IMMERGAS Nike Star 23kW - huczy i gorąca rura kominowa

To wołaj serwisanta do kotła. Wyreguluje ciśnienie na palniku i będzie OK.
A swoją drogą, to kto go rozregulował ?

Już jest po regulacji, poza tym regulacja nie działa, niestety Ani moc minimalna ani maksymalna. Mówię o zaworze gazowym.
Rozregulował go niestety serwisant, twierdząc, że jest już ok. I do dzisiaj unika wizyty u mnie. Gdzie dokładnie dokonuje się regulacji na palniku? Jest osobny zawór, bo w dokumentacji nic takiego nie znalazłem.
Podaj proszę ceny. Może być na PW.

sipowitz wrote:

...poza tym regulacja nie działa ...

Nie ma takiej opcji, żeby nie można było regulować ciśnień, skoro kocioł pracuje. Wołaj serwisanta; może być inny, skoro ten nie daje rady.
Cena zaworu gazowego 412,50 netto

Inni serwisanci, to za przeproszeniem "tępe dzidy", którzy potrafią jedynie czyścić pędzelkiem i odkurzaczem. Jeden po nieudanym uruchomieniu zerowym (gwarancyjnym), dzownił po innego, który mu jasno wyłumaczył, że źle podłączył zasilanie wody do kotła, no ale...

A było już dwóch. Każdy ma inną, coraz dziwniejsza teorię. Sprawa widać grubsza, niż się z pozoru wydaje. Przynajmniej z mojego punktu widzenia. Ale nie o nich chcę pisać, tylko o problemie.

Jaka jest cena elektroniki?

462 netto

Na jakim rodzaju gazu pracuje ten kociołek??
Może coś z ciśnieniem zasilania gazu??
A poz tym należałoby sprawdzić regulację ciśnienia na palniku.

Kociołek pracuje na metanie.
Ciśnienie zasilania gazu jest zmienne, zresztą pisałem wcześniej o tym, że mi w zimie nawet palniki od garnków "modulują" w czasie zimy. W okresie lata ciśnienie gazu jest stabilne. W okresie zimowym ciśnienie bywa zbyt niskie. Stwierdzenie serwisanta.
Co do regulacji jestem zgodny, serwisant twierdzi, że już dokonał regulacji i basta.

Jeszcze mam pytanie, czy niedokładnie wyczyszczony kiedyś tam palnik może skutkować niewłaściwą jego pracą ale w terminie późniejszym oraz złym spalaniem gazu łącznie z objawem skaczącego ognia, jaki ma miejsce u mnie oraz jednoczesnym ponownym "zabijaniem" wymiennika?

sipowitz wrote:

Ciśnienie zasilania gazu jest zmienne,
... czy niedokładnie wyczyszczony kiedyś tam palnik może skutkować niewłaściwą jego pracą ale w terminie późniejszym oraz ... jednoczesnym ponownym "zabijaniem" wymiennika?

Zmienne, to znaczy w jakim zakresie i jakie są jego wartości min i max ?

Ważne jest ostatnie i porządne czyszczenie palnika - komór zmieszania. Skoro piszesz o "zabijaniu" palnika, to przypuszczam, że nie był on czyszczony kiedykolwiek.
Może jest też zachwiana poprawna gospodarka powietrzem w kotłowni.

Kol. mirrzo, gdybym znał dokładne wartości, pewnie był był bliżej rozwiązania i podałbym je w jednym z pierwszych postów. Mogę Ci tylko określić "na oko", czyli w praktyce w ogóle. Przy najbliższej okazji, jeśli łaskawie serwisant przywlecze tyłeczek do mnie, wypytam go o to, a nawet sam zerknę.

Co do zabijania się, pytam czysto teoretycznie, nie odnoś tego do mojej sytuacji bieżącej.

Kwestia palnika nie daje mi spokoju. Co do "gospodarki" powietrzem, to wybacz, ale w okresie zimowym tak chłodno i świeżo w pomieszczeniu, gdzie pracuje kocioł chyba nie ma nikt. Jak pisałem wcześniej, wizytę kominiarzy mam już za sobą, potwierdzili sprawność wentylacji, przewodu spalinowego oraz nawiewu. Dla spokoju ducha sam też to sprawdzałem (kartką i zapalniczką).

