Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

Kosiarka zdalnie sterowana

jakub16 06 Apr 2010 00:14 68389 100
Automation24
  • Kosiarka zdalnie sterowana

    Witam chciałbym pochwalić się moją kosiarką do trawy.

    Projekt przerobienia kosiarki spalinowej na kosiarkę zdalnie sterowaną już od dawna chodził mi po głowie. Chcąc podnieść poziom i unikalność maszyny postawiłem sobie niezależne założenia. Pierwsze założenie to takie, że kosiarka po przeróbce powinna wyglądać podobnie do kosiarki przed przeróbką i drugie, kosiarka powinna mieć niezależny napęd elektryczny i skrętną oś przednią. Bardzo niewiele jest informacji o kosiarkach trawnikowych sterowanych zdalnie, a jeśli już są to nie odpowiadają moim założeniom. Więc zmuszony byłem opracować własny system sterowania. Kosiarkę, którą miałem zamiar przerobić kupiłem w internetowym portalu aukcyjnym www.allegro.pl. Kosiarka o nazwie Carte Garden posiadała włoski silnik marki Tecumseh Prisma 37. Maszyna była w stanie zniszczonym i zaniedbanym i koniecznie wymagała renowacji.

    Do silnika spalinowego został zamontowany rozrusznik elektryczny na napięcie 12V. Silnik rozrusznika na wale z szerokim gwintem ma zamontowaną zębatkę, która napędza podczas rozruchu koło zamachowe, które również ma zębatkę na całej swej długości. Co ciekawe rozrusznik napędza silnik w kierunku przeciwnym do kierunku pracy, kiedy silnik spalinowy zostanie uruchomiony, kręcąc się w właściwą stronę zębatka rozrusznika cofa się wyżej po gwincie na wale. Tym sposobem, podczas pracy silnika spalinowego silnik rozrusznika nie kręci się niepotrzebnie poprzez napęd silnika spalinowego. Dodatkowym atutem takiego rozwiązanie jest również możliwość odpalenia kosiarki ręcznie (tak jak to było fabrycznie realizowane) poprzez pociągnięcie sznurka zawiniętego na specjalnej szpuli z tworzywa sztucznego, która przenosi ruch obrotowy na wał silnika.

    W kosiarce został zamontowany akumulator żelowy 12V i 12Ah. Aby wydłużyć czas koszenia w kosiarce trzeba było zamontować układ, który będzie ładował akumulator podczas pracy silnika spalinowego. Wykorzystując magnes, który jest fabrycznie zamontowany na kole zamachowym postanowiłem założyć dwie cewki motocyklowe, które w wyniku zmian pola magnetycznego będą doładowywać akumulator. Oczywiście prąd płynący z cewki trzeba jeszcze odpowiednio wyprostować, do tego celu wykorzystałem diodę prostowniczą IN4007 i kondensator 2,2µF na każdą cewkę. Obie cewki są połączone równolegle, co daje większą wydajność pracy. Jeśli np. podczas zimy akumulator się rozładuje w kosiarce jest również złącze, przez które można podłączyć ładowarkę sieciową (znajduje się na wyposażeniu kosiarki), która naładuje nam akumulator do odpowiedniej wartości. W kosiarce jest również zamontowany wskaźnik poziomu naładowania akumulatora, który znajduje się w pulpicie sterującym, dzięki któremu można w każdej chwili sprawdzić napięcie na akumulatorze. Do tego punktu chciałbym też dołączyć układ zapłonowy kosiarki. W moim egzemplarzu występuje tzw. zapłon bezstykowy, czyli na próżno w nim szukać platynek. Kiedy magnesy w kole zamachowym obracają się po obciążeniu cewki energia jest produkowana w module. Ta energia jest transferowana do kondensatora, gdzie jest magazynowana aż do chwili, kiedy jest potrzebna do zapalenia świecy. Magnes kontynuuje obracanie, sygnał niskiego napięcia jest wytwarzany i zamykany elektronicznym przełącznikiem. Energia, która była magazynowana w kondensatorze jest teraz przenoszona przez przełącznik do transformatora, gdzie napięcie wzrasta z 200V do 25000V. To napięcie jest przenoszone za pomocą przewodu wysokiego napięcia do świecy, gdzie żarzy na szerokość elektrody świecy i zapala się mieszanka paliwowo-powietrzna. Odległość między elektrodami świecy powinna wynosić 0,6 ÷ 0,7 mm a odległość między cewką zapłonową a magnesem 0,38 mm.

