Szukam schematu połączeń płytki sterującej chłodziarki Elektro-line typ KC40A,lub BC50A,nie podejmuje pracy drgają wentylatorki,zasilanie i bezpiecznik ok.
Też mam na warsztacie taką chłodziareczkę.
Nie szukaj schematu. Po objawach wnioskuję, a już to przerabiałem, że do wymiany jest kondensator elektrolityczny 1000 mikro/16V (coś nie działają symbole inżynierskie - niektóre). Znajduje się on przy złączkach zasilających sprężarkę. Kabelek czerwony i niebieski ze złączkami konektorowymi
Użyj dobrego kondensatora na 105°C najlepiej ESR firmy Jamicon.
zanim uruchomisz przetwornicę 230VAC na 12VDC (zasilacz impulsowy), zasil sprężarkę z akumulatora samochodowego aby sprawdzić czy ona działa.Czarne rurki skraplacza powinny stać się ciepłe po kilku minutach, a w środku lodówki powinieneś poczuć zimny powiew. Sprężarki nie słychać w ogóle!
Napisz o efektach swoich prób - proszę.
W "moim" przypadku, po naprawie zasilacza, okazało się że sprężarka pracuje cały czas. Temperatura jest OK. Podejrzewam ubytek czynnika chłodniczego R134a lub złą pracę termostatu powiązanego z zasilaczem.
Pozdrawiam
Witam!Dziękuję za podjęcie tematu i odpowiedż!
A dla dalszych zainteresowanych napiszę jeszcze kilka informacji.
W elektro-line kc40a nie ma sprężarki ani termostatu regulacji temperatury,element chłodzący to moduł Peltiera,a regulacja temperatury jest realizowana potencjometrem zmieniającym wartość prądu przepływającego przez moduł.Wydajność max.tego zestawu to minimalna osiągalna temp.chłodziarki.
Po dość długim oczekiwaniu na podpowiedż udało mi się uruchomić zasilacz impulsowy modułu Peltiera,również po wymianie kondensatora 1000mikro-był wybrzuszony.Moduł wygląda na trwały,zasilacz daje radę,ale ważną rolę pełnią wentylatorki na chłodnicy i w obudowie zasilacza,z upływem czasu mają skłonność do blokowania się,wymagają wymiany,jeszcze jeden wentylator jest na module wewnątrz-odśrodkowy.
Czy moduł powinien pracować na okrągło?Czy ma na to wpływ czynnik chłodzący odprowadzający z niego ciepło?Ja myślę,że gdyby był problem z czynnikiem odprowadzającym ciepło moduł przegrzewał by się i zadziałałoby zabezpieczenie termiczne na nim z tyłu,a co do ciągłej pracy to jego wydajność została tak dobrana żeby sobie chodził na okrągło.
Pozdrawiam,życzę powodzenia i chętnie zapoznam się z uwagami dalszych użytkowników!
Wracając do "lodóweczki". Nie wiem jaką masz dokładnie. przydałoby się dobrej jakości zdjęcie tylnej strony. "Moja" na pewno nie ma modułu Peltiera ma natomiast czynnik chłodniczy R134a w ilości 55g. Jest nalepka przy tabliczce znamionowej.
Jeżeli ma czynnik chłodniczy to powinna mieć sprężarkę. Poza tym, z tyłu jest "zestaw" rurek w kolorze czarnym z jedną zagniecioną końcówką. Wszystko to wygląda jak skraplacz wspomagany wentylatorami. Tu mogę mieć jednak kilka procent niepewności.
Po drugie na 100% występuje termostat w wersji elektronicznej. Jest to mała płytka obok zasilacza. Nawet udało mi się "zrysować" schemat. Wewnątrz lodówki są dwa termistory NTC 10k , które mierzą:
1. Temperaturę powietrza przy wewnętrznym wentylatorze - czyli uśrednioną temperaturę powietrza w lodówce. ten jest połączony szeregowo z potencjometrem do nastawiania zadanej temperatury.
2. Temperaturę aluminiowego radiatora (wciśnięty między żeberka) chłodzącego. Dla mnie jest to strona zewnętrzna parownika.
Wszystko to wygląda jak porządny regulator lodówki sprężarkowej.
Jeszcze nie udało mi się ustalić rezystancji termistora radiatora, przy której następuje wyłączenie zasilacza, czyli minimalnej temperatury parownika. Jest ona "zafiksowana" w proporcjach rezystorów regulatora.
Na pewno otworzę układ chłodniczy i jak w zwykłej lodówce napełnię go ponownie.
O efektach pracy poinformuję.
Naprawa tej lodówki nie ma żadnego ekonomicznego sensu, przy cenie ok 400zł, ale czasami można coś zrobić dla przyjemności zdobywania nowej wiedzy.
Piotropoka napisz co z twoją "lodóweczką" bo na pewno sprężarkowa nie powinna pracować cały czas. Przy Peltierze prąd zasilacza powinien zależeć od nastawy temperatury lub mocy chłodniczej. Możesz to sprawdzić.
Pozdrawiam
Nie doczekawszy się odpowiedzi Piotropoka chciałem przekazać swoje spostrzeżenia.
Po dokładnych oględzinach (pomiary metrówką były kluczowe) okazało się, że kilka procent moich wątpliwości miało rację "Moja" lodóweczka KC40A jest faktycznie termoeleryczna! Piotropoka gratuluję wnikliwości:!:
Czarne rurki z wentylatorami nie są skraplaczem, ale chłodnicą heatpipe, a czynnik chłodniczy służy tylko do transportu ciepła z "gorącej" strony moułu Peltiera.
Odnośnie konstrukcji, oprócz tego co napisał Piotropoka chciałbym dodać że:
1. Konstrukcja jest poprawna i posiada pełne zabezpieczenia przed uszkodzeniem modułu chłodzącego. (z obu stron!)
2. Regulator temperatury wpływa na wielkość napięcia podawanego na Peltiera i równocześnie na wszystkie (4) wentylatory dzieje się to poprzez jedno z wejść wzmacniacza błędu układu TL494 sterującego przetwornicą impulsową zasilacza.
3. Wentylatory i kondensatory elektrolityczne są najsłabszymi ogniwami w łańcuchu niezawodności tego urządzenia.
4. Układ chłodniczy pracuje w sposób ciągły wiec przy p.3 wróży małą trwałość i konieczność napraw co ok 2 lata. Przydałyby się porządne kondensatory elektrolityczne i wentylatory z łożyskami kulkowymi, ale czego wymagać za ok. 350 zł.
5. Lodóweczka jest fajna i można ją przerobić na zasilanie z akumulatora samochodowego, choć wydajność i sprawność modułu Peltiera pozostawia trochę do życzenia.
W woli wyczerpania tematu i jego zamknięcia w duchu współpracy podsumujmy:jack63-doceniam twoją pracę ale twoja podpowiedż przyszła krótko po tym jak naprawiłem i oddałem chłodziarkę(gratis)użytkowniczkom,dlatego napisałem 23.04.2010"Dziękuję za podjęcie tematu i odpowiedż",oraz dołączyłem opis moich wniosków po uzupełnieniu informacji z innych żródeł i naprawie usterki.Uważałem,że z mojego tekstu z 23.04.2010 to wynikało,jeżeli nie to "sory",ale polecam uważniej czytać.Jeszcze raz serdeczne dzięki za odpowiedż,chętnie ponownie się spotkam na tym forum z kolejnym tematem do rozwiązania i udostępnienia innym..
życzę dalszych sukcesów i pozdrawiam piotr.