Ciśnienie w instalacji musi zawierać się 16-25 mbar. I to bez względu na porę roku.
Natomiast ciśnienie na palniku, to już inna bajka. Ustawia się je według zapotrzebowania mocy, ale między 1,3 do 11 mbar

nie orientuję się w tych starszych Immergasach, ale może padła cewka modulacyjna zaworu gazowego(przy zaworze jest niebieska cewka-jeśli to sit lub czarna jeśli honeywell, ale mogę się mylić, bo tego nie widzę), gdy kocioł jest uruchomiony odepnij jeden kabelek od cewki-tam są dwa i zobacz czy będzie reakcja

Rozumiem, dzięki za sugestię. Jak możesz i chcesz, to zerknij proszę do manuala, tam jest schematyczna rozpiska tego kociołka: http://pl.immergas.com/media/nike_star23.pdf

Co do reakcji, jaka powinna być po odpięciu kabelka? Palnik gaśnie, czy pracuje w inny sposób (brak modulacji)?

Cewki i zawory muszą być tego samego producenta. Co do ich kolorów, to nie ma reguły, że czarne to Honeywell, a niebieskie to Sit. Kolor cewki przynależny jest do modelu zaworu. Kocioł wymaga gruntownego czyszczenia i regulacji. Dopiero po tych zabiegach można zdiagnozować jego pracę i ustalić przyczynę wadliwego działania. Sam kolega nic nie zdziała, proponuję wezwać serwisanta.

Jak się skończyła sprawa na ten moment? Może po krótce opiszę. A więc łaskawie odwiedził mnie serwisant, po wielu monitach tu i ówdzie. Widząc ogień z kotła niemalże ugięły mu się nogi. Zdemontował wymiennik, wymontował palnik i stwierdził, że średnica dyszy jest zbyt duża, choć stwierdził to po podpowiedzi, wymienił je na mniejsze, 0,13 jeśli dobrze pamiętam, było wcześniej coś ponad 0,2.

Po czyszczeniu i płukaniu wymiennika kwasem oraz gruntownym czyszczeniu palnika i okolic oraz regulacji ciśnień za zaworze, kociołek wrócił można powiedzieć prawie do 100% zdrowia. Generalnie płomień jest teraz niższy (normalny), wymiennik oddaje znakomicie ciepło, przy temperaturze 39 stopni na wyświetlaczu CWU niemalże parzy. Ciśnienie za zaworze gazowym przy pełnej mocy coś koło 200 jednostek na mikromanometrze. Więc jest na razie ok.

Co do samego palnika, bywa tak, że przy odpalaniu czasami huknie płomień, ale pracuje teraz stabilnie, nie wyłazi wszędzie, jest ok.

Ze strat, to oskalpowana instalacja do czujników po stronie prawej (opalone przewody z izolacji), teraz zaizolowane jedynie. Koszt naprawy to kolejna strata, ale generalnie jest ok. Mam nadzieję, że się nie wy*ra w okresie jesiennym, bo jeśli tak, to ten "włoch" leci za okno i wkładam Vaillanta lub Termeta i wszystkim wokoło odradzę ten kocioł. Same cyrki z nim od początku... Począwszy od instalatorów poprzez serwisantów a na urządzeniu skończywszy...

sipowitz wrote:

Ciśnienie za zaworze gazowym przy pełnej mocy coś koło 200 jednostek na mikromanometrze.

To ciśnienie jest przed zaworem, czy na palniku ?

mirrzo wrote:

sipowitz wrote:

Ciśnienie za zaworze gazowym przy pełnej mocy coś koło 200 jednostek na mikromanometrze.

To ciśnienie jest przed zaworem, czy na palniku ?