    Gaźnik to urządzenie tworzące mieszankę paliwowo-powietrzną o odpowiednim składzie w silnikach spalinowych benzynowych. W gaźniku następuje dozowanie paliwa, jego odparowanie i wymieszanie par paliwa z powietrzem oraz dostarczenie odpowiedniej ilości wytworzonej mieszanki poprzez kolektor dolotowy do cylindra. Jest częścią układu zasilania silnika spalinowego. Układ ssania jest stosowany w celu ułatwienia pracy zimnego silnika, zwiększa dawkę paliwa (wzbogacenie mieszanki). W prezentowanej kosiarce ssanie jest połączone z prędkością obrotową silnika spalinowego. Pierwotnie regulacja ssania odbywała za pośrednictwem stalowej linki i dźwigni na rączce sterującej, która regulowała otwarciem bądź zamknięciem przepustnicy. Ja postanowiłem zmienić standardowe ssanie sterownie linką na sterowanie małym serwem w obudowie z tworzywa sztucznego, które wsuwa bądź wysuwa dźwignię ssania. Serwo to zapożyczyłem z samochodu osobowego forda fiesty, które tam pełniło role podnoszenia bądź opuszczania przedniego reflektora. Skoro jestem już przy temacie regulacji obrotów silnika warto też wspomnieć o tym, że silniki takie posiadają także odśrodkowe regulatory obrotów. Składają się one z plastikowego koła zębatego zazębionego z kołem zębatym wałka rozrządu z dwóch przeciwciężarów umieszczonych naprzeciwko siebie oraz ze szpulki, która bezpośrednio oddziały wuje na zespół dźwigni regulatora. Koło zębate przytrzymuje dźwignię, która podczas pracy pod wpływem siły odśrodkowej odpycha szpulkę od koła zębatego. Ramię dźwigni regulatora obrotów jest w stałym kontakcie ze szpulką. Drugi koniec regulatora obrotów znajduje się na zewnątrz skrzyni korbowej SHORT BLOCKU i jest połączony z dźwignią i sprężyną, która automatycznie reguluje przepustnice.

    Wiadomo, aby jakikolwiek silnik spalinowy mógł pracować potrzebuje benzynę. Wielokrotnie kosząc trawę zabrakło mi benzyny i trawnik został do połowy niestety zestrzyżony. Postanowiłem zamontować w kosiarce czujnik rezerwy paliwa. Obecnie nie spotkałem się, aby kosiarki trawnikowe posiadały kontrolkę rezerwy paliwa, więc chcąc być pionierem w tej kwestii zamontowałem w zbiorniku paliwa o pojemności ok. 1l. termistor, który jest montowany w autach daewoo nexia, lanos. Jak wiadomo termistor to nic innego jak rezystor, którego rezystancja jest zależna od temperatury. Z różnych źródeł dowiedziałem się, że temperatura inaczej rozchodzi się w powietrzu a inaczej w benzynie. Kiedy paliwo jest w zbiorniku i termistor jest zanurzony w płynie, jest „chłodzony” przez benzynę (rezystancja jest duża), natomiast, kiedy w baku zostanie znikoma ilość paliwa rezystancja na termistorze stopniowo zmniejsza się i zaczyna płynąć prąd. Co za tym idzie zaczyna świecić żarówka zainstalowana na pulpicie sterującym, która jest połączona szeregowo z termistorem. Wysokość zawieszenia termistora została tak dobrana, że poziom paliwa, który pozostał w zbiorniku powinien starczyć na ok. 20 min pracy silnika spalinowego przy wysokości koszonego trawnika ok. 11 cm.

