Jeśli jak piszesz ma nieduże obroty a stosunkowo dużą moc to tylko się cieszyć i po co szukać innego. Co do przełożeń to wiadomo, ruszy na prawie każdym, ale po co niepotrzebnie oddawać cenne amperki i przeciążać silnik.
Z tymi akumulatorkami z wkrętarki to czarno widzę, ja mam jakąś supermarketową chińszczyznę i aku starczają naprawdę na krótko i jakoś nie wydaje mi się żeby wytrzymały dużą ilość cykli. Jednak puki co optymalnym rozwiązaniem są żelówki, choćby używane na początek.
Nie do końca łapie jak chcesz zrobić ten regulator, ale wydaje mi się, że najprostszy PWM to koszt kilkunastu zł, a rozwiązanie już znacznie wydajniejsze. W dodatku niedużym kosztem możesz mieć pożyteczny bajer typu ograniczenie nadprądowe.
To tylko moje przemyślenia, bo rzeczywiście, napęd można zrobić z wszystkiego i na 100 sposobów, a każdy jest dobry o ile działa.
Z tymi akumulatorkami z wkrętarki to czarno widzę, ja mam jakąś supermarketową chińszczyznę i aku starczają naprawdę na krótko i jakoś nie wydaje mi się żeby wytrzymały dużą ilość cykli. Jednak puki co optymalnym rozwiązaniem są żelówki, choćby używane na początek.
Nie do końca łapie jak chcesz zrobić ten regulator, ale wydaje mi się, że najprostszy PWM to koszt kilkunastu zł, a rozwiązanie już znacznie wydajniejsze. W dodatku niedużym kosztem możesz mieć pożyteczny bajer typu ograniczenie nadprądowe.
To tylko moje przemyślenia, bo rzeczywiście, napęd można zrobić z wszystkiego i na 100 sposobów, a każdy jest dobry o ile działa.