Witam
w/w piecyk gazowy niepodgrzewa wody użytkowej po odkręceniu kranu-leci zimna woda. Przeczyściłem elektrody i ładnie błyskają, dysze - a jednak niema podawania gazu.
czy czujnik przepływu wody użytkowej jeżeli byłby zablokowany(turbinka), to będzie iskrzenie elektrod? bo niewiem czy jeżeli leci mi woda z kranu i rozpoczęło sie iskrzenie elektrod, to czy można poznać że turbinka nie jest zablokowana? czy to poprostu jest niezależne i nawet może być iskrzenie elektrod przy równoczesnym zablokowaniu turbinki?
w/w piecyk gazowy niepodgrzewa wody użytkowej po odkręceniu kranu-leci zimna woda. Przeczyściłem elektrody i ładnie błyskają, dysze - a jednak niema podawania gazu.
czy czujnik przepływu wody użytkowej jeżeli byłby zablokowany(turbinka), to będzie iskrzenie elektrod? bo niewiem czy jeżeli leci mi woda z kranu i rozpoczęło sie iskrzenie elektrod, to czy można poznać że turbinka nie jest zablokowana? czy to poprostu jest niezależne i nawet może być iskrzenie elektrod przy równoczesnym zablokowaniu turbinki?