    Laweta to jeden z ważniejszych elementów całej kosiarki, dlatego musi ona być w stanie pełnej sprawności, bo pełni rolę bezpieczeństwa (osłania nóż tnący trawę obracający się o prędkością nawet do 3500 obr/min, oraz inne przedmioty, które nóż może napotkać i z olbrzymia prędkością wyrzucić z pod maszyny). Laweta kosiarki jest w taki sposób wyprofilowana, że ścięta trawa jest „wdmuchiwana” do kosza i raczej nie powinno się angażować w zmianę w jej aktualny kształt. Rama kosiarki ma również wpływ na estetykę całej maszyny, bowiem jest to element najbardziej widoczny i rzucający się w oczy. Kiedy rozpocząłem prace nad kosiarką ponad 50% lawety była pokryta dość grubą warstwą rdzy. Nie było łatwo uporać się z tak rozległymi ośrodkami rdzy. Na zewnętrznej strony kosiarki rdzę udało mi się usunąć aż do czystej blachy, natomiast po wewnętrznej stronie zgrubnie wyrównałem materiał i dwukrotnie pokryłem zardzewiałe miejsca preparatem CORTANIN F, który ma taką właściwość, że wnika głęboko w rdzę i zatrzymuje korozję na takim etapie, na którym został nałożony. Wszystkie prace szlifierskie wykonywałem ręcznie przy pomocy szczotki stalowej i papierów ściernych rozpoczynając na ziarnie o numerze 80, a kończąc na 600. Nierówności powstałe w wyniku odbić kamieni od lawety zostały wyprostowane i zniwelowane. Podczas prac zauważyłem niewielkie pęknięcia lawety, które naprawiłem poprzez spawanie. Na tym etapie dokonałem wszelkich ustawień elementów, które będą znajdować się w kosiarce, nawierciłem też różne otwory, które były niezbędne do dalszego przerabiania kosiarki. Górną osłonę silnika spalinowego należało tak wyprofilować, aby zakrywała zębatkę rozrusznika, ochraniając przed wirującymi elementami. W tym celu wykorzystałem płat blachy, odpowiednio przycinając i wyginając przynitowałem do osłony, po czym ostre i nierówne krawędzie pokryłem specjalną gładzią szpachlową i odpowiednio wyszlifowałem. Całość pokryłem dwoma warstwami stosowanego w lakiernictwie samochodowym podkładu akrylowego koloru szarego, który trzeba było wymieszać z specjalnym utwardzaczem z stosunku 1:5. Następnie ponownie zmatowałem malowaną powierzchnie i pomalowałem czteroma warstwami lakieru samochodowego koloru niebieskiego z domieszką perły, który również wymieszałem z utwardzaczem, ale w proporcji 2:1. Farbę podkładową jak i lakier nakładałem metodą natryskową uważając, aby nakładać równomiernie i nie dopuścić do powstania zacieków, które wyglądałyby nieestetycznie. Do tak przygotowanej lawety przystąpiłem do montażu pozostałych elementów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania kosiarki.

