Witam,
potrzebuję skonstruować rzecz prostą zdawałoby się, ale jednak kryjącą pewne niespodzianki.
Mieszacz wody na trójniku. Wejście: ciepła i zimna woda, oraz wyjście zmieszanej wody do wylewki.
Mieszacz będzie sterowany elektronicznie ze sprzężeniem zwrotnym z termometru i ta część nie stanowi dla mnie problemu.
Dokładność wymaganej regulacji temperatury to 1-2 stopnie C.
Problemem jest wymyślenie elementu wykonawczego, tzn. regulacji przepływu wody ciepłej i zimnej na wejściu mieszacza.
Myślałem o:
1. zaworach kulowych sterowanych serwami, ale tu trzeba jeszcze dołożyć krańcówki i nie jestem przekonany co do wytrzymałości/sprawności mechanicznej takiego połączenia plus problem opisany poniżej.
2. elektrozaworach sterowanych np. przez PWM, ale czy normalny elektrozawór on/off (NC) da się odpowiednio wysterować aby móc regulować temperaturę na wyjściu?
3. elektrozaworach o regulowanym otwarciu, tzn. elektrozawór, którego stopień otwarcia (przepustowość) zależy od wypełnienia sygnału sterującego, ale o tym to tylko czytałem, że stosuje się w autach przy doładowaniu i że kosztują sto i więcej złotych i nic więcej użytecznego nie znalazłem.
Priorytetem jest tutaj niski koszt rozwiązania.
Problemem we wszystkich rozwiązaniach jest czy zastosować NC czy NO, bo przy pierwszym jak zabraknie prądu to woda nie będzie się lała, co z jednej strony zabezpieczy przed zalaniem ale z drugiej uniemożliwia korzystanie bez prądu...
Szczególnym problemem jest to w rozwiązaniu 1., bo tam nie da się zrobić ani NO ani NC, trzeba by jakiś dodatkowy system awaryjnego zamykania zaworów zrobić...
Wiem, że takie rzeczy robi się "czysto mechanicznie" ale po 1. nie mam pojęcia o mechanice na tyle żeby coś sprytnego wymyślić a po 2. właśnie rozwiązanie mechaniczne zawiodło i ten mechanizm ma je zastąpić. Ktoś na elce proponował użycie elektronicznej głowicy grzejnikowej, ale zdaje się, że to ma zbyt dużą bezwładność jak na zastosowanie w kontakcie ze skórą (wahania temperatury byłyby zbyt duże).
Czy ktoś może ma jakiś pomysł jak to zrealizować?
Może jednak da się to zrobić na zwykłym elektrozaworze z PWM (obawiam się że prędko zacyka się na śmierć)?
Idealne byłoby tutaj regulowanie przepływu poprzez wypełnienie PWM, ale nie są mi znane elementy pozwalające na takie rozwiązanie.
potrzebuję skonstruować rzecz prostą zdawałoby się, ale jednak kryjącą pewne niespodzianki.
Mieszacz wody na trójniku. Wejście: ciepła i zimna woda, oraz wyjście zmieszanej wody do wylewki.
Mieszacz będzie sterowany elektronicznie ze sprzężeniem zwrotnym z termometru i ta część nie stanowi dla mnie problemu.
Dokładność wymaganej regulacji temperatury to 1-2 stopnie C.
Problemem jest wymyślenie elementu wykonawczego, tzn. regulacji przepływu wody ciepłej i zimnej na wejściu mieszacza.
Myślałem o:
1. zaworach kulowych sterowanych serwami, ale tu trzeba jeszcze dołożyć krańcówki i nie jestem przekonany co do wytrzymałości/sprawności mechanicznej takiego połączenia plus problem opisany poniżej.
2. elektrozaworach sterowanych np. przez PWM, ale czy normalny elektrozawór on/off (NC) da się odpowiednio wysterować aby móc regulować temperaturę na wyjściu?
3. elektrozaworach o regulowanym otwarciu, tzn. elektrozawór, którego stopień otwarcia (przepustowość) zależy od wypełnienia sygnału sterującego, ale o tym to tylko czytałem, że stosuje się w autach przy doładowaniu i że kosztują sto i więcej złotych i nic więcej użytecznego nie znalazłem.
Priorytetem jest tutaj niski koszt rozwiązania.
Problemem we wszystkich rozwiązaniach jest czy zastosować NC czy NO, bo przy pierwszym jak zabraknie prądu to woda nie będzie się lała, co z jednej strony zabezpieczy przed zalaniem ale z drugiej uniemożliwia korzystanie bez prądu...
Szczególnym problemem jest to w rozwiązaniu 1., bo tam nie da się zrobić ani NO ani NC, trzeba by jakiś dodatkowy system awaryjnego zamykania zaworów zrobić...
Wiem, że takie rzeczy robi się "czysto mechanicznie" ale po 1. nie mam pojęcia o mechanice na tyle żeby coś sprytnego wymyślić a po 2. właśnie rozwiązanie mechaniczne zawiodło i ten mechanizm ma je zastąpić. Ktoś na elce proponował użycie elektronicznej głowicy grzejnikowej, ale zdaje się, że to ma zbyt dużą bezwładność jak na zastosowanie w kontakcie ze skórą (wahania temperatury byłyby zbyt duże).
Czy ktoś może ma jakiś pomysł jak to zrealizować?
Może jednak da się to zrobić na zwykłym elektrozaworze z PWM (obawiam się że prędko zacyka się na śmierć)?
Idealne byłoby tutaj regulowanie przepływu poprzez wypełnienie PWM, ale nie są mi znane elementy pozwalające na takie rozwiązanie.