Witam serdecznie. Na początku chciałbym przeprosić jeżeli temat jest w złym miejscu. A więc, ostatnio znalazłem u siebie na strychu starą, prawdopodobnie Rosyjskiej produkcji płytę grzewczą. Mam problem z podłączeniem regulatora mocy tej płyty. A wygląda on tak:
Nie wiem jeszcze na jakiej zasadzie miało by to regulować moc prądu. Od tego regulatora do grzałki nie było żadnych kabli ani oporników,itp. Przy zwyczajnym podłączeniu bez tego "regulatora" płyta grzeje ale nie dostatecznie mocno aby zagotować wodę. Liczę na szybką pomoc. Przepraszam jeśli temat jest niezrozumiały albo źle napisany. Pozdrawiam
Quote:
Nie wiem jeszcze na jakiej zasadzie miało by to regulować moc prądu. Od tego regulatora do grzałki nie było żadnych kabli ani oporników,itp. Przy zwyczajnym podłączeniu bez tego "regulatora" płyta grzeje ale nie dostatecznie mocno aby zagotować wodę. Liczę na szybką pomoc. Przepraszam jeśli temat jest niezrozumiały albo źle napisany. Pozdrawiam