Witam. Maluch 89r. pali na jeden cylinder,co ciekawe nie zawsze ten sam.Zagadką jest też to że kiedy zdejmuję przewód wysokiego napięcia ze świecy na którą aktualnie nie pali,i przyłożę do niej tak trochę na odległość chodzi normalnie,jak założę tak jak ma być, przestaje. Wymieniłem świece, przewody, przerywacz i tą czarną kosteczkę w aparacie. Próbowałem na innej cewce i gażniku. Zawory wyregulowane, zapłon ustawiony. I zabrakło mi pomysłów.Proszę o pomoc.