Przejsciówka z instalacji UK na PL

Witam
Prosze o pomoc bo nie mam o elektryce zielonego pojécia. Mam troche sprzetu DIY typu pila, wiertarka sds, planer itp itd przywiezione z UK.
Prosze mi powiedziec jakie przejsciowki wybrac na co musze zrwrocic uwage by zapewnic sobie bezproblemowe uzywanie ww urzadzen, a nie przerabiac koncowek.
Z gory dziekuje za wszelka pomoc.

Proponuję zakup przejściówki.

Odczytaj z tabliczki znamionowej czy sprzęt jest zasilany napięciem 230V czy 110V.
Jeśli 230V to kup przejściówkę z wtyczki angielskiej na polską i gotowe.
Jeżeli sprzęt jest zasilany napięciem 110 V musisz zakupić transformator 230V na 110V.

Sprzet jest na 230V. Czy nie bedzie problemu z duzym poborem mocy np szlifirka katowa.
Moglbys podac linka gdzie to kupic, allegro?

Kupisz w każdej hurtowni elektrycznej.

Ostatnie pytanie laika.
Parametry podane np w aukcjach internetowych:
230v 10A
230v 5A itp
Jaka bedzie odpowiednia?
Dziekuje wszystkim za szybka odpowiedz.

Teoretycznie 230V, 10A będzie mogła być obciążona urządzeniem o maksymalnej mocy 2300W, ta druga o połowę mniejszą. Osobiście wolał bym przerobić wtyczki. Niektóre, zwłaszcza te tańsze przejściówki mają zastrzeżenie, że nie powinny być używane ciągle tylko np. w czasie podróży.

Jeżeli zamierzasz używać sprzętu na co dzień , to praktycznym wyjściem będzie wymiana wtyczek.

Zgadzam się z kolegą adamgluszczyk, po co komplikować sobie życie i wydawać pieniądze na przejściówki - bez sensu. Wymień wtyczki i po sprawie. Mniejszy koszt i bardziej praktyczne włączanie sprzętu do sieci.

Chcę przejściówkę bo w oryginalnych jest bezpiecznik. kable podwójnie izolowany, trochę szkoda uszkadzać.

Ok. Będzie to miało sens jak znajdziesz hermetyczną przejściówkę.

Bzdura. Jeśli sprzęt ma być użytkowany tutaj, to nie ma najmniejszego sensu utrzymywać angielskiej wtyczki. Jak dobrze zarobisz przewód w nowej wtyczce, to nie będzie wcale gorzej.
A przyczyną kłopotów może stać się właśnie taka przejściówka, która wyrobi się po jakimś czasie. Poza tym, każdy styk po drodze, to spadek napięcia i jakaś strata, a to, co chcesz podłączać do miniaturek nie należy.

Przecież masz bezpieczniki na obwodach na których będziesz używał tych urządzeń. Do użytku codziennego przejściówki nie są najlepszym rozwiązaniem. Ale to Twoja wola więc zrobisz jak chcesz.

Kolega Błażej mądrze ci pisze. Kup dobre wtyczki i załóż sobie i nie kombinuj z przejściówkami-uwierz że to same kłopoty.

U mnie kiedyś cyklinował parkiet fachowiec maszyną 6kW z wtyczką angielską i przejściówką. Podczas załączania maszyny z wyrobionej przejściówki ładowało ogniem bo nie było styku. Chciałem mu to przerobić, ale się uparł że nie chce, używając podobnych do twoich argumentów: "bo wtyczka orginalna jest ładna"

pioka wrote:

Chcę przejściówkę bo w oryginalnych jest bezpiecznik. kable podwójnie izolowany, trochę szkoda uszkadzać.

Nie mogłem zrozumieć dlaczego się tak upierasz przy tych przejściówkach, teraz rozumiem dlaczego, ale nie przejmuj się i obcinaj. Te bezpieczniki w zalewanych wtyczkach to jakiś dziwny, jak dla mnie, wymysł standardu BS:1363 (ciekawostka: przed wprowadzeniem tego standardu w 1946r., każde gniazdko było zasilane osobno z szafy dystrybucyjnej gdzie miało swój bezpiecznik-ile gniazdek tyle bezpieczników). Nie zdaje egzaminu(podobnie jak dwa osobne krany), zazwyczaj wcześniej wybija zabezpieczenia instalacji albo bezpiecznik urządzenia niż ten bezpiecznik we wtyczce. Więc zgodnie z tym co napisałem w moim pierwszym poście i tym co napisali inni, radzę Ci zmień te wtyczki, będziesz miał mniej kłopotów później. A co do izolacji oryginalnej zalewanej wtyczki to racja, że jest bezpieczniejsza, ale co Ci z tego jak przejściówka i tak będzie tu najsłabszym ogniwem.

EDIT: Nie spotkałem się w Polsce z takimi bezpiecznikami, bo to też standard brytyjski (BS:1362), więc nawet w razie przepalenia musiałbyś korzystać z zapasów albo sprowadzać z wysp.

No to się jednak zdecyduje na polskie.
Takie chyba wystarczą ?

Przykładowe z allegro 230V 16A, kupię w elektrycznym.
Dziękuje wszystkim za pomoc.

Następny Twój temat z taką pisownią znajdzie się w koszu. [retrofood]