Wybuchowe zapalanie palnika Vaillant atmoMAG mini 11-0/0XI H

Question

Kupiłem nowy podgrzewacz jak w tytule. Martwi mnie , ze czasem wybuchowo zapala się palnik. Występuje to średnio dwa , trzy razy na powiedzmy 15-cie z...

mauri_b · Answer

Zmniejszanie przepływu po chwili od odkręcenia wody - tak ma być, tak to działa. Wybuchowe odpalanie - tak ma być, ten typ tak ma - odpala się od razu cały palnik, Vaillant nie ma palnika pilota, więc nagłe zapalenie całego palnika powoduje taki efekt akustyczny Nic nie reguluj, bo rozregulujesz.

mirrzo · Answer

Zaproś kogoś uprawnionego na uruchomienie. Zapłacisz za dojazd, a jak jest wszystko OK, to będziesz miał gwarancję na niego. To prawda

DARIUS67 · Answer

Gwarancja jest ważna z dowodem zakupu i od tej daty jest liczona. Podgrzewacze są regulowane w fabryce więc dopuszczone jest zamontowanie i uruchomienie przez nieautoryzowanych instalatorów.
Coś co Ci wolno zrobić i niczym to nie zagraża to odgiąć przewody od obudowy.
Nachyl się pod urządzeniem i po prawej stronie zobaczysz trzy przewody idące od sterownika zapłonu (biała wtyczka wciśnięta w czarny element-sterownik) do palnika. Odegnij te przewody tak aby nie dotykały części metalowych.

Jeżeli nadal będzie głośno odpalał - wezwij serwis. Karty gwarancyjnej nie musisz mieć wypełnionej, ale musisz mieć dowód zakupu.

wawrzeczko_t · Answer

... a ciekawe skąd fabryka wie jakie jest ciśnienie zasilania gazem u poszczególnych klientów

DARIUS67 · Answer

Odpowiem koledze że tak proste urządzenie jak terma ma dużą możliwość regulacji strumieniem przepływu wody i wielostopniową regulację wysokości płomienia. Tak więc klient ma możliwość doregulowania temp. wypływającej wody.
A w fabryce nastawiana jest maksymalna moc przy ciśnieniu 20 mbar. gazu, czyli średnie pomiędzy 16 a 25 mbar które może występować w sieci.
Jeżeli u klienta ciśnienie jest niższe niż 20 mbar to będzie musiał ustawić większą moc palnika i odwrotnie. Terma to najprostsze urządzenie grzewcza zaraz po zapalniczce.

mirrzo · Answer

Z tym się nie zgodzę, a wypowiedziane Twoje słowa zagwarantują nam przypływ świeżej krwi do grona "serwisantów-fachofcuf"Nadal uważam, że rezygnacja wielu firm z uruchomienia zerowego to wielki błąd. Jednak mimo wszystko co nieco trzeba wiedzieć.

DARIUS67 · Answer

Wielokrotnie spotykam się z uruchomieniem przez instalatora niedouczonego," bez praktyki " który więcej popsuje niż doreguluje. Ukręci połamie rozreguluje kocioł a potem serwis musi to naprawiać.
markus15021959 czy coś pomogło?

Często wymieniany przez instalatorów serwomotor jest sprawny, więc przy F28 warto wcześniej sprawdzić czy nie ma przebicia przewodów zapłonowych do masy.

markus15021959 · Answer

Darius67 , przeczytałem i dalej czytam wszystkie odpowiedzi pojawiające się w odpowiedzi na mój post i te ktore znalazłem w necie , ale na razie nic w tym moim podgrzewaczu nie regulowałem i na razie nie ruszam . Pytasz czy pomogły udzielone odpowiedzi ?
Nie które sugestie biorę pod uwagę , chociażby sprawdzenie ciśnienia gazu , które występuje w moim bloku i porownanie go z danymi w instrukcji obsługi podgrzewacza i ewentualne ustawienie mocy palnika . Podejrzewam za może byc niewłasciwe / za małe lub za duze ????/ cisnienie gazu w instalacji bloku. Nie mam na razie przyrzadu pomiarowego / ...moze wystarczy manometr i u-rurka.../ i korekta ustawien palnika ?
Gdy nic konkretnego nie pojawi sie w odpowiedziach to wtedy podejmę decyzję czy obarczyć tym problemem serwis Vaillanta. Moze wystarczy sprawdzic cisnienie na wejsciu i wyjsciu palnika gazowego , Swoja droga i nie jest to tylko moja opinia , ze temat serwisowania nie chce ujrzec za bardzo swiatła dziennego, z racji zdradzenia tajemnic serwisowych a enigmatyczne udzielone odpowiedzi nie wiele pomagaja w rozwiazaniu problemu . jest to tak jak opisał wszystko w swoich postach marcos777 , gdy naprawiał piec sasiadce.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1243274.html#6217304
Jak pisałem to wybuchowe zapalanie nie wystepuje non stop . Jest to nowiutki podgrzewacz ale moze poczekam jeszcze powiedzmy tydzień i zobacze czy objawy sie nasila czy ustąpią. Moze elektroserwo dotrze sie przez ten czas. Zobaczymy , na razie dziekuje za wszystkie odpowiedzi i sugestie i czekam na dalsze .

