet przyduzym obciazenu
*probowalem wlanczac na zasilaniu i na baterii,
*dodam ze mam dwa takie same kompy, wiec ladowarki zmienialem, procesory i ramy.
jakies sugestie...zgory thx
Tytuł ja poprawiłem, Ty popraw błędy w swoim poście. Nie zjadaj liter! mat_ed