Przypięty mikromanometr był przy zaworze gazowym w kotle, więc zakładam, że chodziło o palnik, mowa była o możliwości zamiany na niższe w okresie zimowym.

mirrzo wrote:

Ciśnienie w instalacji musi zawierać się 16-25 mbar. I to bez względu na porę roku.
Natomiast ciśnienie na palniku, to już inna bajka. Ustawia się je według zapotrzebowania mocy, ale między 1,3 do 11 mbar

Coś te Twoje 200 jednostek tu nie pasuje, jak na palniku.

mirrzo wrote:

mirrzo wrote:

Ciśnienie w instalacji musi zawierać się 16-25 mbar. I to bez względu na porę roku.
Natomiast ciśnienie na palniku, to już inna bajka. Ustawia się je według zapotrzebowania mocy, ale między 1,3 do 11 mbar

Coś te Twoje 200 jednostek tu nie pasuje, jak na palniku.

Spierać się nie będę, ale skoro wraz ze wzrostem płomienia na palniku (modulacji) wzrastały wskazania na mikromanometrze, więc nie sądzę, aby w instalacji się to pojawiało, tylko na palniku, zresztą logika na to wskazuje.

Logicznie mówisz, ale zauważ jednak, że max ciśnienie na palniku dla tego kotła, to AŻ 11 mbar

mirrzo wrote:

Logicznie mówisz, ale zauważ jednak, że max ciśnienie na palniku dla tego kotła, to AŻ 11 mbar

A czy przypadkiem nie jest to pomiar natężenia przepływu gazu przez palnik (m3/h)? Jeżeli była tam wartość 2,00 m3/h (na wyświetlaczu 200), to moc cieplna kotła była na poziomie ok. 17 kW. To by wg tabeli w naszej mądrej książce dawało ciśnienie rzędu ok. 6,5 mbar. Zresztą chłop wspomniał, że jeżeli wartość będzie poniżej 190 to będzie kiepsko.

Jest tylko jedno urządzenie, które mierzy przepływ gazu. To gazomierz. Nie mierzy ciśnienia.
Mikromanometr, o którym piszesz, mierzy ciśnienie. Nie mierzy przepływu.
To taka drobna różnica.

Sądziłem, że na podstawie funkcji czasu i ciśnienia inteligentny mikromanometr potrafi obliczyć przepływ, no ale... widać się myliłem. Przy okazji zapytam w jakich jednostkach podawał wartości sprzęt tego faceta.

Widzę że panowie tworzymy tu NOWĄ instrukcję serwisową ale po omacku ...
a wystarczyłby jedna wizyta " porządnego " serwisanta.
A propos jednostek to może 200 mm H2O wtedy ok 20 mbar - ale metan metanowi nie równy. Mamy metany w Polsce GZ 50, GZ 4... coś i GZ 3.. coś.
Ale 20 na palniku ta i tak za dużo dla każdego z tych gazów. Chyba ze to ciśnienie na zasilaniu.
Wg mnie zawsze powinniśmy mierzyć trzy punkty - min, max mocy kotła i ciśnienie zasilania przy pełnej mocy.

pawel_i wrote:

Widzę że panowie tworzymy tu NOWĄ instrukcję serwisową ale po omacku ...

?????

Chyba nie dość uważnie to wszystko przeczytałeś

Może napiszę jaki finał znalazła sprawa. No więc tak, po raz kolejny po wielu interwencjach w centrali, serwisant zjawił się z miną lekko skwaszoną, ale cóż.

Co się okazało:
1. Wymiennik jak koledzy sugerowali był zakitowany, znaczy był tam kamień, nie wiadomo skąd, choć w domu jest cała instalacja w miedzi. Czyszczenie kwasem (tym do kamienia) pomogło. Kociołek pracuje cichutko, grzeje już przy nastawie 38 stopni na wyświetlaczu jak oszalały. Podejrzewam, że dalsza część instalacji budynku ma znaczne pokłady kamienia i wszystko to po pięciu latach użytkowania nagromadziło się w konsekwencji i u mnie. Przy okazji remontu w kolankach przy kranach też było tego kamienia nie mało. No coż...

2. Z powodu "walącego" naokoło ognia w górę oskalpowana została całą wiązka od czujników po prawej stronie kociołka. Trzeba było wszystko izolować. Taką bynajmniej decyzję podjął serwisant. Ja osobiście wymieniłbym i polutowałbym wszystkie upalone przewody.

