Witam kolego K24! Doceniam twoją wiedzę na temat obliczania transformatorów, bowiem jest bardzo mądra, tylko w praktyce nie użyteczna, powiem, że wręcz zbędna.
Jest to wiedza książkowa, którą należy się wykazać w szkole przed tablicą, przerabiałem to ze 30 lat temu i choć nawinąłem masę transformatorów, to tego typu obliczenia nigdy nie znalazły zastosowania, i gdyby w szkole podeszli do tego z drugiej strony, to myślę, że o wiele więcej osób by to zrozumiało i zapamiętało.
W praktyce nikt nie dopasowuje transformatora do swojej mocy, tylko odwrotnie, zdobywszy jakiś rdzeń jesteśmy skazani na jego, Q.
Po drugie: nikt nie sprawdza indukcyjności zdobytego rdzenia, jest to nie realne.
Po trzecie:, po co utrudniać obliczenia rozbijając ilość zwoi na jeden wolt, jak można od razu obliczyć na dane napięcie, tym samym upraszczając sobie obliczenia.
Myślę, że podejście w ten sposób do sprawy wykorzystują tylko fabryki budujące od podstaw te transformatory.
W amatorskich warunkach wystarczają trzy krótkie wzory i transformator obliczony.
Amator wystarczy ze zmierzy okno rdzenia A X B= Q i to jest wystarczające do naszych obliczeń.
U1 X 50 jest to współczynnik stały, w dzisiejszych czasach ze względów oszczędnościowych został mocno zaniżony, nawet, do 35 co jest powodem zbyt dużej gęstości prądu, w prawdzie do oświetlenia może być, ale do budowy wzmacniaczy nie polecam, więc: U1x50 podzielone przez nasze Q = ilość zwoi na pierwotnym uzwojeniu, dla uzwojenia wtórnego ten współczynnik wynosi 56.
U2x56 dzielone przez Q= ilość zwoi na uzwojeniu wtórnym.
Obliczenie średnicy drutu, dla danego prądu jest najłatwiejsze: I x 0,7= średnica drutu.
Q x Q = maksymalna moc naszego transformatora.
Reszta to już tylko prawo oma, co pozwoli nam wyliczyć, jaki prąd popłynie w stosunku do naszej mocy transformatora w pierwotnym uzwojeniu, z czego obliczymy średnicę drutu, a w uzwojeniu wtórnym ta sama sytuacja.
Tak jest o wiele prościej, co w cale nie znaczy ze gorzej.
Obliczenia Kolegi K24 są na pewno prawidłowe i wynik końcowy powinien być ten sam.
Pozdrawiam.