Mam problem z odpalaniem Polo 1.9D z 95r. pompa Lucas.
Od jesieni próbuje dojść co jest przyczyną, jest coraz gorzej. Rano jak odpalam
auto muszę długo kręcić a najlepiej dopsikiwać mu samostartu. Samo odpalanie
może trwać nawet 5 min. Silnik powoli zaskakuje, strasznie kopci na biało, obroty
mocno skaczą w okolicy 700, normalnie mam 1100obr/min. W końcu jak pochodzi,
czasem minutę, czasem 5min a wczoraj dopiero po przejechaniu 4 km zaczyna
normalnie pracować i jeździ się bez zarzutu.
Żeby ponownie wystąpiły problemy z odpaleniem musi minąć około 6-8 godzin. Po 4 godzinach zapala idealnie, nawet jeśli te 4godziny wcześniej pracował koło minuty. Wielokrotnie to sprawdziłem.
Może opiszę co wykluczam, bo sprawdziłem lub wymieniłem:
-ciśnienie sprężania (mierzone po nocnym postoju),
-przetłaczanie na wtryskiwaczu ustawionym na 200bar (normalnie jest 140 lub 150
nie pamiętam),
-grzanie świec przez gniazda wtryskiwaczy,
-ustawienie kąta wtrysku z wałkiem rozrządu i wałem,
-końcówki wtryskiwaczy nowe idealnie wyregulowane (już drugie),
-próbowałem zmieniać kąt wtrysku samym wałkiem pompy (bez zmian lub gorzej),
-paliwo się nie cofa (gruszka z zaworkiem, twarda przed odpaleniem),
-filtr paliwa nowy już drugi tym razem bez podgrzewacza (paliwo wraca do zbiornika),
-brak śladów wilgoci czy wycieków na pompie,
-nie zasysa powietrza, no parę bąbelków,
-nie jest zapowietrzony zbiornik paliwa (próbowałem z wyjętym korkiem),
-paliwo z różnych stacji,
-próbowałem dopompowywać gruszką po odpaleniu (bez rezultatu),
-odpalanie bez dodawania gazu nie pomaga, z gazem jest łatwiej ale to i tak zarzynanie.
Nie udało mi się połączyć komputerem z silnikiem tylko z poduszką, podobno
najczęściej jest to wina przekaźnika, jeśli wiecie czy faktycznie to to, który,
lub jak to sprawdzić, proszę o podpowiedzi.
Zastanawia mnie czy ta pompa otrzymuje jakieś informacje o temperaturze z
czujnika i na jej podstawie dawkuje paliwo, lub czy jest taka możliwość, że imo
jakoś się zawiesza.
Wszelkie sugestie mile widziane.
Jeśli mi się uda to załączę jutro filmik z rannego odpalania.

Od jesieni próbuje dojść co jest przyczyną, jest coraz gorzej. Rano jak odpalam
auto muszę długo kręcić a najlepiej dopsikiwać mu samostartu. Samo odpalanie
może trwać nawet 5 min. Silnik powoli zaskakuje, strasznie kopci na biało, obroty
mocno skaczą w okolicy 700, normalnie mam 1100obr/min. W końcu jak pochodzi,
czasem minutę, czasem 5min a wczoraj dopiero po przejechaniu 4 km zaczyna
normalnie pracować i jeździ się bez zarzutu.
Żeby ponownie wystąpiły problemy z odpaleniem musi minąć około 6-8 godzin. Po 4 godzinach zapala idealnie, nawet jeśli te 4godziny wcześniej pracował koło minuty. Wielokrotnie to sprawdziłem.
Może opiszę co wykluczam, bo sprawdziłem lub wymieniłem:
-ciśnienie sprężania (mierzone po nocnym postoju),
-przetłaczanie na wtryskiwaczu ustawionym na 200bar (normalnie jest 140 lub 150
nie pamiętam),
-grzanie świec przez gniazda wtryskiwaczy,
-ustawienie kąta wtrysku z wałkiem rozrządu i wałem,
-końcówki wtryskiwaczy nowe idealnie wyregulowane (już drugie),
-próbowałem zmieniać kąt wtrysku samym wałkiem pompy (bez zmian lub gorzej),
-paliwo się nie cofa (gruszka z zaworkiem, twarda przed odpaleniem),
-filtr paliwa nowy już drugi tym razem bez podgrzewacza (paliwo wraca do zbiornika),
-brak śladów wilgoci czy wycieków na pompie,
-nie zasysa powietrza, no parę bąbelków,
-nie jest zapowietrzony zbiornik paliwa (próbowałem z wyjętym korkiem),
-paliwo z różnych stacji,
-próbowałem dopompowywać gruszką po odpaleniu (bez rezultatu),
-odpalanie bez dodawania gazu nie pomaga, z gazem jest łatwiej ale to i tak zarzynanie.
Nie udało mi się połączyć komputerem z silnikiem tylko z poduszką, podobno
najczęściej jest to wina przekaźnika, jeśli wiecie czy faktycznie to to, który,
lub jak to sprawdzić, proszę o podpowiedzi.
Zastanawia mnie czy ta pompa otrzymuje jakieś informacje o temperaturze z
czujnika i na jej podstawie dawkuje paliwo, lub czy jest taka możliwość, że imo
jakoś się zawiesza.
Wszelkie sugestie mile widziane.
Jeśli mi się uda to załączę jutro filmik z rannego odpalania.

