Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu

sonic001 28 Mar 2010 20:45 7806 13
  • #1
    sonic001
    Level 10  
    Witam...
    Mam problem z VW Polo 1,3 benzyna 1987r.
    kupiłem autko, sprzedawca mówił że gaśnie na wolnych obrotach, więc kupiłem myśląc że najdę sam przyczynę. I jest taki problem.
    Mianowicie wszystko działa dobrze, prawie... Nie chodzi na wolnych obrotach, puszczając gaz, autko gaśnie, ogólnie wszystko działa, można nim jechać, ale po zdjęciu nogi z gazu auto zawsze zgaśnie. Puszczając po woli gaz nie da się utrzymać na wolnych obrotach, zaczyna przerywać i gaśnie...
    Co robić ???????
    Oraz potrzebuję schemat tego gaźnika by sprawdzić co jest do czego i czy wszystko jest podłączone jak należy... Niestety nie znam się za bardzo na samochodach więc proszę jaśniej opisywać.. Dzięki

    Dodano po 1 [minuty]:

    sonic001 wrote:
    Witam...
    Mam problem z VW Polo 1,3 benzyna 1987r.
    kupiłem autko, sprzedawca mówił że gaśnie na wolnych obrotach, więc kupiłem myśląc że najdę sam przyczynę. I jest taki problem.
    Mianowicie wszystko działa dobrze, prawie... Nie chodzi na wolnych obrotach, puszczając gaz, autko gaśnie, ogólnie wszystko działa, można nim jechać, ale po zdjęciu nogi z gazu auto zawsze zgaśnie. Puszczając po woli gaz nie da się utrzymać na wolnych obrotach, zaczyna przerywać i gaśnie...
    Co robić ???????
    Oraz potrzebuję schemat tego gaźnika by sprawdzić co jest do czego i czy wszystko jest podłączone jak należy... Niestety nie znam się za bardzo na samochodach więc proszę jaśniej opisywać.. Dzięki

    Niestety wiem już że to nie wina dyszy... gaźnik rozebrany wyczyszczony, dysze również i dalej to samo...
  • Helpful post
    #2
    tehcnics
    Level 11  
    A filter paliwa i pompka w porządku???po co zaraz wziąłeś się za rozbieranie gaźnika...a nie stukają zawory jak silnik chodzi?A może łapie gdzieś "lewe" powietrze...
  • Helpful post
    #3
    autoas
    Level 42  
    A występuje w tym gaźniku elektrozawór
    Jaki gaźnik?
  • #4
    sonic001
    Level 10  
    tehcnics wrote:
    A filter paliwa i pompka w porządku???po co zaraz wziąłeś się za rozbieranie gaźnika...a nie stukają zawory jak silnik chodzi?A może łapie gdzieś "lewe" powietrze...
    Filter czysty... pompka raczej w pożądku skoro auto chodzi dobrze w czasie jazdy i na wyższych obrotach...

    Dodano po 2 [minuty]:

    autoas wrote:
    A występuje w tym gaźniku elektrozawór
    Jaki gaźnik?
    Tak, jest elektrozawór, jeśli chodzi o elektrodyszę, mianowicie zawór jest zdemontowany i nie zamyka paliwa (obcięta końcówka zaworu)

    Dodano po 1 [minuty]:

    A co powiecie na przepustnice i jak powinna działać względem gazu ??????
  • #5
    autoas
    Level 42  
    No czystość dysz albo szczelność podstawy gaźnika (fałszywe powietrze)
  • Helpful post
    #6
    tehcnics
    Level 11  
    Jak masz w tym gaźniku rozwaloną przepustnice która ma duże luzy(patrząc na rocznik to zapewne tak jest) to na wolnych obrotach też może nie chodzić...
  • #7
    sonic001
    Level 10  
    tehcnics wrote:
    Jak masz w tym gaźniku rozwaloną przepustnice która ma duże luzy(patrząc na rocznik to zapewne tak jest) to na wolnych obrotach też może nie chodzić...
    Niestety przepustnica nie ma za dużych luzów...

    Dodano po 1 [minuty]:

    Dodam jeszcze, że auto stało pół roku nie odpalane
  • #8
    sonic001
    Level 10  
    ZAMYKAMY TEMAT, NIESTETY ŻADNE Z PODANYCH RAD MI NIE POMOGŁO...
    POZDRAWIAM
  • #9
    PiterPro
    Level 12  
    Jaki masz gaznik? Pierburg 2E3 ? dziurawy przyspieszacz zaplonu, popekana podstawa gaznika, srubka skladu mieszanki wkrecona na chama do oporu, wykrecona sruba wolnych obrotow, sa jeszcze plomby na srubkach? dziurawy silownik rozruchowy, dziurawa klapa cieple zimne powietrze, odpinasz wszyskie wezyki zatykasz śrubami M4 i kolejno podlaczasz.
  • #10
    walada
    Level 10  
    Witaj według mnie to masz zalewany reduktor ( miałem to samo ) . Możesz spróbować wyregulować .