    Niektóre kosiarki spalinowe do trawy posiadają napęd. Jest to zrealizowane za pomocą paska klinowego, który jest założony na wał napędowy noża tnącego i napędza specjalną przekładnie ze sprzęgłem, która zaś napędza tylnie koła poprzez stalowy drążek. Użytkownik chcąc aby kosiarka jechała wciska i przytrzymuje specjalną dźwignię dzięki temu kosiarka przesuwa się do przodu. Najnowsze kosiarki posiadają nawet małe skrzynki przekładniowe, dzięki którym można ustawiać prędkość, z jaką porusza się kosiarka. Niestety takie rozwiązanie ma jedną dość ważną z mojego punktu widzenia wadę a mianowicie kosiarka nie porusza się do tyłu (nie licząc małych traktorów, przystosowanych do koszenia większych połaci trawy), bo chcąc coś takiego wykonać silnik kosiarki musiałby poruszać się w odwrotną stronę. Ja w swoim projekcie rozważyłem takie rozwiązanie i dlatego postanowiłem zainstalować silnik elektryczny z przekładnią. Silnik, który wykorzystałem jest, a raczej był stosowany w polskich fiatach 126p do napędu piór wycieraczek szyby przedniej. Na silnik ten zdecydowałem się, ponieważ ma on w sobie przekładnie i dość duży moment obrotowy jak na taki silnik. Napęd ten zamontowałem na tylniej ścianie kosiarki a jego wał połączyłem za pomocą dwóch zębatek kątowych do tylniej osi kosiarki. Całość jest tak skonstruowana, aby możliwa była regulacja wysokości koszenia trawy.

    Aby kosiarka mogła poruszać się zdalnie przednie koła powinny mieć możliwość skrętu, w innym razie praktycznie zdalne sterowanie nie miałoby jakiegokolwiek sensu, ponieważ każdy trawnik ma inną długość i kosiarka będzie musiała skręcić bądź zawrócić. Prawdopodobnie żadna produkowana seryjnie kosiarka trawnikowa (prócz traktorów) nie posiada skrętnych kół przednich. Nie lada wyzwaniem było dla mnie przemyśleć i wykonać system skrętnych kół przednich przy założeniach, które sobie postawiłem. Chcąc zbudować silny i bezawaryjny mechanizm kierowania kołami tak jak w przypadku tylniego napędu postanowiłem wykorzystać również silnik napędzający wycieraczki od fiata 126p. Budując ten układ trzeba też było zachować regulację wysokości koszenia. System został zbudowany z aluminium i stali. Przy maksymalnym skręcie z obydwu stron zostały zamontowane wyłączniki krańcowe, które zabezpieczają silnik przed spaleniem. W momencie maksymalnego skrętu w prawą bądź lewą stronę wyłącznik unieruchomi silnik. Prąd, który płynie do silnika jest ograniczony poprzez dwa rezystory o łącznej oporności 1Ω i mocy 50W. W kosiarce zostało również zainstalowane nazwane przez mnie centrowanie kół przednich tzn. po wciśnięciu przycisku na panelu sterującym a dokładniej na joysticku przednie koła pozostają w pozycji jazdy na wprost i nie ma możliwości skręcenia kół dopóki przycisk nie zostanie zwolniony. Takie rozwiązanie daje nam możliwość jazdy idealnie na wprost bez niepotrzebnego „szukania” pozycji kół na wprost.

    Pulpit sterujący służy do kontrolowania pracy kosiarki. Kosiarki na rynku posiadają panele sterujące. Najczęściej są to funkcje: zapłonu, włączenie / wyłączenie napędu samobieżnego i ssania. Najczęściej sterowanie odbywa się poprzez linki i cięgna. Ja znacznie rozbudowałem funkcje standardowego pulpitu. W przerobionej kosiarce pulpit steruje wieloma elementami między innymi: jazda do przodu, tyłu, skręcanie w prawo, lewo, odpalanie silnika spalinowego z kluczyka w stacyjce, gaszenie silnika spalinowego, regulacja ssania. Na pulpicie znajduje się również kontrolka rezerwy, wskaźnik naładowania akumulatora, bezprzewodowa kamera wideo, która rejestruje wizje i dźwięk z przedniej części kosiarki oraz uchwyt na telefon komórkowy.

    W dzisiejszym świecie sprzęt audiowizualny jest bardzo rozpowszechniony. Dlatego w kosiarce zamontowałem miniaturową kamerę bezprzewodową, która jest skierowana obiektywem tak, aby monitorowała to, co dzieje się bezpośrednio przed kosiarką. Odbiornik kamery ma zasięg ok. 100m w otwartym terenie i działa na częstotliwości 2,3 GHz. Kamera jest zasilana napięciem 9V DC, dlatego musiałem zastosować stabilizator napięcia z 12V (napięcie akumulatora) na napięcie 9V (napięcie potrzebne do kamery). W tym celu zainstalowałem stabilizator napięcia LM7809.

