Ładowanie baterii napieciem 110 V

Mam pytanie jakie mogą być skutki, efektu ładowania telefonu czy tez akumulatorków do aparatu prądem o napięciu 110-120 V, gdy owe urządzenia są przystosowane do 230 V

Potrzebny będzie dłuższy czas ładownia ?
Urządzenie może ulec uszkodzeniu ?

Czy jednak lepiej zakupić transformatorek?

Większość ładowarek przystosowana jest do zasilania ich napięciem z przedziału 100-240 V

Jeżeli ładowarka jest impulsowa to powinna działać poprawnie przy takim napięciu. Ładowarka transformatorowa nie da odpowiedniego napięcia na wyjściu i zwiększanie czasu ładowania nic nie zmieni. Akumulatorki po prostu się nie naładują. Wszystko zależy więc od ładowarki którą posiadasz.

na ladowarcem mam informacje o 230 v , 50 hz , 5W

mysza199 wrote:

na ladowarcem mam informacje o 230 v , 50 hz , 5W

To prawdopodobnie nie będzie ona ładować akumulatorków przy zasilaniu napięciem 110V.

Bronek22 wrote:

Kolego, nie masz zielonego pojęcia co to jest prąd, napięcie i na czym polega ładowanie akumulatora. Nie baw się bo zniszczysz akumulatory, kup fabryczną ładowarkę. Polską, na 230V, nie amerykańską na 110V.
Bronek

Kolego Bronku. To sieć jest o napięciu 110V, a ładowarka przystosowana do 230V.

W takim przypadku, gdy jest to ładowarka transformatorowa, to się nic nie stanie - akumulatory też się nie naładują.

W przypadku ładowarki impulsowej (przetwornica) to wynik będzie nieprzewidywalny. Może zakończyć się zniszczeniem ładowarki i akumulatorów.

Jak konkluzja?

mysza199 wrote:

....jednak lepiej zakupić transformatorek....

Zaraz się dowiemy że to sieć DC

Bronek22 wrote:

mysza199 wrote:

Mam pytanie jakie mogą być skutki, efektu ładowania telefonu czy tez akumulatorków do aparatu prądem o napięciu 110-120 V, gdy owe urządzenia są przystosowane do 230 V

Kolego, nie masz zielonego pojęcia co to jest prąd, napięcie i na czym polega ładowanie akumulatora. Nie baw się bo zniszczysz akumulatory, kup fabryczną ładowarkę. Polską, na 230V, nie amerykańską na 110V.
Bronek

Niestety tam gdzie jade jest prad o napieciu 110 V
Chcialbym choc naladowac telefon i akumulatorki do aparatu stad moje pytanie.
o ile z telfonem nie bedzie problemu bo ladowareczka jest przystosowana do napiecie 100-230 v
to z ladowarka do akumulatorow i samymi akumulatorkami mam wlasnie zagwostke... bo jesli nawet wyposaze sie w ladowareczke o napiecu 110 V to nie wiem jak bedzie skutecznosc ladowania tych akumulatorkow .

Dodano po 20 [minuty]:

a i jeszcze kolejna sprawa... glupia ale tez kolega ktory nie ma o tym pojecia mi cos zasugerowal... skoro na wyjsciu i tak jest 1,5V to co za roznica jak podlaczy sie tak ladowarke o 230V do pradu 110 V.. najwyzje wydajnosc bedzie mniejsza - na logike niby ok...

mysza199 wrote:

a i jeszcze kolejna sprawa... glupia ale tez kolega ktory nie ma o tym pojecia mi cos zasugerowal... skoro na wyjsciu i tak jest 1,5V to co za roznica jak podlaczy sie tak ladowarke o 230V do pradu 110 V.. najwyzje wydajnosc bedzie mniejsza - na logike niby ok...

No nie do końca. Ładowarka do akumulatorów jest raczej ładowarką transformatorową.(sprawdziłem u siebie) Jeżeli wiesz na jakiej zasadzie działa transformator to łatwo odpowiesz sobie na to pytanie.

Bronek22 wrote:

Jak chcesz polską ładowarkę,....

Ja bym chciał, gdzie mogę kupić?

Witaj .
Niedawno w Lidlu była ładowarka firmy Tronic na 4 akumulatorki R6/R3 automatyczna zasilana 12V. W komplecie jest zasilacz impulsowy pracujący od 85 do 275V .ładowarka z kompletem 8 akumulatorów R6 2300mAh kosztowała coś około 59zł.
Ja taką posiadam już dłuższy czas więc nie widzę sensu kombinowania z trafkiem czy zwykłą ładowarką .Pozatym masz możliwość naładowania akumulatorów z instalacji 12V np. w samochodzie czy samolocie .
Pozdrawiam.