    opis reduktora :
    śruba nr 1 - nic nie reguluje - do spuszczania szlamu z parownika
    śruba nr 2 - reguluje naciągnięcie membram w parowniku w pełnym zakresie obrotów (w lewo się dodaje, w prawo odejmuje)
    śruba nr 3 - reguluje skład mieszanki na wolnych obrotach - w prawo zakręca sie w lewo odkręca

    co do 3 sruby to regulacja wygląda tak, że zakręca się do momentu aż silnik na wolnych obrotach zaczyna sie przyduszać i odkręca się o pół obrotu

    Jezeli to nic nie da to konieczna wymiana.

    pozdr
    Walada
  • #11
    sonic001
    Level 10  
    PiterPro wrote:
    Jaki masz gaznik? Pierburg 2E3 ? dziurawy przyspieszacz zaplonu, popekana podstawa gaznika, srubka skladu mieszanki wkrecona na chama do oporu, wykrecona sruba wolnych obrotow, sa jeszcze plomby na srubkach? dziurawy silownik rozruchowy, dziurawa klapa cieple zimne powietrze, odpinasz wszyskie wezyki zatykasz śrubami M4 i kolejno podlaczasz.


    Szukałem na Google i jest to gaźnik 2E3
    dokładnie taki
    http://www.gaznik.pl/opis_pierburg_28-30_2e3.html
    Co do popękanych podstaw to gaźnik jest w ładnym stanie
    A co do śrub regulacyjnych to muszę sprawdzić...

    Dodano po 1 [minuty]:

    walada wrote:
    Witaj według mnie to masz zalewany reduktor ( miałem to samo ) . Możesz spróbować wyregulować .

    opis reduktora :
    śruba nr 1 - nic nie reguluje - do spuszczania szlamu z parownika
    śruba nr 2 - reguluje naciągnięcie membram w parowniku w pełnym zakresie obrotów (w lewo się dodaje, w prawo odejmuje)
    śruba nr 3 - reguluje skład mieszanki na wolnych obrotach - w prawo zakręca sie w lewo odkręca

    co do 3 sruby to regulacja wygląda tak, że zakręca się do momentu aż silnik na wolnych obrotach zaczyna sie przyduszać i odkręca się o pół obrotu

    Jezeli to nic nie da to konieczna wymiana.

    pozdr
    Walada


    A możesz podesłać jakieś zdjęcie gdzie te śruby regulacyjne się znajdują ?
    Bo ja kompletnie nie znam się na autkach...
  • #12
    kortyleski
    Level 43  
    walada wrote:
    Witaj według mnie to masz zalewany reduktor ( miałem to samo ) . Możesz spróbować wyregulować .

    opis reduktora :
    śruba nr 1 - nic nie reguluje - do spuszczania szlamu z parownika
    śruba nr 2 - reguluje naciągnięcie membram w parowniku w pełnym zakresie obrotów (w lewo się dodaje, w prawo odejmuje)
    śruba nr 3 - reguluje skład mieszanki na wolnych obrotach - w prawo zakręca sie w lewo odkręca

    co do 3 sruby to regulacja wygląda tak, że zakręca się do momentu aż silnik na wolnych obrotach zaczyna sie przyduszać i odkręca się o pół obrotu

    Jezeli to nic nie da to konieczna wymiana.

    pozdr
    Walada


    Nie wiem tylko jak kolega wywróżył że autor ma gaz... Skoro w całym topicu nie ma o tym mowy. Niech kolega jeszcze wywróży jaka to instalacja i jaki model parownika
  • Helpful post
    #13
    PiterPro
    Level 12  
    sonic001 wrote:
    Co do popękanych podstaw to gaźnik jest w ładnym stanie


    Odkręcałeś ją? Tak wyglada podstawa od strony kolektora ssącego, możesz sprawdzić palcem przez wlot bez jej odkręcania czy nadal tam jest guma ;)

    VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu

    i jeszcze wymień oring oraz papierową uszczelkę jeża

    VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu

    żeby szukać dalej przyczyny ale wykluczyć nieszczelność w osprzęcie gażnika możesz odpiąć wszystkie wężyki podciśnienia, zatkać i tak jeździć do początku zimy nawet :)
  • #14
    sonic001
    Level 10  
    PiterPro wrote:
    sonic001 wrote:
    Co do popękanych podstaw to gaźnik jest w ładnym stanie


    Odkręcałeś ją? Tak wyglada podstawa od strony kolektora ssącego, możesz sprawdzić palcem przez wlot bez jej odkręcania czy nadal tam jest guma ;)

    VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu

    i jeszcze wymień oring oraz papierową uszczelkę jeża

    VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu VW Polo 1,3 Gaśnie po zdjęciu nogi z gazu

    żeby szukać dalej przyczyny ale wykluczyć nieszczelność w osprzęcie gażnika możesz odpiąć wszystkie wężyki podciśnienia, zatkać i tak jeździć do początku zimy nawet :)


    Super, dzięki chociaż jeden który ładnie wszystko opisał i podał foto...
    Sprawdzę na pewno to wszystko.

    Dodano po 1 [minuty]:

    Oczywiście to nie jest autko na Gaz !!!! Napisałem w poście na początku że to 1.3 benzyna i nic więcej....

    Dodano po 6 [minuty]:

    Dodam jeszcze że gdy silnik jest zimny, to chodzi na obrotach bez trzymania nogi na gazie a gdy się rozgrzeje to jest po około 10 minutach jazdy gaśnie...