Witam, od 2 dni mam problem z moja chłodziarko-zamrażarką. Wczoraj rano przestała chłodzić, a raczej zaczęła grzać. Wszystko w zamrażalniku było ugotowane a szuflady i ścianki gorące. W chłodziarce natomiast była temp. pokojowa. Cale jedzenie poszło do śmieci
Cały czas było słychać jakby próbowała się załączyć, ale po chwili przestawała "hałasować". Zaczynało się burczenie, aby po okolo 10s zaprzestać "kliknięciem" i tak w kolko co około 1 minute. Wyłączyłem ja z prądu na około 1h podłączyłem spowrotem i zaczęła normalnie działać. Natomiast dzisiaj w nocy znowu przestała działać (zaczęła "klikać"). Tym razem się nie grzeje, ale nie mogę jej już włączyć. Nie zaczyna chłodzić ani wydawać z siebie żadnych odgłosów, żarówka świeci czyli jest napięcie. Nie wiem jak to dokładnie nazwać, ale ta czarna puszka z tylu lodówki jest gorąca. Mam nadzieje, ze ktoś mi pomoże. Co może być przyczyna i jakie mogą być koszty naprawy. Za lodówkę zapłaciłem 2 lata temu £380, wiec nie wiem czy koszty naprawy nie przewyższą jej wartości. Nowe obecnie kosztuja tyle samo. Dziękuję z góry za jakakolwiek pomoc.
