Witam!
Coś chyba jest z elektroniką.
Obecnie po włączeniu pralki, świeci się kontrolka na włączniku, a nic nie działa. Włącznik jest sprawny, na wyjściach jest napięcie. Obracając programatorem, jedynie uruchamia się w odpowiednich miejscach programu pompa do wylewania wody, nawet nie blokuje drzwiczek i silniczek od programatora też nie pracuje.
Proszę o sugestie co może być przyczyną?
Dzięki za pomoc, faktycznie była niesprawna blokada drzwiczek, po wymianie tego elementu (koszt 56,00zł) pralka jest nadal sprawna.
Przy okazji podzielę się swoimi spostrzeżeniami dotyczące tej pralki AWG 681.
Pralka ma już ok. 7 lat i sprawuję się bardzo dobrze, można powiedzieć, że jest bezawaryjna.
Przez ten cały okres użytkowania, a jest używana prawie każdego dnia, więc przebieg ma bardzo duży.
Awarie to:
- był wymieniony 2 razy pasek,
- był wymieniony 1 raz komplet szczotek w silniku,
- i dziś blokada drzwiczek.
- kilka razy była zapchana osadem z bębna rurka łącząca bęben z hydrostatem i wtedy mogą dziać się różne dziwne rzeczy z pralką jak wylanie wody na podłogę, brak wirowania itd. (program prania głupieje), w podobnych sytuacjach czasami zdarza się, że mniej doświadczony serwisant może zaproponować wymianę programatora.
Ale wystarczy tylko zdjąć rurkę gumową czarną z króćca, która jest z tyłu na dole obudowy od bębna, następnie na króciec nałożyć drugą przygotowaną rurkę o dł. 0,5-1m o przekroju 5mm aby przedmuchać i udrożnić ten króciec. Po udrożnieniu tego elementu można nałożyć z powrotem czarną zdjętą wcześniej rurkę od hydrostatu i pralka jest sprawna bez żadnych kosztów.
UWAGA: tą czynność należy wykonać, gdy woda jest wypompowana z pralki!
Nim napisałem tu na forum ten temat z tą usterką "nic nie działa poza pompą od wody", wcześniej byłem w serwisie, który jest jeden w moim mieście. Ale gość powiedział, że nie podejmie się naprawy tej pralki, coś wspominał o układzie sterującym, że może padł procesor i koszty naprawy mogą być wysokie