    W kosiarce panują dość ciężkie warunki z punktu widzenia elektroniki (duża częstotliwość drgań, kurz, ścięta trawa, a nawet niekiedy woda). Z tego względu postanowiłem zainstalować sterownik zdalnego sterowania fabrycznie nowy o symbolu S12C-DC12. Jego szczególne właściwości, dla których postanowiłem go wykorzystać w tym projekcie to zasięg pilota od odbiornika, wynosi aż 1000m. Sterownik posiada 12 kanałów, możliwość programowania styków (chwilowy i stabilny), częstotliwość, przy której pracuje to 315 MHz lub 433 MHz, niewielkie wymiary odbiornika (100mm x 80mm x 30mm). Maksymalny prąd, jaki może przepłynąć przez jeden przekaźnik w tym sterowniku to odpowiednio: 7A/125VAC, 5A/250VAC, 20A/14VDC, pobór prądu ≤6mA.


    Na koniec dodam, że kosiarka zdobyła I miejsce w szkolnym konkursie elektronik, I miejsce w olimpiadzie OIT (Wielkopolska) i II miejsce w OIT w Polsce


    Myślę, że nie zanudziłem was tym wyczerpującym sprawozdaniem z pracy nad kosiarką pozdrawiam.







    Kosiarka zdalnie sterowana Kosiarka zdalnie sterowana Kosiarka zdalnie sterowana Kosiarka zdalnie sterowana Kosiarka zdalnie sterowana Kosiarka zdalnie sterowana

    Cool? Ranking DIY
    About Author
    jakub16
    Level 12  
    Offline 
    Has specialization in: elektronika samochodowa
    jakub16 wrote 71 posts with rating 149, helped 1 times. Live in city Rozdrażew. Been with us since 2005 year.
  • Automation24
  • #2
    Dj_Pele
    Level 16  
    Projekt super napracowałeś się i widać tego znakomity efekt wielki szacunek kolego dla ciebie za włożony czas pracę i wiedzę. Jedno co mnie razi to prędkość kosiarki powinneś popracować nad zwiększeniem tej prędkości. Pozatym super nowatorski pomysł.
  • #3
    markovip
    Level 34  
    Jakim prądem ładują akumulator te cewki?

    Gratuluję!
  • Automation24
  • #4
    archanoid
    Level 26  
    Witam. Ładnie i profesjonalnie wykonane . Ale przydała by się jeszcze sygnalizacja pełnego kosza.
  • #5
    Dareks
    Level 20  
    Gratuluję wykonania. Jest na co popatrzeć. Brakuje tylko GPS-u i możliwości programowania trasy koszenia. :D
  • #6
    bobo
    Level 29  
    Słowa uznania za chęci, przemyslenia i włożoną prace. Moje pytania :
    1. jak, kosiarka daje sobie radę na wzniesieniach
    2. jak, ma się stosunek kosztów spalania paliwa do czasu i powierzchni koszonego areału
    Pozdrówka
  • #7
    _LBX_
    Level 22  
    Noo kolego, praca wzorowa ;) Jedyne do czego się mogę przyczepić to silnik w koszu na trawę. Zrób mu osłonę nawet taką jak miały stare poczciwe kaszlaki na instalacji elektrycznej.
  • #8
    wielo13
    Level 10  
    Wzorowa praca, bardzo mi sie, podoba.
    Pytanie jak kosiarka radzi sobie w wyższej trawie?
  • #9
    YahooZG
    Level 11  
    Wykonanie jak najbardziej godne pochwały.
    Czy nie myślałeś, żeby do napędu zastosować dwa silniki po jednym na każde koło zamiast jednego? Maszyna mogłaby jechać szybciej i równocześnie pozbyłbyś się problemu braku dyferencjału; na filmie widać, że wspólna oś tylna utrudnia nieco manewrowanie.
    Czy te cewki dały by radę z zasilaniem jeszcze jednego silnika?
    Czy dało by się wykorzystać rozrusznik do ładowania akumulatora i zasilania silników?

