Witam serdecznie
To mój pierwszy post na forum. Przeczytałam dyskusje o pralkach z kilku lat wstecz. Pozwolę sobie zadać pytanie do znawców o wybór pralki, ponieważ technologie tak poszły do przodu, że nie chciałabym kupować jakichś starych rozwiązań. Byłam w sklepie pooglądać pralki i zobaczyłam, że moje Ardo jest lata świetlne za nimi.
Krótko o samym Ardo. Pralka jest ładowana od góry, posiada bardzo prosty mechaniczny programator-ma tylko 3 rodzaje programów, przycisk dodatkowego płukania, połowy wody i stop wirowanie. Służyła wiernie, raz lepiej lub gorzej. Ogólnie ani razu się nie zepsuła. Jednak ma kilka okropnych wad.
1. Trzęsie się niemiłosiernie, potrafi chodzić na długość kabla. Właśnie na niej siedzę i piszę:/ przy tym tłucze i bije w obudowę bardzo głośno, mam wrażenie, że się rozleci, ale o dziwo jeszcze nie....
2. Rdzewieje jej obudowa odpada emalia
3. Czasem cieknie chociaż niedużo wody wypływa
4. Przestała pobierać płyn do płukania. Ogólnie pojemniki na proszek i płyn są niedemontowalne. Zebrało się w nich dużo różnych grzybopodobnych artefaktów, których nie mogę wyczyścić. Rozkręciłam nawet obudowę, jednak aby to wyjąć musiałabym rozłożyć pół pralki:/
5. Czasem nie ma siły kręcić, muszę stopować pranie i układać, żeby jej pomóc.
Pewnie się zdziwicie, że ktoś się jeszcze użera z takimi wynalazkami. Poszukując wiedzy w temacie pralek, dowiedziałam się, że lepsze są te ładowane od frontu i to nawet zgadza się z moimi potrzebami bo nie mam jak ustawić górnoładowanej (klapa Ardo otwierała się w poziomie) wyczytałam również, że są takie programy jak pranie ręczne, krochmalenie i ogólnie, że użytkownik wszystko może ustawić sam nie trzymajac się programów (WOW)
Bardzo proszę o poradę drodzy Forumowicze! Moje wymagania:
*cena max 1500 zł
*wymiar głębokość najlepiej 40 cm ale wiem, że to prawie niemożliwe więc 45 cm
*ładowana od frontu-zależnie od wymiaru pewnie ładowność 4,5-5 kg
*elektroniczny programator(podobno lepszy)
*demontowalne zasobniki na proszek i płyn, żebym mogła wyczyścić
*wytrzymała obudowa, nierdzewiejąca
*pralka bez aspiracji do podróżowania... dość cicha
*przydatne programy-pranie ręczne, krochmalenie, koniecznie namaczanie i inne o których nie mam pojęcia a o których mi może powiecie:)
*Chciałabym z produkcji NIE chińskiej, tureckiej itp.
Osobiście podobają mi się AEG i nawet wyszukałam wśród nich model LAVAMAT 1246EL. Chwalono też na forum Gorenje WS43121 ale jest szpetna:) niezły też wydaje się Electrolux EWS1221. Jednak nie jestem zorientowana w kwestii szczegółów i są to typy wybranie przeze mnie intuicyjnie:] Chętnie wysłucham każdej konkretnej rady! pozdrawiam
To mój pierwszy post na forum. Przeczytałam dyskusje o pralkach z kilku lat wstecz. Pozwolę sobie zadać pytanie do znawców o wybór pralki, ponieważ technologie tak poszły do przodu, że nie chciałabym kupować jakichś starych rozwiązań. Byłam w sklepie pooglądać pralki i zobaczyłam, że moje Ardo jest lata świetlne za nimi.
Krótko o samym Ardo. Pralka jest ładowana od góry, posiada bardzo prosty mechaniczny programator-ma tylko 3 rodzaje programów, przycisk dodatkowego płukania, połowy wody i stop wirowanie. Służyła wiernie, raz lepiej lub gorzej. Ogólnie ani razu się nie zepsuła. Jednak ma kilka okropnych wad.
1. Trzęsie się niemiłosiernie, potrafi chodzić na długość kabla. Właśnie na niej siedzę i piszę:/ przy tym tłucze i bije w obudowę bardzo głośno, mam wrażenie, że się rozleci, ale o dziwo jeszcze nie....
2. Rdzewieje jej obudowa odpada emalia
3. Czasem cieknie chociaż niedużo wody wypływa
4. Przestała pobierać płyn do płukania. Ogólnie pojemniki na proszek i płyn są niedemontowalne. Zebrało się w nich dużo różnych grzybopodobnych artefaktów, których nie mogę wyczyścić. Rozkręciłam nawet obudowę, jednak aby to wyjąć musiałabym rozłożyć pół pralki:/
5. Czasem nie ma siły kręcić, muszę stopować pranie i układać, żeby jej pomóc.
Pewnie się zdziwicie, że ktoś się jeszcze użera z takimi wynalazkami. Poszukując wiedzy w temacie pralek, dowiedziałam się, że lepsze są te ładowane od frontu i to nawet zgadza się z moimi potrzebami bo nie mam jak ustawić górnoładowanej (klapa Ardo otwierała się w poziomie) wyczytałam również, że są takie programy jak pranie ręczne, krochmalenie i ogólnie, że użytkownik wszystko może ustawić sam nie trzymajac się programów (WOW)
Bardzo proszę o poradę drodzy Forumowicze! Moje wymagania:
*cena max 1500 zł
*wymiar głębokość najlepiej 40 cm ale wiem, że to prawie niemożliwe więc 45 cm
*ładowana od frontu-zależnie od wymiaru pewnie ładowność 4,5-5 kg
*elektroniczny programator(podobno lepszy)
*demontowalne zasobniki na proszek i płyn, żebym mogła wyczyścić
*wytrzymała obudowa, nierdzewiejąca
*pralka bez aspiracji do podróżowania... dość cicha
*przydatne programy-pranie ręczne, krochmalenie, koniecznie namaczanie i inne o których nie mam pojęcia a o których mi może powiecie:)
*Chciałabym z produkcji NIE chińskiej, tureckiej itp.
Osobiście podobają mi się AEG i nawet wyszukałam wśród nich model LAVAMAT 1246EL. Chwalono też na forum Gorenje WS43121 ale jest szpetna:) niezły też wydaje się Electrolux EWS1221. Jednak nie jestem zorientowana w kwestii szczegółów i są to typy wybranie przeze mnie intuicyjnie:] Chętnie wysłucham każdej konkretnej rady! pozdrawiam