mirrzo · Answer

Po co wyważać otwarte drzwi? Zaproś serwisanta i to tyle. Terma jest na gwarancji, więc nie ma problemu. Uruchomienie zerowe masz zapłacone przy okazji kupna, więc nie rozumiem, czemu nie chcesz z tego skorzystać ? Ale to Twoje urządzenie.

markus15021959 · Answer

W sumie Mirrzo masz racje , przy okazji jego wizyty zapytam o pewne rzeczy . Musze tylko podbic gwarancje i znalezc serwis Vaillanta w Krakowie.

mirrzo · Answer

Tu masz wykaz.http://www.vaillant.pl/Klienci_indywidualni/adresy-1/najblizszy_partner#dealerresultsWołaj tego, przy którym jest SA i numerIA, to instalator, SA, to serwisant

DARIUS67 · Answer

Jeżeli Kraków to masz RKS Antoni Kita. Tak jak pisałem i masz to napisane w karcie gwarancyjnej , musisz posiadać dowód zakupu i nie ma miejsca w karcie gwarancyjnej na potwierdzenie montażu, a potwierdzenie uruchomienia nie dotyczy urządzeń typu MAG i VED.
Jeżeli szukasz serwisu to zadzwoń na infolinię (numer masz w karcie gwarancyjnej)
a przekierują Twoje zlecenie do Pana Antoniego. Jeżeli chcesz dzwonić po godz. pracy to dzwoń z tel. stacjonarnego nagraj się a Pan Antoni odsłucha twoje zlecenie.
Masz gwarancję więc z niej korzystaj. Przestań kombinować z gazem. W zleceniu powiedz o co Ci chodzi a serwis stwierdzi czy coś wyregulować czy wymienić.
Zlecając wybuchowe odpalanie na pewno za nic nie zapłacisz, no chyba że poprosisz serwis o regulację ciepłej wody lub wduszenie guzika. Takie zlecenia jak wduszenie przycisku również się zdarzają szczególnie gdy ktoś instrukcji nie przeczytał.

Ici · Answer

Ja mam ten problem od kilku lat,a zaczął się w 13 m-cu użytkowania-czyli wiedział kiedy? U mnie wybucha na zimnym piecyku. najpierw zaczęło się rano, po nocy, teraz wystarczy 2-3 godziny i szyby brzęczą.
Co do serwisu? To pożal się Boże. Chłopcy przyjeżdżają, kręcą nosem, niczego nie znajdują i jadą sobie inkasując nalezność, a po czasie ostygnięcia kolejne bęc.
Sam wyczaiłem 2 rzeczy:
1). Elektrozawór - jest w nim silniczek, cewka i mikro-wyłącznik. Ten wyłącznik lubi się popsuć. Po wymianie na inny pstryk na jakiś czas było dobrze. Nawet próbowałem wkładać tranzystor, żeby kolejny wyłącznik przełączał bez-prądowo, ale w efekcie na niewiele się to zdało.
Nadto gumowy zawór (korek) lubi się przyklejać do gniazda
2). Zasilanie - dziś mi znowu pieprznęło, więc musiałem znowu otworzyć maskę. Zamieniłem baterie R20 (połączone równolegle !!!) na akumulatorki R14 w szereg z wyrównaniem diodą napięcia do 1,8V i na razie śmiga aż miło. Zobaczymy jak długo i co będzie rano?
Ogólnie zasada jest prosta. Elektrozawór otwiera gaz etapami: najpierw wstępnie troszeczkę, do zapłonu od iskrownika, potem po zapłonie pełne otwarcie na full.
Problem w tym, że jak nie zadziała ten wstępny etap, to ładując gaz na full następuje zapłon wybuchowy. Można to pośrednio sterować kranem. Odkręcając kran powoli - do zapłonu, a potem na full, ale czasem się zapomina i bęc.
Wstępny etap regulowany jest czasowo-mechanicznie poprzez przekładnię silniczka i mechanizm podnoszenia zaworu, a więc pośrednio zależny od napięcia baterii pod obciążeniem. Nie ma żadnego sprzężenia zwrotnego od zapłonu.
Szkoda bo to wyszło by prościej sterować, niż skomplikowany mechanizm i przestało by wybuchać.
Tyle moich obserwacji. Jeśli ktoś doszedł dalej w temacie, poproszę o szczegóły.

