Witam
Mam problem z w.w audi mianowicie:
po zakupie miał uszkodzoną klimatyzację - została naprawiona w prof. zakładzie wszystko działa i tu zaczyna się problem
Po włączeniu klimatyzacji czy na gazie czy benzynie obroty spadają na dół i silnik mało się nie rozleci nak nim szarpie. Wymieniłem silnik krokowy sprawdziłem szczelność układu paliwowego i podciśnienia, wszystkie lelmenty elektryczne wtrysku łącznie z tym że kabel po kablu sprawdzałem je między masą i ECU wszystko sprawne - parametry książkowe, problem nie znikł.
W przypływie złości dokupiłem nowy sterownik silnika, zmieniłem czujniki położenia przepustnicy, sondę, świece, flitry i udało mi się tyle że na zimnym silniku wszystko działa - przez ok 5 minut lecz jak złapie temperaturę to samo , i to nie zależnie czy silnik zimny czy nie po odpaleniu chwile jest oki a potem obroty spadają. Zauważyłem że przy pracy na benzynie kluczowe jest czy świecą sie światła mijania - ładowanie też sprawdziłęm i jest książkowe.
jak wyłączyć światła to od biedy po włączeniu klimy obroty na chwilę spadają a po kilku sekundach wracają prawie do normy. Ciekawe jest to że nie da rady idealnie ustawić biegu jałowego co kilka dni ma różnice w obrotach, dodam że płytka spiętrzania przeglądnięta nie krzywa, nie zacina się a spalanie na stacji diagnostycznej udało się ustawić katalogowo, więc wtryski nie leją.
Pomału mam dość tego może ktoś mi powie co jeszcze mogę zrobić po przekopałem calą elektrodę i google i nic poza tym co zrobiłem nie znalazłem.
POMOCY !! bo zwariuję albo sprzedam grata.
p.s. Silnik aar audi 100 c4 2.3 +lpg climatronic
Mam problem z w.w audi mianowicie:
po zakupie miał uszkodzoną klimatyzację - została naprawiona w prof. zakładzie wszystko działa i tu zaczyna się problem
Po włączeniu klimatyzacji czy na gazie czy benzynie obroty spadają na dół i silnik mało się nie rozleci nak nim szarpie. Wymieniłem silnik krokowy sprawdziłem szczelność układu paliwowego i podciśnienia, wszystkie lelmenty elektryczne wtrysku łącznie z tym że kabel po kablu sprawdzałem je między masą i ECU wszystko sprawne - parametry książkowe, problem nie znikł.
W przypływie złości dokupiłem nowy sterownik silnika, zmieniłem czujniki położenia przepustnicy, sondę, świece, flitry i udało mi się tyle że na zimnym silniku wszystko działa - przez ok 5 minut lecz jak złapie temperaturę to samo , i to nie zależnie czy silnik zimny czy nie po odpaleniu chwile jest oki a potem obroty spadają. Zauważyłem że przy pracy na benzynie kluczowe jest czy świecą sie światła mijania - ładowanie też sprawdziłęm i jest książkowe.
jak wyłączyć światła to od biedy po włączeniu klimy obroty na chwilę spadają a po kilku sekundach wracają prawie do normy. Ciekawe jest to że nie da rady idealnie ustawić biegu jałowego co kilka dni ma różnice w obrotach, dodam że płytka spiętrzania przeglądnięta nie krzywa, nie zacina się a spalanie na stacji diagnostycznej udało się ustawić katalogowo, więc wtryski nie leją.
Pomału mam dość tego może ktoś mi powie co jeszcze mogę zrobić po przekopałem calą elektrodę i google i nic poza tym co zrobiłem nie znalazłem.
POMOCY !! bo zwariuję albo sprzedam grata.
p.s. Silnik aar audi 100 c4 2.3 +lpg climatronic