Mam problem z Fordem transitem 2,5td 1994. Często po odpaleniu silnika wciskam pedał gazu a on nie reaguje i ford nie wchodzi na obroty, zupełnie zero reakcji. Teraz mam częściej ten problem dopiero jak po odpaleniu szybko go przegazuje i jak złapie obroty to chodzi normalnie. Dodaje że pompa jest elektroniczna i że jeżdżę na dobrej ropie z dystrybutora. Albo z pompą jest coś nie tak albo ze sterownikiem albo z czujnikiem od pedału gazu (nie ma linki). Czasem jak jestem na trasie albo na skrzyżowaniu pojawia się problem że nie mogę dodać gazu, przestaje to być bezpieczne. Nikt nie wie co jest, co mogę zrobić?