    Pozdrawiam
  • #10
    martheew
    Level 11  
    Wszystko fajnie, ładnie. Ale powiedz mi jedną rzecz, jak ta kosiarka poradzi sobie na nierównym terenie lub pod górkę??
    Spróbuj popracować nad prędkością kosiarki, bo tak jak pisali użytkownicy wyżej, jeżeli to jest max prędkość to wolę już sam to pchać..
  • #11
    orzech0180
    Level 11  
    Witam.

    Moim zdaniem powinieneś obciążyć trochę przód kosiarki bo jest trochę pod sterowna a jak jeszcze będzie więcej trawy w koszu to nie będzie ci skręcać.

    Poza tym kosiareczka super.


    Pozdrawiam
  • #12
    bandzior2
    Level 26  
    Projekt super. Widzę, że jesteś miłośnikiem Skody po logu na kosiarce :D A elektronikę dobrze zabezpieczyłeś przed wilgocią?? Jak będziesz czyścił kosiarkę?? Ja zawsze ją czyszczę wodą z węża a tu widzę chyba zostanie szmatka i pędzelek ;)
  • #13
    Anonymous
    Anonymous  
  • #14
    Anonymous
    Level 1  
  • #15
    jakub16
    Level 12  
    Bardzo dużo waszych pytań ale to dobrze.

    Co do jazdy w wyższej trawie kosiarka radzi sobie całkiem nieźle szczególnie wtedy, gdy w koszu jest więcej trawy.

    Faktyczne myślę nad przyśpieszeniem kosiarki mam zamiar zastosować przetwornice napięcia tak na ok 18V-20V.

    Jeśli chodzi o ładowanie to przy koszeniu trawnika akumulator ładuje się w taki sposób, że nie trzeba go w ogóle doładowywać z zewnętrznego źródła.

    Szczerze muszę się przyznać, że nie mam pojęcia jak daje sobie radę na wzniesieniach ponieważ tam gdzie mieszkam jest teren równy.

    Jeśli chodzi o zabezpieczenie elektroniki przed wilgocią jest ona dobrze zabezpieczona, przewody w specjalnych peszlach a przekaźniki itp są zainstalowane w plastikowych obudowach a na łączeniach silikon.

    Nad czujnikiem pełnego kosza też myślałem nawet były przymiarki z fotokomórkami od bramy ale przy wjeździe w większą trawę sygnalizacja przekłamywała ponieważ trawa tak gęsto była wrzucana do kosza, że zasłaniała czujniki w locie.

    Czyszczenie rzeczywiście odbywa się pędzelkiem i szmatką i ewentualnie sprężonym powietrzem bo szkoda mi jej myć wodą lub karcherem.


    -------------------------


    Jeśli chodzi o czas koszenia całego trawnika to dla mnie nie ma znaczenia. Wystarczy, że usiądę się wygodnie na ławeczce w jednej ręce trzymam pilot a w drugiej piwko i jest to doskonały odpoczynek po pracy. Trawnik skosiłem już tą kosiarką nie raz choć pod koniec sezonu używałem zwykłej kosiarki z tego względu, że porostu szkoda mi jej. Teraz kosiarka stoi sobie w domu w sąsiedztwie pucharków które otrzymała
  • #16
    Anonymous
    Anonymous  
  • #17
    polprzewodnikowy
    Level 26  
    Czy ta kosiarka nie była czasem prezentowana na łamach czasopisma EP?
  • #18
    KokiX
    Level 20  
    Super Ci to wyszło! Brakuje tylko programowania trasy i mogłaby się szybciej poruszać. Poza tym - nic do zarzucenia.
  • #19
    jakub16
    Level 12  
    Dokładnie była prezentowana w Elektronice Praktycznej część pierwsza ukazała się w numerze styczeń 2010 a cześć druga w kwietniowym numerze.
  • #20
    Brutus_gsm
    Level 25  
    Zdalne sterowanie, ok, ale ten joystick na niej, to niepotrzebny. Jak mam za nią chodzić cały dzień, żeby skosić cały trawnik, to wolałbym ją pchać, zeszłoby mi nieporównywalnie mniej czasu. Ale samo zdalne sterowanie z pilota jak najbardziej ok ;)