pawel_i · Answer

Głównym powodem wybuchowego zapalania MAG-a 11 - stki są zużyte baterie albo pseudonowe baterie. To pierwsza sprawa - a drugo to przebicie przewodów wysokiego napięcia do obudowy ( kawałek taśmy izolacyjnej załatwia sprawę )
Ostatnio często też wymieniamy elektrody mimo ich dobrego stanu - i to pomaga.

Gumowy element jest dociskany przez ciśnienie gazu do gniazda więc powinieni się
" przyklejac " dla lepszej szczelności. Pamiętaj że grzebiesz w elemencie odpowiedzialnym za twoje bezpieczeństwo - fakt że jego budowa jest łopatologiczna i toporna ale tak ma być że jak nie zadziała to ma go ciśnienie gazu domknąć i tyle.
A że się psuja to inna bajka ( średno 3-5 tygodniowo wymieniamy )

DARIUS67 · Answer

Ici.
Czy Ty wiesz co robisz? NIE.
Gdybyś wiedział to byś głupot nie pisał i nie robił.
Jedna sprawa jest najważniejsza ŻYCIE.
Jeżeli Tobie na nim nie zależy to.......
Ale znajdź sobie jakieś hobby byle z dala od gazu.
Serwomotor ma swą gumową część która odcina gaz. Jeżeli uszkodziłeś serwo to może gaz stale napływa do komory spalania i tam się gromadzi - nic dziwnego że przy starcie wybucha. O elektrodach pisaliśmy więc poczytaj i wezwij serwis.
Jeżeli zapłaciłeś serwisantowi to za co? Jeżeli za wizytę to zmień serwis, a płać za usługę nie za wizytę.

W Twoim wypadku to radzę kupić Ci nowe urządzenie - ja Takiego klienta jak Ty bym nie chciał, który sam urządzenie popsuje a potem narzeka na serwis że nie wie co ma z tym zrobić. Takim jak Ty powinno się urządzenia plombować. Aby coś naprawiać potrzebna jest wiedza jak to działa. Nie wystarczy podglądać serwisanta co robi.
Sory ale mnie ruszyła Twa ....... niewiedza.
A może u Ciebie tlenu za mało? Brak ciągu również jest przyczyną wybuchowego odpalania, majaczenia lub śmierci użytkownika.

Ici · Answer

Paweł_i dziękuję za podpowiedź. Znalazłem ciekawy artykuł na temat serwo-zaworu (motoru):
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1243274.html#7993741.
Na pewno jakość zasilania jest bardzo istotna, sprawdziłem. Nie rozumiem dlaczego zaprojektowano równoległe łączenie ogniw baterii. Takie rozwiązanie jest czysto akademickie. W praktyce zawsze następuje samo-rozładowanie się "lepszej" baterii przez obwód tej gorszej. W dłuższym okresie eksploatacji baterie same się rozładowują. Ja zastosowałem 2 akumulatory połączone w szereg, ze stabilizacją napięcia na poziomie 1,8V. Teraz jest nawet dobrze. Rano zapalił normalnie.
Etap przesuwania, doginania, czyszczenia elektrod, dodatkowych koszulek na przewodach mam już za sobą. Iskra jest mocna, niebieska, strzelająca, celowana nad dziurkę palnika, wybrałem optymalne położenie do zapłonu.
Mam podejrzenie, że w moim serwo istnieje możliwość ocierania koła, lub uszkodzenia zębatki silnika, ale nie chce go już dalej męczyć rozbiórkami.
Pytania:
1). Gdzie (taniej) kupić nowe serwo-motor (zawór) poza serwisem i związanymi z tym kosztami usługi?
Ewentualnie
2). Jaki piecyk kupować w przyszłości, żeby nie było z nim tyle kłopotów (poza Vaillantem oczywiście) - dobre marki/typy?

