Po włożeniu czegokolwiek w port USB komputer zawiesza się

Witam, postawiłem na komputrze Windows 98 SE. Zainstalowałem sterowniki od mp3 i teraz ją widzi, mysz na USB zobaczył i zainstalował do niej sterowniki od razu.

Tyle że po podłączeniu czegokolwiek na USB i pochodzeniu po folderach lub odpaleniu np. pasjansa komputer przestaje odpowiadać. Wygląda to tak, że nie kończy rysowania widoku i kaplica. Nie reagują lampki na Lockach, nie da się ruszać myszą.

Z wpiętą kartą USB i bez niczego podłączonego na USB komputer chodzi dobrze.

Problem występował też na Windowsie 95, urządzenia nie były rozpoznawane z braku sterowników (Unknown Device).

Karta oparta na VIA 6212.

Co to może być? Zasilacz nie wyrabia?

I jeszcze specyfikacja:
płyta Intel Advanced/ZP PBA 634468-810
procek Pentium I 75 MHz
40 MB RAM
dyski 1,1 GB i 8,4 GB
CD-ROM, floppy, dźwiękowa
zasilacz Real Power RPS-7200-1

Pozdrawiam

Paaaanieeee, ale sprzęt

Po pierwsze: Windows'y 9x kulawo sobie radzą z USB
Po drugie: spróbuj kontroler USB wepchać w inny slot (najlepiej tak, by IRQ się nie nakładało z innym urządzeniem)
I oczywiście sprawdź zasilacz.
Przy okazji zobacz, czy masz najnowszy bios lub czy możesz wgrać jakiś "nieoficjalny" tj. miało to miejsce na płytach Intel advanced/marl.

Dobra maszynka do pasjansa

Miałem wcześniej zainstalowany Damn Small Linux, tylko że mysz była dla niego Unknown Device. Ale widoczne były foldery i nie przypominam sobie żeby się coś wieszało, więc to co mówisz może być prawdą.

BIOS mam raczej najnowszy, wersja 1.00.06.BS0. Z nowszym się nie spotkałem, ale jeśli masz namiary na nowszy/lepszy to bardzo chętnie

A jak sprawdzić czy IRQ się nie nakłada?

Hmm, chwila. Nie masz biosa AWARD, lecz AMI... o ile sobie przypominam...

Przerwania możesz sprawdzić pod samym Windows w menadżerze urządzeń lub za pomocą programu Aida32 lub Aida16 pod DOS (nie wyskakuj z everestem na takim sprzęcie)

Dokładnie, AMI.

Wpisałem msinfo32 i dzielone są:
9:
-uniwersalny kontroler hosta typu PCI do USB ViA Tech 3038
-IRQ Holder for PCI Steering
14 i 15:
-kontroler IDE
-Intel 82371FB PCI Bus Master IDE

i chyba najważniejsze:
11:
-uniwersalny kontroler hosta typu PCI do USB ViA Tech 3038
-standardowa karta graficzna PCI (VGA)
-IRQ Holder for PCI Steering
-IRQ Holder for PCI Steering

Rozumiem że mam przypisać karcie lub USB inne przerwanie, tylko jak?

Najprościej: reset bios zworką i ustaw potem Plug and Play OS na Enabled. Najlepiej: Zmiana położenia karty poprzez podłączenie jej do innego slotu PCI. Oczywiście w pierwszym przypadku jak używasz DOSowych programików i gier korzystających z Sound Blastera czy Gravis Ultrasound albo innego ustrojstwa, to muszę Cię rozczarować - raczej już dźwięku pod czystym DOSem nie będzie

Resetowałem i ustawiałem None, Other i Windows 95. Oczywiście bez zmian, mimo że USB i grafika korzystają już z innych przerwań. A może ten IRQ Holder nie powinien być dzielony z innymi?

A pozamieniam sloty jutro. I oczywiście poustawiam te Boot with PnP OS.