    No i widać, że dużo pracy włożone, bardzo dużo i to się chwali ;) Popracuj nad prędkością i będzie ideał ;)
  • #21
    czorny30
    Level 11  
    Dla mnie super. Wykonanie wzorcowe wszystko ładnie poskładane. Lecz tak jak pisali wyżej kosiarka jest trochę wolna za wolna i jeśli ktoś ma dużo trawnika (tak jak ja koszę około 4h bez przerwy) to musiał bym 2 dni kosić tą kosiarką. Brak dyferencjału na tylnej osi też jest małą wadą bo kosiarka słabo skręca. Można było zastosować 2 silniki po 1 na każde koło i zsynchronizować ich działanie aby pomagały skręcać np. skręcamy w prawo to prawe koło się kręci wolniej a lewe kręci się szybciej. Kosiareczka zyskała by na zwrotności.
    Moim zdaniem w terenach górzystych kosiarka by sobie nie poradziła (zbyt małe koła i zbyt mała moc napędu) ale jak masz równo koło domu to super sprawa.

    Serdeczne gratulacje za chęci do wykonania tego projektu. Wprowadzić odrobinę ulepszeń i trawnik sam się będzie kosił :).

    Gratuluję i pozdrawiam.
  • #22
    Dławik81
    Level 15  
    Jak dla mnie projekt wręcz trafiony profesjonalne wykonanie całości jak z fabryki układ sterowania czy można było by zastosować sterowanie pilot i elektronikę np takie jak w modelach sapalinowych projekt idealny dla osób leniwych ,którym nie chce się łazić za kosiarą jak dla mnie super.
  • #23
    mkpl
    Level 37  
    Super projekt a i wykonanie profesjonalne ;) rzadko na elektrodzie widuje się tak dopracowanie konstrukcje.

    Przydało by się sterowanie z GPS :) Tu podpowiem można użyć starej nawigacji np mediona która ma Irdę podłączoną pod port RS232. Na gps ustawisz wszystko co chcesz bo tam windows siedzi.

    Jeszcze jedno jak sterowanie z gps przydał by się też czujnik przepełnienia kosza na trawę
  • #24
    tmf
    Moderator of Microcontroller designs
    Projekt niezły, a kołpaki z plyt CD powalają na kolana :)
    Tylko coś trzeba zrobić z prędkością. Nie ma jakiś mini-skrzyń biegów z rewersem? Albo całość zrobić na silniku elektrycznym - niech sobie długo kosi, byleby tak nie pyrkało. No i skoro idziesz w elektronikę to może dodać jakąś inteligencje, żeby kosiareczka sama kosiła, bez nadzoru?
  • #25
    MAN Electronics
    VIP Meritorious for electroda.pl
    jakub16 wrote:


    Do silnika spalinowego został zamontowany rozrusznik elektryczny na napięcie 12V. Silnik rozrusznika na wale z szerokim gwintem ma zamontowaną zębatkę, która napędza podczas rozruchu koło zamachowe, które również ma zębatkę na całej swej długości. Co ciekawe rozrusznik napędza silnik w kierunku przeciwnym do kierunku pracy, kiedy silnik spalinowy zostanie uruchomiony, kręcąc się w właściwą stronę zębatka rozrusznika cofa się wyżej po gwincie na wale. Tym sposobem, podczas pracy silnika spalinowego silnik rozrusznika nie kręci się niepotrzebnie poprzez napęd silnika spalinowego.