systemgaz · Answer

Na podstawie ustawy GVO z 1994 roku, oryginalne części zamienne /w tym też/ Vaillant można kupić do wyboru: w sklepach internetowych, na aukcji lub u serwisantów wraz z usługą. Wbrew temu co się na tym forum lansuje: gwarantem każdej sprzedanej rzeczy jest ostateczny sprzedawca. Uzależnianie otrzymania gwarancji od faktu montażu zakupionej części zamiennej przez autoryzowanego serwisanta jest niezgodne z obowiązującym prawem. Dopiski na fakturach o powyższej treści są bezprawne i wprowadzające nabywców w błąd. W tej sprawie polecam bezpłatną konsultację w Federacji Konsumentów.Na podstawie wieloletniego doświadczenia spokojnie mogę polecić ofertę Saunier Duval Opalia, Aristona MTS GIWH lub Senseo.. Modele o prostej konstrukcji, łatwe w obsłudze i serwisowaniu, bezpieczne w eksploatacji. Reszta oferty rynkowej według uznania Klientów.

Ici · Answer

Bardzo Dziękuję za FACHOWĄ poradę.Pzdr.ici

pawel_i · Answer

Ici - temat fajny ale to nadal jest demontowanie elementu którego producent nie przewidziała do rozbierania. Uszkodzony stary wymień na nowy i tyle.

Ici · Answer

Właśnie szukam źródła dostawy? W miarę możliwości tanio i bez zbędnych kosztów. Okolice Warszawy?

wawrzeczko_t · Answer

Może się czepiam, ale które nie są bezpieczne w eksploatacji?

systemgaz · Answer

Jak już coś cytujesz kolego, to bądź uprzejmy cytować całe zdanie, a nie pół, ponieważ zmieniasz sens wypowiedzi dla własnych celów... Zdanie które wyrwałeś z kontekstu brzmi:"...Wbrew temu co się na tym forum lansuje: gwarantem każdej sprzedanej rzeczy jest ostateczny sprzedawca."

wawrzeczko_t · Answer

OK. Zgadzam się. Gwarantem każdej rzeczy (w tym części) jest sprzedawca rzeczy (części).

Ici · Answer

No cóż? W trosce o własną d.... nikt części luzem nie sprzeda, a z kosztem usługi to niemalże połowa wartości nowego piecyka, bez gwarancji na przyszłość.
Jedyne rozsądne rozwiązanie to wypieprzyć bubla i kupić coś sprawdzonego w działaniu np. polskiego, jak tez uczyniłem. Wreszcie przestałem się bać odkręcać wodę w kranie:-)
Mam tez nadzieję zapomnieć wreszcie o problemie ciepłej wody w domu.

pawel_i · Answer

Zaworek około 180 zł i 30 zł za wymianę. ( czasem jakiś dojazd )Myślę że to nie majątek.

dziubek102 · Answer

IMOZrobię anty-reklamę tej firmie ale tego podgrzewacza nie polecam, dlaczego: -1. bardzo zawodna elektronika (do pewnego czasu kosztowała dużo za dużo)2. Nie nadaję się wręcz tam gdzie jest sieć niskiego ciśnienia. (świeczka bez możliwości regulacji)3. słaba wydajność przy większych przepływach (odczucia sugestywne klientów)4. problemy z żywotnością baterii5. patrz ilość postów elektroda "GIWH" w nazwie

Ici · Answer

Paweł,
Pani z serwisu Vaillanta poinformowała mnie o samym koszcie usługi ok 200 zł! Więc nie wiem skąd taki rozrzut cenowy? + 160-180 zawór + świece iskierników (obruszana elektroda). Coś by jeszcze po drodze pewnie doszło? Mnie się to kalkulowało bliżej 500 zł do 7 letniego pieca, a za 980 mam nowy, odpukać bezproblemowy.
Do tego ku mojemu miłemu zaskoczeniu 2 el-zawory: do zapłonu świeczki i główny. Teoretycznie eliminuje to możliwość wybuchowego zapalania póki świeczka nie "zjonizuje drutu". A praktycznie zobaczymy za parę lat.
Mam wreszcie problem z głowy. I o to chodziło.

A swoją drogą, jak to jest z tą jonizacją w piecykach?
Prądem jonizacji, czy napięciem? Jakie to są wartości?
To działa na zasadzie przewodnictwa, czy termoogniwa?

DARIUS67 · Answer

ici - ty jesteś klientem więc po co się pytasz o pomiary.Kupiłeś nowego bubla? Spraw radość producentom i kup następny podgrzewacz.

Ici · Answer

Dariusz. Czy tym postem chciałeś wnieść coś konkretnego do tematu? Bo jeśli nie, to co chciałeś? Zaistnieć?