No i lipa. Wciąż to samo. Dopiero teraz pomyślałem żeby "ściąc" sterowniki

http://www.dobreprogramy.pl/Windows,Program,Windows,11761.html
Zainstaluj SP, ponoć usprawnia obsługę USB.

Hmmm... A czy ta łatka przy okazji nie zmienia nazwy systemu po czym można uraczyć błędy instalacji innych produktów Microsoft?

Mniejsza o inne programy, zainstalowałem go i nie działa Sterowniki do karty też nie rozwiązują problemu.

Czytałem gdzieś że karty firmy ViA powodują problemy, chociaż na kompie z XP z którego piszę ta sama karta działa. Może po prostu muszę dostać kartę innego producenta?

Jeśli sygnalizowany problem z USB nie został jeszcze rozwiązany (od jego zgłoszenia minął już miesiąc!), to może moja podpowiedź na coś się przyda. Miałem identyczny problem, ale na Windows XP. Aby go rozwiązać, należało:
- wejść do Menadżera urządzeń,
- wybrać Główny koncentrator USB
- wejść w zakładkę Zarządzanie energią
- usunąć zaznaczenie przy opcji: "zezwalaj komputerowi na wyłączanie tego urządzenia".
Po tych zabiegach problem zniknął bezpowrotnie.
Nie wiem czy u Kolegi występuje taka opcja przy Głównym koncentratorze USB, bo to system Win 98 a nie XP, ale warto sprawdzić. Jeśli nie Główny koncentrator, to może inne kontrolery USB mają podobne opcje i tam radzę szukać ustawień związanych z zarządzaniem energią.
Życzę powodzenia.

Dla tego urządzenia nie ma takiej opcji. Wyłączenie Zaawansowanego zarządzania energią nic nie dało. Próbowałem różnych ustawień sterowania przerwaniami w Urządzenia systemowe/Magistrala PCI. Bez rezultatu.

Może ktoś ma jakiś pomysł?

A może wymienić kartę na taką z chipsetem NECa? Podobno dobrze działają i nie sprawiają konfliktów, ale wolę się jeszcze tutaj upewnić.

Podjąłem decyzję że zakupię nowy kontroler USB. Może ktoś mi doradzić jaki sprawia najmniej problemów? Podobno dobre są na chipsecie NECa, ale wolę zapytać.

Najlepiej byłoby żeby wypowiedział się ktoś kto miał do czynienia z paroma takimi kartami.

Dzięki i pozdro

Przerobiłem kilka kontrolerów USB i IDE na PCI od różnych producentów, tyle że na 486 (płyta SIS) z Windą 98 SE. Opisywane przez Ciebie problemy zdarzały się codziennie. Dochodziło do całkowitego zawieszenia systemu, gdzie pomagał tylko Reset. Traciłem przy tym często wszystkie dane, jakie miałem aktualnie w edycji.

Zmieniałem kolejność kart w slotach, zmieniałem karty, sterowniki, łatki do Windy, Service Packi i nic. Straciłem na to masę czasu. Pomogło wtedy tylko jedno - wywaliłem wszystkie kontrolery i korzystam tylko z tych wbudowanych w płytę. Niestety, nie mam przez to USB, dyski tylko do 8GB, ale skończyło się zawieszanie. Jeśli chcę korzystać z pamięci Flash - używam karty CF poprzez przejściówkę CF-do-IDE. Działa o dziwo ze starym BIOS'em (rocznik 1994) na osobnym kanale razem z CD-ROM'em.

A może uda Ci się zarezerwować przerwania dla poszczególnych urządzeń w BIOS'ie? Tylko wtedy nie używaj "PnP OS" lub podobnych.

Pozdrawiam.

PS. Osobiście unikam sprzętu, który jest produkowany przez VIA. Z chipsetami tej firmy zawsze miałem problemy - głównie kompatybilność z nowszym sprzętem.