Stihl MS 180 gaśnie po 30 sekundach pracy

Witam mam problem z moją pilarką. Gaśnie gdzieś po 30 sekundach i nie idzie jej odpalić.Trzeba czekać aż ostygnie i wtedy znów to samo.Teraz już w ogóle nie chce chodzić. Zmieniłem świece i nie pomogło. Kilka razy zdarzyło się tak że podczas pracy świeca w niej została zalana. Nie wiem jak była wcześniej użytkowana, zauważyłem tylko przypaloną prowadnice. Co może jej dolegać? Proszę o rady.

Witam. trzeba sprawdzić gaznik. położenie dzwigienki, membramy, zawór igłowy może sie zawieszać.

Boje sie że jak ją rozkręcę to już nie złoże .

Witam. Może nie koniecznie gaźnik-ja bym postawił na zapłon czyli cewkę, miałem podobny skecz, powymieniałem wszystko co się dało i nic. Dopiero wymiana aparatu zapłonowego poskutkowała, miał przebicie, jak się nagrzewał. Przypalona prowadnica jest efektem słabego smarowania ale też może być bardzo intensywnej i ciężkiej pracy szczególnie w suchym drewnie. Sprawdź jeszcze stan przewodu do świecy bo może dostawać przebicia przy nagrzaniu.

Pomogła wymiana tłoka bo była słaba kompresja. Pierścienie sklejone były. Wymiana wyniosła ok 160 zł w serwisie.