Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Pilarka stihl ms 180 zatarty tlok w cylindrze

stanislaw1975 15 Feb 2010 00:25 25944 9
  • #1
    stanislaw1975
    Level 10  
    Mam problem z pilarka stihl ms180. Przestała pracować, ojciec rozebrał i okazało się Ze tłok i cylinder maja rysy. Po wymianie tłoka, cylindra, pierścieni i łożyska igiełkowego, pila została uruchomiona. Pochodziła troszkę i znowu przestała pracować. Po ponownym rozebraniu okazało się ze nowy tłok, jest na górnej części uszkodzony. Czy mógł się wygiąć korbowód lub wal korbowy? Gdzie szukać przyczyny? Może ktoś spotkał się z podobnym problemem?
  • #2
    pawel16150
    Level 30  
    Miałem podobny przypadek w skuterze, uszkodziło mi dwa komplety [ tłok i cylinder].Jak okazało się, przyczyną były kawałki starego tłoka które wpadły do krateru na wał.
    Wystarczyło przechylić silnik i wydmuchać silnym powietrzem wał.
    Moja maszyna chodzi do dziś.
  • #3
    Anonymous
    Anonymous  
  • #4
    stanislaw1975
    Level 10  
    Witam. Ojciec sam robił remont tej pilarki - ma pojęcie o silnikach gdyż ponad 30 lat był mechanikiem samochodowym. Części były jak zapewniał sprzedawca dobrej klasy zamiennikami. Tłok założył strzałką w kierunku wydechu.
    Ojciec podejrzewa że jest za duży luz na łożysku igełkowym pomiędzy korbowodem a wałem korbowym i to może być przyczyną tego że tłok za bardzo się przekrzywia i kazał mi zamówić nowy wał. Nie jestem do końca przekonany co do Jego teorii.
  • #5
    Robert888111
    Level 14  
    Myślę, że należałoby najpierw to rozebrać i sprawdzić przed zakupem. Zamiennik to zamiennik, nigdy nie będzie jak oryginał.
  • #6
    andriu124
    Level 15  
    A mieszanka paliwa z olejem świeża ? Karencja na mieszankę wynosi 2 miesiące, po tym czasie już się nie do końca nadaje do pilarek. Olej oryginalny czy mixole ? Gaznik był czyszczony? Możliwe że za ubogo był ustawiony skład mieszanki( chociaż że w tym modelu nie ma śrub regulacyjnych, ale jak będzie dżwigienka za nisko to też będzie maszyna miała za ubogo). Luz na łożyskach igiełkowych na wale to rzadkość, a jeśli już wystąpi to słychać jak maszyna dzwoni po uruchomieniu(a nawet po pociągnięciu za sznurek). Zakup zamienników to strata kasy, jeśli nie było głębokich rys na gładzi cylindra to wystarczyło wytrzeć to co zostawił po sobie tłok czyli spolerować gładz cylindra papierem ściernym do metalu ( to grubych nalotów po tłoku 120papier, a na wykończenie 400papier i 800papier) przy każdym takim remoncie należy wymieniać łożyska na wale (SKF 2002 w luzie C3) bo tłok dostaje kompresji jak przy nowej maszynie i stare łożysko może się przez to rozlecieć. Przede wszystkim zawsze ale to zawsze nowe uszczelniacze na wał, wystarczy że maszyna zacznie brać lewe powietrze i jest mniejsza smarność z oleju zawartego w paliwie, a dla nowego tłoka i cylindra to tak jak by już założyć zatarte części. Łącznik cylinder -gaznik zanim się założy i zaciśnie opaską należy podgrzać (np. suszarką do włosów, ale bez przesady) ostygając będzie się zaciskać i stworzy szczelne łączenie. Pozdrawiam
  • #7
    stanislaw1975
    Level 10  
    Piła dziś została po raz kolejny zmontowana. Nowy tłok, nowe pierścienie, nowy cylinder, nowy wał, nowe łożyska, nowe uszczelniacze i nowy olej. Jak na razie chodzi.
  • #8
    prologos
    Level 16  
    Jak się rozleci (pewnie szybko) może nie ale już nie inwestuj w zamienniki. Na orginałach finansowo lepiej kupić nową pilarkę i to jedyne i słuszne rozwiązanie.
    Pozdrawiam
  • #9
    andriu124
    Level 15  
    Zgadzam się z przed mówcą, a tym bardziej że to MS180 które raczej nie pałają się zbytnio do pracy, po każdym wypalonym zbiorniku musi odpocząć.
  • #10
    prologos
    Level 16  
    A jak chcesz chińską tandetę bo właśnie to zrobiłeś ze stihl'a to lepiej kupić coś chińskiego za mniej pieniędzy niż włożyłeś w remont. Po zakupie chińszczyzny są 2opcje albo trafisz i podziała tyle co stihl albo sie rozleci. Ale jak się rozleci to zaniesiesz 3x na gwarancje i oddadzą ci kasę. My kiedyś młotowiertarki tak nosiliśmy i mając 4szt zawsze 2były sprawne robotę zrobiły a na koniec i tak wróciły do marketu :)