Diora WS 502 wymiana kondensatorów

Witam nie mogłem znaleźć konkretnego tematu który by mi konkretnie pomógł więc zakładam nowy.

Otóż kupiłem kondensatory 470nF zamiast (C119 i 124 220nF) oraz 4,7uF 63 V zamiast (C503 i C504 470nf)

I czy konieczna jest też wymiana kondensatora filtrującego w zasilaczu na ten 10000uF?

Chcę poprawić nieco dźwięk bez zbędnego wymieniania. Lecz chcę to dobrze zrobić. Dlatego jak możecie to napiszcie o ile jest możliwość jakie konkretnie muszę wymienić kondensatorki, czy te co wypisałem wystarczą i dadzą jakąś poprawę?

Jeśli możecie to napiszcie jakie dokupić, opiszcie je dokładnie jakie mają być i ilu voltowe. Nie znam się na tym za bardzo więc pytam z wymianą nie będzie problemu bo robiłem to nie raz. Jednak dostarczano mi gotowe elementy które wlutowywałem, a sam z dobraniem mam problem bo jak już wspomniałem nie mam o tym pojęcia

Prosił bym o dobrą poradę, pozdrawiam Karol

Zawsze lepiej zastosować 2 po 4700µF niż 1 o wartości 10000µF.

Słyszałem że najlepiej wymienić na 2 sztuki po 10000 uF, jednak u mnie w elektronicznym są po 30 zł jeden, i też na jakie? Również ELWY? Jeśli można to prosił bym o szczegóły tych nowych elementów, jednakże ten kondensator w zasilaczu poprawi stabilność napięć zasilania przy dużych długotrwale osiąganych mocach a mieszkam w bloku i głośno grac nie mogę więc nie wiem czy jest sens.. Chciałbym aby przy cichym graniu ta diorka fajnie już grała, na dzień dzisiejszy to fajnie gra jak mam na "46" ustawione volume jednak jest to dla mnie stanowczo za głośno i chciałbym żeby od najcichszych decybelków ładnie grała, wiadomo szału nie będzie jednak poprawa ponoć po tych zabiegach jest, i w niektórych przypadkach nawet znacząca.

Ten wzmacniacz nigdy nie miał przyzwoitego brzmienia i poprawa jego konstrukcji jest niezbyt opłacalna. Najwięcej szkody sygnałowi robi selektor wejść TDA1029 oraz cyfrowo sterowany preamp na TDA8425. Poprawić co nieco możesz montując elementy bierne wyższej jakości, choć moim zdaniem nie opłaca się w tym grzebać. High-Endem to nigdy nie będzie Jak Ci nie pasuje jego brzmienie to zamiast go rozbebeszać i naruszać konstrukcję lepiej jego sprzedaj i kup np. WS-504 lub 704, ewentualnie jedną z jego odmian WS-706 lub 708.

Więcej na temat modyfikacji WS-502 masz w tym wątku:
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic922630.html

Pzdr.

karasws502 wrote:

Słyszałem że najlepiej wymienić na 2 sztuki po 10000 uF, jednak u mnie w elektronicznym są po 30 zł jeden, i też na jakie? Również ELWY?

Elwy? chyba jedynie używane...
Skoro, nie żal Ci pieniędzy to wsadzaj 2x10000 uF, ale po co? Z tego co wiem, fabrycznie było tam 2x 4700uF, więc kup takie, bądź ewentualnie 2x 6800uF.
Jeśli myślisz, że wymiana kondensatorów wpłynie radykalnie na jakość dźwięku to jesteś w błędzie. Będziesz miał co najwyżej większy bas. Niestety samym zasilaczem nie zmienisz parametrów całego wzmacniacza.
Jeszcze jedna sprawa, nie kupuj kondensatorów ze sklepu elektronicznego... Jeśli już się w to bawisz, zainwestuj w coś lepszego, poszukaj na allegro bądź w jakichś sklepach internetowych. I nie daj się zwieść, że po takich wymianach nagle usłyszysz nowa jakość dźwięku... Jeśli nie masz napuchniętych bądź wylanych kondensatorów wątpię by różnica byłą słyszalna.

a jakie kondensatory byś polecił? Tj np z Allegro? Które były by lepszej jakości od zastosowanych?

Z tanich to SAMHWA seria AM do obwodów zasilania (około 15 zł za 6800µF), i Nichicon MUSE FG do torów audio (około 1,20zł za 4,7µF).

obwodów zasilania? Rozumiem że to ten filtrujący co fabrycznie ma 4700uF, a tory audio? To kondensatory którym przypisano numery C503 i C504 dobrze mówię? Fabryczne 470nF..a mogli byście podać strony bądź linki do tych elementów?

Obwody zasilania to właśnie C401 i C402.
Obwody sygnałowe to nie tylko C503 i C504 ale też:

C119-124
C133, C134
C145, C146
itd.

Kondensatory styrofleksowe zwijane prod. MIFLEX są bardzo dobrymi elementami i nie warto ich wymieniać. Jak koniecznie się upierasz, to do głowy przychodzi mi jedynie WIMA -> http://www.wima.com/EN/products.htm
Warto byłoby sprawdzić jak zachowa się wzmacniacz przy podniesieniu wartości tych pojemności 2 lub 3 razy, bo na moje oko są one ciut za małe (zależy to jeszcze od oporności układów wej/wyj i trzeba tu byłoby zrobić pomiary)

Adresów do materiałów "wygasających" jakim są aukcje na znanym portalu tu nie podajemy, ale po nazwie sam sobie je znajdziesz.

To jest bez sensu. Do zasilania daj 2x 6800uF i wystarczy.
Jak już tuningować na HI-End to:
Wywal selektor i zamiast niego daj przekaźniki miniaturowe sterowane przez uln2003 i już lepiej zagra a procesor obsłuży.
Można też wymienić nieszczęsny przedwzmacniacz. Dać inny i sprytnie na jakimś małym mikrokontrolerze zrobić jakby tłumacz. Interpretował by sygnały wysyłane od procesora dla Tda8425 i przetwarzał na sygnały sterujące dla jakiejś innej wyrafinowanej kostki tylko trzeba dorwać jakiegoś sprytnego elektrodowego kodziarza który napisał_by program.

Wtedy odczujesz prawdziwą różnicę porównywalną nawet z WS504