Witam.
Mam kłopot [w zasadzie sąsiad ma, ale sam się nie zna, więc przyszedł do mnie
] z małą koparką, która zwie się Schaeff [3,5T na gąsiennicach]. Silnik odpala bardzo ciężko, albo wcale. Udało mi się go dziś odpalić.
Po pracy ok 1h silnik zgasł i już nie udało mi się go uruchomić.
Silnik napędza tylko pompę olejową. 3-cylindrowy wolnossący diesel,
rozrząd i pompa wtryskowa na kołach zębatych.
Sprawdziłem do tej pory:
- świece żarowe sprawne, zasilanie dochodzi, świece grzeją
- elektrozawór paliwa na pompie wtryskowej sprawny [napięcie dochodzi]
- pompa podtłaczająca [elektryczna] sprawna
- paliwo do wtrysków z pompy idzie [luzowałem przewody przy wtryskach]
- wtryskiwacze po regeneracji [wczoraj]
- filtr paliwa wymieniony, układ nie zapowietrzony
- paliwa w zbiorniku 1/2
- rozrusznik kręci żwawo, leci wtedy biały dym z wydechu
- akumulator naładowany
Chodziła i zdechła, a mnie skończyły się pomysły.
Czy mogło być tak, że jakiś paproch dostał się do pompy wtryskowej i daje za małą dawkę paliwa?
Na noc zostawiłem akumulatory podłączone do prostownika.
Rano podejście nr 2.
Wszelakie sugestie mile widziane.
Pozdrawiam.
Miwhoo.
Mam kłopot [w zasadzie sąsiad ma, ale sam się nie zna, więc przyszedł do mnie

Po pracy ok 1h silnik zgasł i już nie udało mi się go uruchomić.
Silnik napędza tylko pompę olejową. 3-cylindrowy wolnossący diesel,
rozrząd i pompa wtryskowa na kołach zębatych.
Sprawdziłem do tej pory:
- świece żarowe sprawne, zasilanie dochodzi, świece grzeją
- elektrozawór paliwa na pompie wtryskowej sprawny [napięcie dochodzi]
- pompa podtłaczająca [elektryczna] sprawna
- paliwo do wtrysków z pompy idzie [luzowałem przewody przy wtryskach]
- wtryskiwacze po regeneracji [wczoraj]
- filtr paliwa wymieniony, układ nie zapowietrzony
- paliwa w zbiorniku 1/2
- rozrusznik kręci żwawo, leci wtedy biały dym z wydechu
- akumulator naładowany
Chodziła i zdechła, a mnie skończyły się pomysły.
Czy mogło być tak, że jakiś paproch dostał się do pompy wtryskowej i daje za małą dawkę paliwa?
Na noc zostawiłem akumulatory podłączone do prostownika.
Rano podejście nr 2.
Wszelakie sugestie mile widziane.
Pozdrawiam.
Miwhoo.