Witam.
Mam Punto rocznik 1996, silnik 1.2 MPI 75 KM. Samochód gaśnie na luzie lub po wciśnięciu sprzęgła, gdy silnik jest zimny; aby nie zgasł, muszę trzymać lekko gaz. Gdy się dobrze zagrzeje problem znika. Auto jest zagazowane ale problem jest i na gazie i na benzynie, przy czym na gazie problem zaczął pojawiać się wcześniej, tzn. na benzynie auto pracowało dobrze a gasło tylko na gazie. Byłem wtedy u gazownika, wyregulował ale problem nie zniknął, a po jakimś czasie zaczął pojawiać się też na benzynie. Wymieniłem przewody i świece przeczyściłem przepustnice i krokowca kierując się wskazówkami z forum jednak to nie rozwiązało problemu. Wizualnie auto jest w porządku - brak przetartych przewodów,czy wężyków.
Zaczynam się zastanawiać czy możliwe, że przyczyną jest uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodzącego. Mój tok myślenia jest taki, że sygnał z tego czujnika ma wpływ na skład mieszanki przy zimnym silniku, gdy sonda lambda jeszcze nie działa, a gdy silnik się zagrzeje i sonda zaczyna pracować prawidłowo to jej sygnał decyduje o składzie mieszanki i wszystko wraca do normy. Niestety nie znam się za bardzo na autach więc nie wiem czy myślę poprawnie.
Mam Punto rocznik 1996, silnik 1.2 MPI 75 KM. Samochód gaśnie na luzie lub po wciśnięciu sprzęgła, gdy silnik jest zimny; aby nie zgasł, muszę trzymać lekko gaz. Gdy się dobrze zagrzeje problem znika. Auto jest zagazowane ale problem jest i na gazie i na benzynie, przy czym na gazie problem zaczął pojawiać się wcześniej, tzn. na benzynie auto pracowało dobrze a gasło tylko na gazie. Byłem wtedy u gazownika, wyregulował ale problem nie zniknął, a po jakimś czasie zaczął pojawiać się też na benzynie. Wymieniłem przewody i świece przeczyściłem przepustnice i krokowca kierując się wskazówkami z forum jednak to nie rozwiązało problemu. Wizualnie auto jest w porządku - brak przetartych przewodów,czy wężyków.
Zaczynam się zastanawiać czy możliwe, że przyczyną jest uszkodzony czujnik temperatury płynu chłodzącego. Mój tok myślenia jest taki, że sygnał z tego czujnika ma wpływ na skład mieszanki przy zimnym silniku, gdy sonda lambda jeszcze nie działa, a gdy silnik się zagrzeje i sonda zaczyna pracować prawidłowo to jej sygnał decyduje o składzie mieszanki i wszystko wraca do normy. Niestety nie znam się za bardzo na autach więc nie wiem czy myślę poprawnie.