    Witam konstrukcja jak najbardziej wykonana na poziomie, jednak mam pytanie bo nie bardzo potrafię zrozumieć część odnośnie rozrusznika "rozrusznik napędza silnik w kierunku przeciwnym do kierunku pracy, kiedy silnik spalinowy zostanie uruchomiony, kręcąc się w właściwą stronę zębatka rozrusznika cofa się wyżej po gwincie na wale"
    ....to jak ten silnik uruchamia się kręcąc w właściwą stronę jak rozrusznik go napędza w przeciwną ??? no i tej zębatki co się cofa wyżej Przepraszam ale tego nie rozumie ....może jakieś dokładniejsze foto bądź opis.
  • #26
    aftys6
    Level 19  
    Witam
    Mnie zainteresuje raczej sam silnik spalinowy.
    Czy jest to coś z serii Tecsumen no i ile ma pojemności?
    Bo jeżeli zastosowałeś w/w silnik to przy dodatkowym obciążeniu myślę że jego żywot nie będzie zbyt długi.
    Sam pzrez 3 sezonu używałem takiego, jednak trawa powyżej 15 cm wykończyła układ korbowo-tłokowy i łożyska po zdawczej stronie wału.
  • #27
    drzasiek
    CNC specialists
    Witam, mnie się konstrukcja bardzo spodobała, gratuluję wytrwałości i pomysłu. Aczkolwiek jest to projekt jak narazie tylko po to by zbierać pochwały i dla samej satysfakcji konstruktora, bo nie wyobrażam sobie odpoczynku po pracy który ma trwać kilka godzin przy tej samej nudzącej się czynności :) Frajda byłaby gdyby kosiarka kosiła szybko ale nie trzeba za nią łazić..
    Więc ode mnie 2 uwagi, napęd powinien być na przód a skręt na tylnej osi, przy takich rozmiarach spokojnie można wykonać samemu mechanizm różnicowy, koła skręcające się ok 90 stopni i wtedy nawracanie to bajka, a to musisz się sporo namęczyć żeby nawrócić i sporo to trwa..
    Druga sprawa to jak już ktoś wspomniał prędkość koszenia a właściwie to ślamazarność koszenia, za wolno się to toczy..
    Ale dla mnie i tak bomba :) Choć jak sam mówiłeś szkoda tym kosić, lepiej niech se stoi dla satysfakcji :)
  • #28
    jakub16
    Level 12  
    Jeśli chodzi o silnik Tecumseh to silnik nie jest aż nadto obciążony. pierwotnie napędzał jeszcze tylne koła poprzez pasek i sprzęgiełko teraz jest napęd elektryczny a na silniku 2 cewki do ładowania i jedna do zapłonu. W drugiej kosiarce też mam silnik Tecumseh i jeśli się wymienia na czas olej i przede wszystkim ZAWSZE MUSI BYĆ CZYSTY FILTR POWIETRZA to kosiarka jeździ już chyba z 10 sezon bez żadnych usterek. Pojemność silnika to ok 156 cm3 i 3,7 KM
  • #29
    piotrtbg1
    Level 10  
    Bardzo Ciekwa konstrukcja.

    Jakie są koszty całej budowy zdalnego sterowania?
  • #30
    logos2000
    Level 21  
    kilka zdań mojej oceny:

    Plusy:
    -pomysł (wiem ze było nie raz ale jednak)
    -wykonanie


    Minusy:
    - przód za lekki widać ze skręty mało dają
    - panel na kosiarce zbędny (wole standardowo trzymać)
    -płyty CD (wiejski tuning mi się przypomina)

    Uwagi:
    - programowalna trasa to faktycznie ekstra pomysł
    -jak zobaczyłem ten Joy z C64 to pomyślałem GENIALNE, jednak myślałem ze to nim się steruje na odległość (przecież to bardziej wygodne niż obecne przyciski)

    ogółem bardzo mi się podoba być możne kiedyś tez sobie zmontuje takie cudo