3. Regulacja kociołka pełna, tj. wszystkie ciśnienia, moc kotła i cała reszta z tym związana. Teraz wysokość płomienia jest naprawdę niewielka, temperatura CWU jak pisałem wyżej więcej niż zadowalająca.

4. Rura kominowa siłą rzeczy jest teraz ledwo ciepła, spaliny odprowadzane są prawidłowo, całość pracuje jak dawniej.

5. Przez ostatnie tygodnie pracy zaczyna strzelać przy odpalaniu, jest takie nawijmy to "buchanie" płomieniem, dalsza praca kociołka bez zmian. Tutaj jeszcze raz jesienią serwisant zajrzy do mnie, to bo zwariuję w nocy, gdy będzie tak tłukł się przy odpalaniu na CO.

Generalnie widać był totalnie zasyfiony, na razie oprócz strzałów przy odpalaniu nie widzę żadnych niepokojących objawów.

To na razie tyle z pola walki z tą włoską myślą techniczną.

Kody- interpretacja.

01 BLOKADA. BRAK ZAPŁONU
02 BLOKADA TERMOSTATU (BEZPIECZEŃSTWA) NADMIERNEJ TEMPERATURY,
NIEPRAWIDŁOWOŚĆ KONTROLI PŁOMIENIA
03 INGERENCJA TERMOSTATU DYMU
04 STYKI ELEKTROMECHANICZNE
05 NIEPRAWIDŁOWOŚĆ- SONDA WYJŚCIOWA
06 NIEPRAWIDŁOWOŚĆ- SONDA W.U.
10 NIEWYSTARCZAJĄCE CIŚNIENIE W INSTALACJI
20 NIEPOŻĄDANY PŁOMIEŃ
27 NIEWYSTARCZAJĄCY OBIEG
28 OBECNOŚĆ PRZECIEKU
31 UTRATA KOMUNIKACJI Z ZSC

Blokada - brak zapłonu. Przy każdym żądaniu c.o. lub wytworzenia c.w.u., kocioł włącza się automatycznie. Jeśli
palnik nie włączy się w przeciągu 10 sekund, kocioł rozpoczyna "blokadę - brak zapłonu" (kod 01). Aby usunąć
"blokadę zapłonu" konieczne jest naciśnięcie przycisku Reset (1). Przy pierwszym włączeniu lub po długim
okresie nieaktywności urządzenia, może okazać się konieczne usunięcie "blokady zapłonu". Jeśli sytuacja
powtarza się często, zadzwonić po wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).
Blokada termostatu nadmiernej temperatury. Jeśli podczas normalnego funkcjonowania z powodu
nieprawidłowości "dojdzie" do nadmiernego rozgrzania wewnętrznego, kocioł wprowadza się w stan blokady
nadmiernej temperatury (kod 02). Po odpowiednim ochłodzeniu usunąć "blokadę nadmiernej temperatury"
wciskając przycisk Reset (1). Jeśli sytuacja powtarza się często, zadzwonić po wykwalifikowanego technika (np. z
Serwisu Technicznego Immergas).
Ingerencja termostatu dymu. Podczas funkcjonowania, jeśli przewód odprowadzania dymu nie pracuje
właściwie, ingeruje termostat dymu blokując kocioł (kod 03 - Żółty). Kocioł uruchamia się automatycznie po 30
minutach w przypadku przywrócenia normalnych warunków bez konieczności wyzerowania jej. W razie trzech
ingerencji termostatu dymu w czasie krótszym niż 2 godziny, kocioł po blokadzie (kod 03 - Czerwony) wymaga
ręcznego uzbrojenia wciskając Reset (1). Gdy nieprawidłowość trwa, należy zadzwonić po wykwalifikowanego
technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).
Styki elektromechaniczne. Pojawia się w przypadku nieprawidłowej pracy termostatu bezpieczeństwa,
presostatu spalin lub presostatu instalacji (kod 04) kocioł nie uruchamia się; spróbować wyzerować (reset)
kocioł, jeśli nieprawidłowość trwa konieczne jest wezwanie wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu
Technicznego Immergas).
Nieprawidłowość - sonda wyjściowa instalacji. Jeśli karta wykryje nieprawidłowość na sondzie wyjściowej
instalacji (kod 05) kocioł nie uruchamia się; należy zadzwonić po wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu
Technicznego Immergas).
Nieprawidłowość - sonda w.u. Jeśli centralka wykryje nieprawidłowość na sondzie w.u. (kod 05) kocioł nie
wytwarza c.w.u.; konieczne jest wezwanie wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).
IMMERGAS – Eko-Anwa
17
Niewystarczające ciśnienie w instalacji. Nie zostało odczytane ciśnienie wody wewnątrz obwodu ogrzewania
(kod 10) wystarczające aby zagwarantować właściwe funkcjonowanie kotła. Sprawdzić, czy ciśnienie instalacji
zawarte jest między 1+1,2 bara.
Niepożądany płomień. Pojawia się w przypadku dyspersji obwodu odczytu lub nieprawidłowości w kontroli
płomienia (kod 20); spróbować wyzerować kocioł; jeśli nieprawidłowość trwa, konieczne jest wezwanie
wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).
Niewystarczający obieg wody. Pojawia się w przypadku przegrzania kotła spowodowanego niskim obiegiem
wody w obiegu pierwotnym (kod 27); powody mogą być następujące:
- niski obieg w instalacji; sprawdzić, czy nie ma przerwania na obwodzie ogrzewania i czy instalacja jest
całkowicie wolna od powietrza (odpowietrzona);
- pompa obiegowa zablokowana; należy odblokować pompę obiegową.
Jeśli sytuacja powtarza się często, zadzwonić po wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego
Immergas).. Przy każdym żądaniu c.o. lub wytworzenia c.w.u., kocioł włącza się automatycznie. Jeśli
palnik nie włączy się w przeciągu 10 sekund, kocioł rozpoczyna "blokadę - brak zapłonu" (kod 01). Aby usunąć
"blokadę zapłonu" konieczne jest naciśnięcie przycisku Reset (1). Przy pierwszym włączeniu lub po długim
okresie nieaktywności urządzenia, może okazać się konieczne usunięcie "blokady zapłonu". Jeśli sytuacja
powtarza się często, zadzwonić po wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).
Przeciek obwodu w.u. Jeśli podczas pracy w fazie ogrzewania pojawi się podwyższenie temperatury w.u., kocioł
wskazuje nieprawidłowość (kod 28) i redukuje temperaturę ogrzewania, aby ograniczyć tworzenie się osadów
wapiennych w wymienniku. Sprawdzić, czy wszystkie zawory kurkowe instalacji w.u. są zamknięte i nie
przeciekają, i ogólnie, czy nie ma wycieków w instalacji. Kocioł wraca do normalnego funkcjonowania po
przywróceniu wszystkich optymalnych warunków w instalacji w.u. Gdy nieprawidłowość trwa, należy zadzwonić
po wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).
Utrata komunikacji ze Zdalnym Sterowaniem Cyfrowym. Pojawia się po 1 minucie utraty komunikacji między
kotłem i ZSC (kod 31). Aby wyzerować kod błędu, usunąć i przywrócić napięcie do kotła. Jeśli sytuacja powtarza
się często, zadzwonić po wykwalifikowanego technika (np. z Serwisu Technicznego Immergas).

Informacje zaczerpnięte ze strony http://www.eko-an...

Dodano po 5 [minuty]:

Co do huczenia to u mnie był serwisant w związku z pojawieniem sie kodu 01. Okało się (czego nie wiedzialam), że piec trzeba serwisować co rok czasu aby nie stracił gwaracji. Taki serwis jest też potrzebny aby oczyścić wewn. elementy pieca. Po wyczyszczeniu ich piec zaczął funkcjonować prawidłowo, szybko podgrzewał wodę. Jedynym mankamentem było właśnie to, że zaczął bardzo głośno pracować. Serwisant powiedział, ze teraz "jest dobrze" tzn, że jeśli tak głośno pracuje to, że jest ok. Nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć na słowo.
Za usługe zapłaciłam 150zł więc myślę, że warto raz w roku z usług takiego gościa skorzystać.

Moderated By mirrzo:

Usunąłem nieaktywny link